Strona 18 z 25 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 246

Wątek: jeśli wiara czyni cuda...

  1. #171
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

    Domyślnie

    Przyznaj się co zmajstrowałaś przed areobikiem??

  2. #172
    Henriette Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki, wpadam szybciutko się pochwalić
    Byłam dziś u koleżanki: weszłam na wagę: w środku dnia, w ubraniu, zaraz po obiedzie - 74 k g nie zmieniam jednak suwaczka... zobaczymy w poniedziałek za tydzień
    Od jutra zaczynam biegać Kupiłam sobie dzisiaj również spodnie, rybaczki - idealne na rower. Pod koniec sierpnia planuję naukę pływania:P
    I te słodycze to faktycznie będę musiała jakoś ograniczyć.
    Uciekam już, papa do jutra :*

  3. #173
    Henriette Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki, wpadam szybciutko się pochwalić
    Byłam dziś u koleżanki: weszłam na wagę: w środku dnia, w ubraniu, zaraz po obiedzie - 74 k g nie zmieniam jednak suwaczka... zobaczymy w poniedziałek za tydzień
    Od jutra zaczynam biegać Kupiłam sobie dzisiaj również spodnie, rybaczki - idealne na rower. Pod koniec sierpnia planuję naukę pływania:P
    I te słodycze to faktycznie będę musiała jakoś ograniczyć.
    Uciekam już, papa do jutra :*

  4. #174
    Maricia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-12-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3,461

    Domyślnie

    Zaczne się odchudzać razem z Tobą :P tylko ja do zwalenia mam 24,7 kg waże ej chwili 84,7kg :P chce schudnać do końca sierpnai 10kg...ale czy się uda...nie umiem powiedzieć
    Ja nie lubie biegać...wole rower
    lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg

    W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  5. #175
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    :P :P :P BRAWO!!! :P :P :P
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  6. #176
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    74 : Wow...ja tez chce GRATULUJE piekny wynik

  7. #177
    MoNika86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-07-2008
    Mieszka w
    Pyskowice
    Posty
    234

    Domyślnie

    no nooooo Juniorek nam szaleje 74 w środku dnia!! gratuluję
    rowerek i biegi popieram
    a najbardziej nauke pływania! bo to "kalectwo" nie umieć :P
    pozdrawiam czwartkowo!

  8. #178
    Henriette Guest

    Domyślnie

    Uff. Nareszcie "wolny" wieczór u siebie na chacie
    Zacznę od... <myśli> tego gorszego aspektu dnia.

    Wniosek uno: TE SłODYCZE MNIE KIEDYś ZNISZCZą. Albo nie: to ja siebie zniszczę słodyczami. MUSZę je jakoś ograniczyć, tylko z łaski swojej mogłabym wreszcie zacząć, a nie gadać tylko:P
    Zjadłam dzisiaj kilka wafelków i herbatników. Jestem bleee i fuj.
    Wiecie co sobie zrobię? Niektóre z Was mają takie tickerki fajne... z wirtualnymi podróżami, albo przelicznikami pompek, przysiadów, brzuszków itp. Zrobię sobie takie coś na dni bez słodyczy. A jako, iż w chwili słabości mam w nawyku obchodzenie na wszystkie możliwe sposoby moich wcześniej uznanych zasad, zrobię sobie jeszcze dokładną listę, czego mam NIE jeść:P I jak zobaczę takie niewinne herbatniki w sklepie, albo lody... będę miała świadomość, że i one znalazły się na mojej czarnej liście i surowo wzbronione jest jedzenie ich aż do odwołania
    Hm, hm, hm... i zafunduję sobie jeszcze jakąś nagrodę na koniec. O tak. To mnie zmotywuje jakoś. Zaraz się za to wezmę.

    Aspekt dnia łagodniejszy i przyjemniejszy
    Biegałam dzisiaj Spałam u kumpeli, ale dzielnie zwlokłam się z łóżka o 7 rano, o 8 byłam już na chodzie. Wpadłam po siostrę i pooognałyśmy Wróciłyśmy do domu pół godziny później, ale w międzyczasie robiłyśmy sobie małe postoje, więc liczę, że samego biegania było z 20 minut. No cóż, dobre i to na początek Jutro też biegamy. Mam teraz motywację: biegam z siostrzyczką, z którą zawsze świetnie się dogadywałam i bardzo jej zależy na tym bieganiu, a że wiele rzeczy dla mnie robi, nie mogę jej tak po prostu olać i powiedzieć: "Aneta, nie biegam, to nie na moją kondycję...". Inna sprawa: gdy jesteśmy w parku i dziewczyna jest nadal świeża jak szczypiorek a ja już dyszę i sapię niczym ta słynna lokomotywa, nie mogę po prostu iść koło niej - ludzie się gapią i byłoby mi głupio.:P

    Potem aerobik. Och, w poniedziałki i czwartki prowadzi moja ulubiona instruktorka *.* Ona jest taka kochana, mówię Wam. Widać, że wkłada wiele serca w te treningi i naprawdę sprawia jej to przyjemność. Lubię takich ludzi. Poza tym jest zawsze dla nas taka miła, uśmiechnięta i pyta się po zajęciach "jak się czujecie?"

    Co do tej mojej małej... przyznam, że zaczynam się też trochę o nią martwić. Dziewczynka ma 12 lat, bardzo dobrą, smukłą figurę - nie jest chudzielcem, do grubasków też nie należy A całymi dniami ćwiczy. Mówi, że chce poprawić sobie po prostu kondycję, ale dzisiaj zaczęła się zamartwiać, że za dużo zjadła, chociaż w jej menu nie znalazłam żadnych słodyczy, ani nic takiego... :S Jej plan dnia dzisiejszy: bieganie, wizyta w markecie (kupiła sobie hantelki i te takie śmieszne obciążniki na nogi), ćwiczenia, aerobik, basen. Martwię się o nią :S Żeby tylko w paranoję nie wpadła.
    Rozumiem, że to lubi, ale kurczę... oby tylko nie przesadziła.
    Idę szukać tych tickerków fajnych
    Buziaki :*

  9. #179
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

    Domyślnie

    ticerki takie bardzo pomagają i mam nadzieję że cos ci się udało fajnego znaleśc....



    ....a co do tej małej...to ja też chba bym się zaczeła martwic!!!!

    FOTTTTOOOOOO ŚLICZNE ja też chce tyle kg co ty
    pozdrawiam

  10. #180
    Maricia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-12-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3,461

    Domyślnie

    Dzisiaj znalazłam, że słodycze jemy z powodu braku chromu...

    Chrom
    Mikroelement ten pełni bardzo ważną rolę w organizmie. Jego niedobór sprawia, że mamy ochotę na słodycze i podnosi się nam poziom złego cholesterolu. Okazuje się, że na każde 10 osób aż 9 ma za niski poziom tego pierwiastka, a znależć go można w mięsie, produktach zbożowych z grubego przemiału oraz w drożdżach piwnych. Można tez kupić gotowe preparaty chromowe w aptece.


    Ty tak jak ja...dużo gadasz, ale mało robisz normalka :P
    ale i tak robię postępy, wczoraj byłam w restauracji z chłopakiem i zamówiłam warzywa w sosie serowym <bravo> i kawe mrożoną bez loda i śmietany śmiał się że przeze mnie będzie miał oszczędności w budrzecie :P
    20minut to dużo ja nawet tyle bym nei przebiegła... w zeszłym roku miałam kondycje choć na rower...a teraz...

    Uwarzaj na małą...ja w wieku 12lat z 70kg zeszłam do 53... nic nikomu nie mówiąc...
    lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg

    W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 18 z 25 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •