-
Witam,
ULECZKO, odpowiadam echem - hop hooooooooop
LORILAJ, oj aleś mnie zawstydziła.
W tym co napisałam nie było nic nadzwyczajnego. To takie przemyślenia, które sama z sobą niekiedy przeprowadzam, a co potem zdarza się gdzieś w mądrych "profesorskich" wypowiedziach potwierdzić.
Start w zdrowe życie się udał, trwa i będzie trwał. Poprostu nie mam innego wyjścia, bo tego chcę i to ...... lubię.
Staram się co dzień rano, jadąc tramwajem do pracy, programować się poprzez afirmacje, że:
" Ja, Dorota, jestem zdrowa, mądra, szczupła i ważę 60 kg, moje ciało jest jędrne, sprawne, lubię dużo maszerować.....itd" Tego co wymienaim jest wiele i pomaga.
No przynajmniej mnie, bo tego chcę.
Paaaaaaaaaaaaaaaa
-
Jado, ja też tak będę robić! "Ja, Asia, jestem wysoka, szczupła i wysportowana...może jeszcze i mądra, opanowana i zupełnie nie wybuchowa.... ....Uwielbiam ćwiczyć i jeździć na rowerze, bo to kształtuje i rzeźbi moje ponętne, gibkie ciało..."....Muszę to gadać cicho, bo mój chłop dostanie ataku śmiechu......zwłaszcza przy tej mądrości i opanowaniu.... Ale wiem, że pozytywne myślenie czyni cuda, więc muszę wierzyć, że się uda! (i poetką jeszcze jestem... )...
Serdecznie pozdrawiam i gratuluję zdrowego trybu życia i obiecuję dołączyć do Ciebie!!!!!
-
Witaj Jaduś...
ale super sposób z tą afirmacją... może sama tak spróbuję?...
będę sobie wmawiać, że jestem mądra, dobra i silna... a co?!...
kto wie, może uda mi się i w końcu uwierzę... acha, no i że jestem zgrabna sobie powmawiam troszkę oczywiście ...
pozdrawiam z zimnej dziś Wawki
-
Jadeitko
można powiedzieć, że decyzje co do siebie podejmujemy w jednym czasie. Ja wprawdzie nie chodzę ,tylko jeżdżę na rowerze, ale pod nosem mamroczę te same zaklęcia.
Rower sprawia mi naprawdę ogromną frajdę, ale na kilka dni zostałam bezwolnie przykuta do telewizora i nie było siły ,która by mnie oderwała. Po prostu musiała to wszystko oglądać i nie miałam siły na nic innego. Popadłam w jakiś marazm. Dobrze ,że życie toczy się dalej. To dziwne, jak bardzo mnie to wszystko obeszło, bo jestem bardzo antykościelna, ale On był ponad...
Cieszę się bardzo,że myślisz o dietach tak jak ja, bo czuję Twoje wsparcie, jak oddech życia za plecami.
Dzięki stokrotne. Trzymam kciuki za nową Dorotę i myślę, że koniecznie musimy się spotkać w czasie odnowy biologicznej
mocno, mocno ściskam
-
Jaduś_ ja też Dorota jestem szczuła młoda i szczęśliwa,że nareszcie mogę te słowa pisać i będę je powtarzać bo wierzę ,że to bardzo pomaga i też jak Lorilaj czekam na nasze spotkanie.
-
Witaj Jado.
Wpadlam powiedziec tylko,ze ciagle trzymam za ciebie kciuki i pozdrawiam cieplutko.
-
Jaduś, pozdrawiam słonecznie
-
Suuuper pomysł Jaduś Ja też się dołączę do Waszych afirmacji!
Jestem szczupła, zgrabna, wysportowana, opanowana
aaaaaaaa i jeszcze:
dostanę świetną pracę za którą będą dużo i terminowo płacić
Buziaki
Ula
-
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki