Strona 176 z 197 PierwszyPierwszy ... 76 126 166 174 175 176 177 178 186 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,751 do 1,760 z 1962

Wątek: nie czekam,WALCZE o wakacyjne balwanki :) (foto 188,193,195

  1. #1751
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    no ja cos nie moge sie na wlasny watek dowlec


    wyspalam sie dzisiaj co jest mila odmiana po ostatnich dowiadczeniach typu"nie moge sie ulozyc wygodnie do snu"

    dzisiaj o 16 ide sie fitnessic jupi ciekawe czy cos powiedza jak mnie znow tam zobacza

    musze znow zaczac regularnie sie smarowac specyfikami,bo przez pobyt w domku zupelnie wypadlam z rytmu

    oczywiscie piwa nadal nie wypilam,dziwne bo TAAAK mi sie chcialo moze dzisiaj wypije.

    wczoraj kalorycznie dobrze i prawidlowo.choc musze sie przyznac ,ze chcialo mi sie COS-NIEWIADOMO-CO.

    plan na dzis jest taki: teraz troche pracy,przygotowanie obiadku+szamanie,trawienie,prasowanie,2h fitnessu,nauka, i przydaloby sie jeszcze troche popracowac,ale nie wiem czy dam rade.

    w sumie to nie wiem czy dam rade na tym fitnessie,przeciez tydzien przerwy mialam,a dzis od razu 2h-ciekawe czy sie jutro rusze

    Jesi...no wlasnie tej nauki to mam jakies 4,5tony i chyba nie musze dodawac ,ze mi sie wcale nie chce,prawda?

    nie wiem kto wymyslil sesje letnia.przeciez to wogole nauce nie sprzyja na zimowa zawsze lepiej sie naucze niz na letnia

    Piekna, jasne ze tesknilam :P pustp tu bylo bez Ciebie

    z tymi zakupami ciuchowymi to wpadam chyba w nalog sesje zakupow Uk-owych koniecznie strzel i nam wrzuc to bedziemy zieleniec z zazdrosci

    co do kolezanek....jak mogly nie chciec zrobic mi przykrosci? przeciez mowienie,ze ktos schudl to komplement,a mowienie" nadal jestes gruba jak swinia" to sprawianie przykrosci. eh.. no co za baby jedne przeokropne

    kiedys im to wypomne i bedzie im glupio.o.

    Kasikowa..ja dla przyjemnosci zuplenej i nieogarnionej bede uczestniczyc w nast. konferencji 31V-1VI, certyfikat tez dostane jak tam zakupki lumpkowe?

    Dolinko, ja juz sie nie moge doczekac balwanka.. ciekawe czy jest realne zebym go miala na koniec maja (23 i 24 maja mam trudne egz i boje sie zabijania stresu zarciem)

    Lola.. 10 za duze? WOW kobieto! no chudas,CHUDAS!! gratuluje torby uwielbiam wielkie torby-mozna w nie napakowac mnostwo rzeczy ,a pozniej narzekac ze ciezko

  2. #1752
    Awatar lola2lola
    lola2lola jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2008
    Mieszka w
    Gorzów Wielkopolski
    Posty
    1,525

    Domyślnie

    Chuda??Co to to nie... Chuda nie jestem i byc nie chce... Takim maksymalnie zasuszonym szkieletom mowie glosne i stanowcze NIE!!
    Nigdy się nie poddam... Upadam, ale zawsze wstaję... W końcu jestem wojownikiem!!!
    tu jestem: Huston, mamy problem... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    [/url]

  3. #1753
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    oczywiscie ja sie pod tym podpisuje.Wysuszonym wieszakom mowimy NIE.

    ale nie ma watpliwosci,ze jestes SZCZUPLAK niesamowity nie mylic z wysuszem

  4. #1754
    Awatar lola2lola
    lola2lola jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2008
    Mieszka w
    Gorzów Wielkopolski
    Posty
    1,525

    Domyślnie

    Adus.... chcialabym w to w koncu uwierzyc...
    Moze kiedys...
    Ja na razie jestem Lola - i tego sie bede trzymac...
    Nigdy się nie poddam... Upadam, ale zawsze wstaję... W końcu jestem wojownikiem!!!
    tu jestem: Huston, mamy problem... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    [/url]

  5. #1755
    Jesi Guest

    Domyślnie

    No to melduj sie po fittnesie i mów jak Ci było

  6. #1756
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Heh i ja sie dzisiaj wyspałam.
    Tez muszę sie wdrożyć w smarowanie bo przez wizytę w domu sie odzwyczaiłam, tzn od balsamu i oliwki nie, ale od kosmetyków na cellulit
    Zakupy lumpkowe jutro.
    Aaa i tutaj sie pochwale, przyszedł mój piękny biustonosz .. Cudny jest ten Inferno
    Dzisiaj zrobiłam zakupy kosmetyczne hihi
    To tak w ramach oszczędzania hihi


    Miłego
    A było 119 kg ...


  7. #1757
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

    Domyślnie

    fitnesss fittnesss i jak tam po nim buziaczki for you

  8. #1758
    Awatar lola2lola
    lola2lola jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2008
    Mieszka w
    Gorzów Wielkopolski
    Posty
    1,525

    Domyślnie

    Hej Adusia - jak tam fitnes - tez mnie ciekawosc zzera... Ja tez dzis pospalam sobie zdrowo - bo o 8!! A ostatnio budzilam sie sama przed 6 i nie bylo mowy o kontynuacji...
    Nigdy się nie poddam... Upadam, ale zawsze wstaję... W końcu jestem wojownikiem!!!
    tu jestem: Huston, mamy problem... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    [/url]

  9. #1759
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    przepraszam ,ze relacje zdaje dopiero teraz...ale gdybym wczoraj zaczela tu pisac ,to moja wypowiedz trzebaby bylo cenzurowac.no ale po kolei..

    na fitnessie bylo wszystko ok wytrzymalam bez problemu 2h .. i bylo sporo nowych osob chyba wlaczyla sie motywacja pt."do wakacji schudne" wykupilam karnet na 2miesiace. dzisiaj o 18 tez bede sie fitnessic

    troszke po wczorajszych cwiczonkach czuje rece,tylek i udka ale mowiac szczerze,myslalam ze bedzie duuuuzo gorzej chyba jednak ten tydzien ,ktory bylam w domu az tak bardzo nie wplynal na moja forme.

    ciekawostka: mimo wielu roznych brzuszkow na fitnessie nie czuje wogole miesni brzucha,zero zakwasow,nic.chyba robi mi sie kaloryfer i bede Adria Szwarceneger (pisownia prawidlowa) coraz bardziej kusi mnie Pan Weiderek.niestety czeka mnie sporo stresu,nauki itp czyli trudna sesja w pelni,i boje sie,ze w ktoryms momencie przerwe go,nie z powodu trudnosci fizycznych,ale z powodow sesyjno-organizacyjnych glowie sie nad tym i nie moge dojsc do odpowiednich wnioskow.

    wczoraj mialam dosc niemila sytacje (ok 40 min po powrocie z fitnessu),kktora mnie bardzo wytracila z rownowagi. strasznie sie wkurzylam,cisnienie mi skoczylo tak ze az glowa mnie rozbolala,nawet kilka lez polecialo jak zadzwonilam do mamy.eh szkoda gadac. oczywiscie przez to wszystko i bolaca glowe nie pouczylam sie ,ani nie popracowalam wczoraj wieczorem:/

    dlatego dzisiaj mimo planow pojscia do 2 lumpkow gdzie sa nowe dostawy,zostalam w domku,prysznic,oliwka,sniadanko,czerwona herbata i teraz sie biore do pracy. o 15 mam cwiczenia na uczelni,o 18 fitness-takze nie wiem kiedy tu znowu dotre ale zyje ,wiec sie nie martwcie

  10. #1760
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Oj Adria, mam nadziee ze dzisiaj juz lepiej.
    Kurcze ty to masz kondycje
    Ja mysle sie zapisac na jakis fitness/silownie jak bede w domu na wakacjach, teraz nie wiem czy czsowo by wyrobila w sesji a szkoda
    No i weidera też na waakcje zostawiam z podobnych powodow co Ty

    sciskam!
    A było 119 kg ...


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •