Wątek: Liebe WALCZY!foto podsumowanie po6miesiącach-strona170!

Hej Liebie!
przede wszystkim brawo za egzaminy!! super
sklepami sie nie przejmuj. ciuchy sa naprawde niewymiarowe. moja mama, ktora jest szczuplutenka nosi niektore rzeczy L a niektore S. wiec sama widzisz ze numeracja numeracji nierowna. wiec nic sie nie przejmuj. chudniesz i za niedlugo juz bedziesz wchodzic w super ciuchy. a 40 to ja 100 lat na sobie nie mialam...

ja tez jestem sama. i tez juz mam tego dosc. no ale co..? staram sie nie przejmowac i cieszyc tym co mam. rodzina, przyjaciolmi, zajeciami, psami

a co do staników to w ostatnich wysokich obcasach jest tekst o tym.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i z tego co pamietam to tutaj tez ktos pisal o zle dopasowanych stanikach, nie wiem czy nie w watku Lisi...

cheer up!

to ja Cie pewnie tak nastroilam z tymi moimi problemami...wybacz..
A TERAZ SLUCHAJ!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!
JESTES PIEKNA I ZAJEBISTA LASKA!!!!!

ZROZUMIANO!!!!!!!!!!TAKIEJ DZIEWCZYNY TO Z SWIECA TRZENA SZUKAC...KUR.. ZE CI FACIECI SA TACY BEZNADZIEJNI I WIESZ CO??ONI SIE BOJA PIEKNYCH KOBIET...GLOWA DO GORY I DZIEKUJE ZA WSPARCIE NA GADULCU BUZIAKI

Piekna gratulejszyn 4!

LIEBE COS SIE DZIEJE ZE MOIM ORBIM STRZELA COS W NIM...NIE WIESZ CO TO MOZE BYC??

czesc laska (tak tak tak LASKA!!!!!!!!!!!!!!!!)

no ale farma zaszłotygodniowa zdana na 4 patofizjologia piątkowa też zdana..

dokładnie tez moge to napisac paty egzam zdany i farma tyz na 4 i na czysto witam nowy semestr

Kochana Ty sie nie martw ze jestes niewymiarowa i tak masz chyba juz wszedzie mniej cm niz ja

pozdrawiam

ojejku jejku,

chyba kazda L lub XL ma takie slabe dni kiedy siebie nienawodzi, nieakceptuje, wkurza wszystko, ubrania na nas nie pasuja, w szybie autobusu wygladamy jak nalane, w lusterku w samochodzie jestesmy jakies blade..ale nastepnego ranka jest ok. akceptujmy to z dobrodziejstwem inwentarza a najwazniejsze ze jestesmy tutaj =, wspieramy sie razem, sukcesy odnosimy genialne, patrzcie na nasze suwaczki. ponadto, ja wyznaje zasade ze to nie my jestesmy za male badz za duze na ubrania, tylko to one na nas nie pasuja.
co zas do milosci...moze to za duze uzewnetrznienie ale ja tez tesknilam do milosci...nieznosilam samotnosci, mialam dziesiatki przyjaciol, ale kurcze jak przychodzil piatek czy walentynki i nie bylo z kim do kina pojsc, kogo potrzymac za reke czy pocalowac, to lza do oczu naplywala. swojego pierwszego chlopaka poznalam w wieku 24 lat. obecnie przezywamy kryzys, i chyba jest po zwiazku, ale nie do tego zmierzam.
ja nie potrafie szukac milosci, to ona mnie znalazla....
sam mnie zobaczyl, taka gruba (ok. 80kg wtedy), zagadnal, smsa przyslal...i trwalo to ponad 2 lata. chlopak uczy samoakceptacji jak malo co.
bo jak ktos ciebie caluje to chyba musisz go krecic.
ale jeszcze raz powtarzam, niewazne jak dlugo totrwa, warto poczekac az sama milosc, zauroczenie czy po prostu wiosenne zapatrzenie zapuka do naszych drzwi.
nic na sile...nie moze nam dziewczynom zalezec bardziej niz naszym chlopakom.

wylalam morze lez, a milosc przyszla i tak, w swoim czasie.

a teraz do marchewek, orbitrekow, brzuszkow i jogurtow.

pozdrawiam i juz sie nie dolowac mi tam.

ania

acha i jeszcze jedno...

udalo mi sie jeszcze kilogram schudnac, jest juz 88!!!
liebe miej sie na bacznosci, niedlugo sie melduje po siodemke!!!

i mam do wszystkich pytanie...
czy macie w swojej wyobrazni taki swoj obraz marzen, kiedy wygladacie zabojczo??
jakbyscie chcialy aby to bylo?

ja mam takie wyobrazenie....

mam swiezo zrobione czarne wlosy, lekka fala opadajace na ramiona, silnie pomalowane oko, mam na sobie sukienke z odslonietymi ramionami, tuz za kolano...moze czarna moze czerwona, wielkie kolczyki, i wysokie sexy obcasy ... pachne moimi ulubionymi slodkimi perfumami naomi campbell, mam pomalowane paznokcie...
w obrazie brakuje tylko pierscionka zareczynowego na palcu...ale jak juz taksie wystroilam to moge rownie dobrze tak sobie isc na kolacje zareczynowa, hehe.

i w chwilach zwatpienia wlasnie to sobie wyobrazam, ze jestem piekna i czuje ogromna satysfakcje osiagnietym przez siebie celem....zostalo jeszcze 29 kilo.

no to jak, macie takie wyobrazenia??? podzielcie sie.

greczynka

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Liebe - ja też mam tylko psa, który na dodatek zrzygał mi się w pokoju dzisiaj
Greczynka mhmm... mam - mini w szkocką kratkę, do tego zwykła czarna bluzeczka z krótkim rękawkiem, wysokie buty, a w tym wszystkim ja - chudsza o 20 kg, po operacji nosa i ust ehh...

hihi

dobre...

i tej sexy wersji sie trzymajmy!!

ja tak zamierzam wygladac w okolicy swoich urodzin...pod koniec pazdziernika....
moze sie uda

xx

Widzę Liebe, że Cie smutaski jakieś nawiedziły. Pogoń je w diabły!!!
Gratuluję zaliczeń!!! Dobrze Ci idzie i masz się z czego cieszyć
Nie ma co na siłę za chłopem tęsknić, bo lepiej być niezależną, niż trafić na jakiegoś pierdołę potrzebującego opieki
Pewnie, że chce się mieć bratnią duszyczkę, co to przytuli kiedy trzeba, pogłaska , wytarmosi , ale myślę też ,że warto poczekać na takiego kogoś, bo on na pewno się znajdzie A im bardziej się na to liczy, tym gorzej wychodzi Oni chyba czują, że mamy ochotę na nich zapolować i wtedy instynktownie bronią się rękami i nogami - paskudy . Ale doczekasz się Kochana. Na pewno. Jesteś warta wyjątkowego faceta, a że takich jest niewielu, to dłużej się ich szuka ALE SĄ I TY NA PEWNO NA TAKIEGO TRAFISZ