Wątek: No i mamy sześć, fałdką powoli mówimy cześć =)

, o jak cudnie masz!!! szóstka w zasięgu ręki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pytałam Cię o ćwiczenia na orbitreku bo mam wątpliwość, tj licznik mi pokazuje ,że podczas jazdy 10 km. z prędkością 20 km na godz , co trwa ok 30 min. na najmniejszym obciążeniu, a jestem doslownie mokra spalam100 kal??????????????????????????????, wydawalo mi sie to śmieszne i raczej niemożliwe, co Ty na to??????????????????

ooo waga fajna


a tym haslem o 2 kolkach mnie rozbawilas,wiesz? myslalam ,ze juz wszyscy wiedza ,ze ja nie umim na rowerze jezdzic i z tej okazji nawet go nie posiadam


pozdrawiam

adria, jak to nie umiesz? każdy dorosły człowiek umie, dzieci się muszą uczyć, bo mają jeszcze tak ogólnie problemy z równowagą :P

Ivettku ale masz sprzęciora kurde u mnie nie ma gdzie wagi postawić więc nie waze niczegoo... nigdy nie wazyłam zawsze metoda "na oko"
i kurdee migiem śmigiem do 6stek!

Malafrena wedluch tych kryteriow to widocznie jeszce dorosla nie jestem bo ja naprawde nie umiem

nie twierdze ,ze sie nie uczylam jezdzic jako dziecko.z 4 kolek rowerowych przeszlam na 2 co okazalo sie klapa na calej linii i w koncu sie zniechecilam no i se nie umiem.

zeby nie bylo,ze ze mnie ciumok niesamowity to autem umiem :P

a moja nieumiejetnosc jazdy na rowerze tlumacze tym ,ze jestem WYJATKOWA

ivonpik Motywację bierz póki jest, bo u mnie szybko ona przemija

Malafrena Oczywiście, że funkcja tara jest

dolinalotosu Ja to już bym od razu piąteczkę chciała, ale z szósteczki będę bardzo, bardzo szczęśliwa A co do ćwiczeń to kurczę jakoś w te Twoje 100 kalorii nie wierzę zresztą nie wierze też, że na moim też jest dokładnie 500.. Jutro sprawdzę ile robię km i z jaką prędkością, bo dziś już zaliczyłam ćwiczenia, a wyniki mi się nie zapisują..

adriaHa ha nie wiedziałam o tym rowerze, a np ze skuterem miałabyś tak samo, bo to też dwa kółka :P I ja wiedziałam od początku, że Ty wyjątkowa jesteś

liebe86 U mnie też nie ma miejsca, więc póki co waga stoi na pralce (pralkę mam w kuchni, żeby nie było, że ważę rzeczy w łazience :P)

Moje spostrzeżenie co do wagi kuchennej to jest super. Bo dziś miałam na obiad makaron i dopiero teraz zauważyłam ile to jest tak na prawdę 100 g i wcześniej to chyba koło 300 na talerz ładowałam.. Mam nadzieję, że tym sposobem 6 będą lada dzień

pędzisz jak burza po tym suwaczku...

Ivett - namówiłaś mnie :P

adria - jesteś niesamowita

A ja za swoją dałam 40zł z wysyłką i wygląda (i jest) madei china w pełni znaczenia tego słowa. Póki co jednak działa Chętnie bym zainwestowała w taką

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A tu druga potrzebna waga, jakby ktoś był zainteresowany

A szóstki będa zanim się obejrzysz, szczególnie, że waga kuchenna pozwala sie naprawde pilnować. 100g to 100g ;P

adria,ja tez tak sobie wiele rzeczy tłumaczę

czekam z niecierpliwością na Twoje pomiary , oby sie okazało ,że mam coś nie tak z tym licznikiem