Wątek: No i mamy sześć, fałdką powoli mówimy cześć =)

Problem z cellulitem, mam ale nie jest tak źle. Gorsze są rozstępy, które pojawiają się jak szalone.. Co do tych jogurtów to nie wiedziałam i chyba poważnie się nad ich spożywaniem zastanowię..

Jogurty mają dużo cukru w sobie, ale ja czasami lubię sobie zjeść

Milego dnia

Kurczę czy od mówienia się chudnie... Właśnie przeprowadziłam jakieś 20 ankiet z czego każda średnio trwa 25 min i już mam dość. Boli mnie gardło i nie ledwo co mówię.. Głupia praca..

Pewnie coś tam sie traci Może dlatego moja sisotra jest szczupła

Czytałam Twój watek i faktycznie jakoś mało się tego jedzenia wydaje jak na 100kcal Może tylko wydaje...mam pytanko, masz wage kuchenną? Taką do ważenia jedzenia?

Nie mam, ale obstawiam, że moje porcję są większe niż 100 g, no i mięso dalej smażę na oleju. Dlatego nawet się obawiam, że jest tu więcej niż 1200 kalorii. Aż boję się sprawdzać..

hhhmmmm....to może czas najwyższy zinwestowac w taką wage kuchenna .....bo to naprawde fajna sprawa ja mam taką najzwyklejszą za 15 zł.....buziole

Kurczę pewnie macie rację, tylko ja ciągle się boję, że będzie nie potrzebna. Że poodchudzam się, jeszcze z tydzień i mi przejdzie.. Nie chce żeby tak się stało, ale wiele razy już tak było. Chociaż może taka waga była by dobrym strażnikiem mojego odchudzania Zaraz popatrzę sobie na allegro co mają ciekawego

jaki tydzień jeszcze?? jaki?? do końca do końca walczymy!!
potykamy się upadamy ale wstajemy i dalej do celuuu do celuu!!!!!!
kupuj wagę.. ja dlatego tez kupuje warzywka na patelnie i jem tylko je bo wiem ile maja kcal i ile waża.. na śnadania kupuje paczkowana wendlinę i licze ile plastrów w niej jest i ile niby opakowanie ma kcal i wiem ile zjadam... z warzywami w stylu ogór albo papryka to nie licze- bo to takie nic zawsze jest ... jestem leniwa wiem- ale nie mam czasu na ważenie
i do boju!!!

liebe86 - Dziękuje :*

Hey Dziękuję za wizytę u mnie
Wiesz co do szósteczek Ci już mało brakuje, a jak je zobaczysz to będzie już z górki
Pozdrawiam