No wlasnie, to jest najwazniejszy powod , dla ktorego musze sobie kupic zamrazarke !!Zamieszczone przez Neszta
No wlasnie, to jest najwazniejszy powod , dla ktorego musze sobie kupic zamrazarke !!Zamieszczone przez Neszta
I co ja potem z tymi pomidorami mam zrobic?Zamieszczone przez Neszta
Mistrzynia patelni to ja nigdy nie bylam,wiem co zrobic ze swiezymi pomidorami(zjesc z odrobina soli i pieprzu),ale tymi odmrozonymi?
Czuje kompletny brak pomyslow!
Krysial, moim zdaniem nie masz racji porównując watróbkę z jabłkami... I to w dodatku na korzyść wątróbki....Czym jest watroba?....Miejscem, w którym zbierają się wszystkie toksyny w organizmie, a karmienie zwierząt trawą zanieczyszciną np. metalami ciężkimi?....A hormony dodawane do pasz?....A środki ochrony roślin?....Każdy ma swoje zdanie na temat tego, co mu szkodzi, a co nie i moim zdaniem nie ma co pisać z wykrzyknikami "zostaw jabłka!!!!", bo z technologiczngeo punktu widzenia są one dalej bombami witaminowymi, a w wątróbce oprócz tego o czym napisałam wyżej, po obróbce termicznej witaminek za wiele nie uświadczysz, jeżeli już to związki mineralne (np. żelazo)...
Jado, jesteś fajna babka i masz tu super wątek, pozwolę sobie na dość regularne odwiedziny....
Mocna bużka wszystkim
Joko, zapytam ciotkę, nasz rodzinny talent kucharski, jak przyrządza takie pomidory. Od niej właśnie ściągnęłam ten pomysł. Ja będę dodawać je do zupy, zmiksowane. Może ciotka robi coś bardziej lotnego
Czołem dziewczęta. Ja w kwestii przecieru pomidorowego. Jado, po co tak się męczysz przekręcając pomidory przez maszynkę? Ja kroję je na kilka części, wrzucam do gara, a tam już się same rozlecą. Jak już się całkiem rozgotują przecieram przez durszlak (lubię te pestki w zupie czy czym innym) po czym odparowuję do właściwej konsystencji.
A świeze pomidorki? 1. sałata + ogórek + pomidor + sos vinegret (tak się chyba pisze?), można dodać fety w kostkę, 2. pomidor + papryka + słodka cebula + oliwa, można dodać ser kaszkawał (ale skąd go wziąć?), albo fetę, 3. pomidor + usiekana cebulka (jak słodka to więcej, jak ostra - mniej) + oliwa. 4. pomidor + mozarella + oliwa + bazylia. 5. pomidor + ogórek + śmietana, 6. pomidor + ogórek małosolny + oliwa
Numer 1 zamiast sosu - śmietana troszkę osolona i posłodzona (można słodzikiem)
Pomidory odmrożone moim zdaniem nadają się tylko do uduszenia, albo innej obróbki cieplnej - na surowo są błee.
Krysiul, niestety moje zdanie o wątróbce pokrywa się ze zdaniem Ai
Przecier bez pestek jest nie do przyjecia.
Jado- czulas dzisiejsze wstrzasy?? Ja w pracy nic nie czulam, ale najpierw slyszalam cos od klientow a potem moja rozentuzjazmowana siostra doniosla mi, ze trzesla sie jej podloga pod krzeslam a regal z ksiazkami i szyby zaczely wydawac nieprzyjemne odglosy , przez chwile myslala , ze to chalupa szykuje sie do zawalenia.
cZYTAM, ALE O POMIDORACH SIE NIE WYPOWIEM, ,BO NIE ROBIE PRZETWOROW Pomidory dobre sa, ale najwazniejsze zdrowko. Trzymajcie sie cieplutko i nie objadajcie!
Siba ,a gdzie trzęsło--bo u mnie trzęsło ale jakieś tydzień temu .
w telewizji nic nie mówili wiec uznałam to za wsztrząsy górnicze??
Krysial- a w Trojmiescie trzeslo i jeszcze w rejonach na wschod od nas . Zreszta to wlasciwie odwrotnie, wstrzasy przyszly ze wschodu . Ale dosc duzo o tym mowili w dzienniku i w wiadomosciach, to moze juz cos slyszalas .
Kurcze a ja nic w tej mojej piwnicy nic nie czulam Taka okazja , przezyc takie niegrozne trzesienie i nic nie poczuc
Hmmm...jakos dziwnie mi sie ekran byl rozciagnal....od ten podanej linki
Tutaj tyz o tym pisza...ino ta linka jest krotsza [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki