Witam w środę..... ja tez podpisuje się pod tym coby to co nam spada z tyłeczka wchodziło....w biust... ale kurczę tak się chyba nied... mój to juz zupełnie sfalczeje po trójce dzieci wykrmionych... jak ważyłam 85 to był wiekszy i jędrnięszy a teraz coraz bardziej robi sie znikomy.... jeszcze dojdzie do tego że będę musiała sobie kupować push up....
Zakładki