-
-
Agatelkooo teraz to mnie zszokowałas ..szłas jak burzaaaa a teraz co dziubie narobiłas?? i warto bło sie objadac(powiedziała ta co dzis około ponad 3 tysiaków zjadła)... nooo teraz zapominamy o tym co było i walczymy od nowa od początku ze zdwojona siła!! oj bede tu kontrole i naloty robic,żebys mi znów mała nie uciekła!!
buziaki!
-
wstyd mi no ale tak wyszło...zaczeło sie od malej kostki czekoladki na spotkaniu kółka a potem to juz lawina... zawsze tak mam...dlatego postanowilam w ogole nie jesc slodyczy kurcze...wiem, zmarnowalam to na co pracowalam caly miesiac ;( kurcze, zawsze tak mam ale Ty liebe to idziesz pięknie. gratuluje zrzuconych kilogramow!
-
oj Agatelkoo zaraz się rozprawisz z jojemi i będziesz szczuplutka! wierzę w Ciebie!!!
-
hej,znowu jestem na wyplukiwaniu tluszczu...cm leca... nie jem slodyczy , tylko raz na jakis czas...czuje siewspaniale...chyba sie zakochalam... :P
-
SUPER!! ważne bys znów nie zaprzepaściła tego co osiągnęlaś ! buziaki
-
wiem,wiem... teraz juz tak latwo sie nie poddam Czuje,ze chudne :P
-
witam dziewczyny!
nie odzywalam sie , ale nie proznowalam ...od 1 maja jestm na diecie kopenhaskiej schudlam, waze teraz 88 kg i chudne dalej...jeszcze 3 dni jak zejde ponizej 80 kg - wdrazam bieganie! tak by stawy nie poszly pozdrawiam Was gorąco!
jade nad morze sie troche poopalac!
-
Agatelko... widze,że idziesz na ilośc nie na jakość.. najpierw wypłukiwanie tłuszczu przepłacone jojem natychmiastowym teraz kopenhaska jestes studentką medycyny i chyba powinnaś wiedzieć,że tak rygorystyczne diety dają tylko szybki spadek a potem kończa się jojem.. no ale każdy robi to co uważa za słuszne.. żeby walczyć z taka ilością kg jak Ty trzeba nie diet cud tylko zmiany nawyków żywieniowych..
pozdrawiam i mam nadzieje,że podejdziesz racjonalnie a nie ambicjonalnie do swojego odchudzania!
-
wiesz,mam problemy z systematycznością... i dlatego postanowilam zacząć od kopenhaskiej (rygor narzucony) Dieta jest naprawde ciezka, przez pierwsze 3 dni bylam naprawde glodna , a teraz nie chce mi sie wcale jesc... praktycznie jem bo to narzuca dieta... Ciesze sie z zrzuconych 7 kg, jeszcze zostaly 3 dni... Ciesze sie , ze wytrwalam NIe wiem, czy to jest pojscie krotsza droga ...dla mnie ta droga byla naprawde ciezka! Pozdrawiam!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki