Wątek: Jado i myśli nieuczesane...

ALLELUJA
Zdrowych, spokojnych i slonecznych Świąt Wielkanocnych
życzy Dorota

Zapraszam na mój nowy wątek:
Wiosenne odchudzanie Uli

Buziaki
Ula

Jaduś, pozdrawiam poświątecznie

BARDZO WAM WSZYSTKIM DZIEWCZYNY,


D Z I Ę K U J Ę


Ostatnio nie dawałam znaku życia, bo na stronkę wleźć się nie dało, ale to z wiadomych przyczyn, potem czasu brakowało , a jeszcze później goście byli i czas zajmowali

Zgodnie z obietnicą złożoną Wam, moje drogie, i sobie samej też zabrałam się za siebie od wczoraj, ale tak lajtowo, a mimo to moje wnętrzności rozbestwione po mniamuśnym świątecznym jadle dawały o sobie znać
Dziś nadal lajtowo, ale zdrowo.
Poza tym doszłam do wniosku, że nagły odpływ kalorycznego jedzenia jeszcze bardziej spowolni PPM i już wogóle nie uda mi się odtłuścić.

Acha, szef mej prośby co do przychodzenia do pracy na 10-10.30 wysłuchał z lekkim przestrachem w oczach i pyta- Pani Doroto, czy to tak na stałe? ... ech, a ja tłumaczę, że to na czas zebrań...
No, to w łaskawości swej prezesowskiej- zgodził się :P

Z ruchu wczoraj był spacer, ale też lajtowy, bo od razu po pracy w niedostosowanym do prawdziwego marszu obuwiu i odzieniu + zakupy w łapce

Dziś też będzie marszyk, ale później i już w odpowiednim anturażu

No to na razie tyle, lecę, bo papiery już na mnie krzywo patrzą,że nie zrobione.

Paaaaaaaaaaaaa

Padł pomysł stworzenia
FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp!
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
POZDRAWIAM!! :P :P

Jado dzięki za odwiedzinki
Widzę że bierzesz się za siebie,powolutku ale napewno będzie skutecznie,buziaki

witaj Jado
Myśle ,że do nastepnych świąt daleko ,wiec już nic nam nie będzie przeszkadzalo w odchudzaniu. Teraz te cholerne zapasy co z lodowy wyją.
najgorsze ,ze czlowiek nie potrafi poprzestać na jednym kąsku
ale od jutra -gruba kreska i koniec z łasuchowaniem i nocnym podjadaniem.
buziorki