Strona 4 z 164 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 54 104 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 1633

Wątek: Jado i myśli nieuczesane...

  1. #31
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jado, fajnie masz z tą instruktorką! Taki garniturek ćwiczeń szyty na miarę, to musi być odlotowa sprawa! Też chodziłam na jogę, zimą chciało mi się biegać w czasie spacerów z psem (za to psu się nie chciało, widać, od razu widać, że na jogę nie chodził

    Miłego ćwiczenia!

  2. #32
    Dorota_18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj jado!
    Jak Ci idzie? Dalej urządzasz wycieczki do lodówki czy ćwiczysz silną wolę?
    Powodzenia na lekcjach jogi,fajnie masz,zawsze mnie to ciekawiło,może kiedyś też spróbuje.Buziaki!

  3. #33
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie....

    byłam wczoraj na godzinnych zajęciach z jogi. Hmmm, ale miałam odlot. Był moment, że o maly włos a zasnęłabym przy wyciszającym "leżakowaniu" i prowadzeniu trójfazowego oddechu. No, a potem dostałam takiej energii, że po powrocie do domu oprócz prysznica dałam sobie taką dawkę masażu w okolicy biodrowo - udowo - brzuchowo - pośladkowej, że hohoho !!!!!!!!! Poprostu .
    A i spało mi się extra, pełne 6 godzin bez przerwy , no rewelacja.

  4. #34
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Echhhhhhhhhhh, nici z oczyszczania

    Dobra , jedna na to rada - mniej gadać a więcej robić

  5. #35
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to mamy już połowę weekendu....
    Hmmmm, nawet, nawet mi się jakoś udało zaordynować i wczoraj i dzisiaj lekkie i pożywne , ale tradycyjne, posiłki.

    Coś w tym jest, że gdy chęci są, to i lepiej wszystko idzie

  6. #36
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Jado
    Jeszcze trochę ogłuszona, ale już prawie wyzwolona od gości (zostały 4 sztuki, ale niegroźne, bardzo samodzielne i wstrzemięźliwe jeśli chodzi o komp - takie mogą być )
    Przeczytałam, że chcesz dołączyć do TRO, K(ulka) podała ci linkę na mój post, nie wiem czy przejrzałaś go do końca, czy tylko pierwszy wpis.
    Nieważne i tak podam ci linkę do najprostrzego sposobu obliczania zapotrzebowania dobowego jaki znam. Jest prosty i daje prawie identyczny wynik jak ten od mojego doktorka :

    http://ww1.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=390

    Cieszę się , że planujesz dołączenie do TRO, to całkiem fajna zabawa
    Miłego niedzielnego wieczoru
    Startujesz jutro do wodnika ?

  7. #37
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    DZIŚ DZIEŃ WODNIKA

    Początek był od soku z jednej cytyny. Ta cytyna to na przysieszenie PPM no i żeby jakiś smak był....
    Ciekawostka o cytynie mówi się, że jest kwaśna ... Pijąc ten sok stwierdziłam, że cytyna jest.... słona
    Dziwne , ale może w takiej ilości smak się zmienia
    Mam lekki, dziwny ból głowy... i nie wiem czy to przez samą wodę (brak cukru w organizmie) , czy ciśnienie się zmienia, bowiem na popołudnie deszcz zapowiadają
    Dziś dłuuuugi dzień w pracy ,bo około 12 godzin , ale dam radę .
    Najwyżej jak dotrę do domu to padnę na pyszczek i pójdę od razu spać . Tylko czy rodzina na to pozwoli?

    No dobra dość tego , czas się do pracy brać , bo pisania masa mnie czeka , a zaległości się trochę porobiło

    Ach ,no i zapomniałabym dziękuję SZANE za przyjęcie mnie do TRO

  8. #38
    Dorota_18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj jado! Też dziś sobie robie dzień wodnika,mam nadzieje ze sie uda,o dobry pomysł,też wypije sok z cytryny. Pozdrawiam cieplutko.

  9. #39
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Jado!

    Mój mąż też przysnął na części relaksacyjnej jogi

    Czytałam gdzieś, że oczyszczać organizm można równie skutecznie (a może skuteczniej?) biorąc gorącą kąpiel. Szkodliwe substancje są przecież również usuwane przez skórę.

    Nie porównuj się z innymi, bo to może czasami tylko zdołować. Każdy ma lepsze i gorsze etapy w odchudzaniu, większą i mniejszą ochotę do ćwiczeń. Teraz nie chce ci się ćwiczyć, ale po jodze powinno to się zmienić!

    3mam kciuki!

  10. #40
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jado podziwiam cię za ten sko z cytryny.
    Kiedyś podobno jadłam cytryny jak jabłka ( tak głosi fama rodzinna) , teraz na samą myśl dostaję szczękościsku

Strona 4 z 164 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 54 104 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •