Wątek: RUNDA 2. : czukerek VS słaba silna wola

O widzę,że rozmawiacie o słodyczach aż mi slinka poleciała!!!!Też je lubię i ciężko mi się żyje bez nich tak więc czasami robię małe grzeszki

A co do rozstępów to też je mam najwięcej na brzuchu.Przypominają mi,że byłam w ciąży tylko
Zostawiam Ci buziaki Czukereczku

A ja lubie czukierki... Najlepiej czekoladowe Michasie...

A najbardziej to kocham zelki haribo...
I biala czekolade......
I torcik czekoladowy wedla.......
I orzechy w czekoladzie....
I orzechowe draze w czekoladzie.......


Glup....

Obudzilam mounsier Tasiemca urzedujacego w mym brzuszysku.... Zaryczal groznie, ojoj, i co teraz

Zacze od tego, że wczoraj z diety nici...zaryczał tez u mnie tasiemiec ale mięsny W sumie było ok. 1800kcal. Tak się zastanowiłam i doszłam do wnisoku, że jak mi dieta wychodzi to jakos tak wychodzi że mięsa w niej mało i to pewnie dlatego, pojawia się zazwyczaj w śladowej ilości na kanapkach czy coś. Czas to zmienić Pozytyw taki, że znowu przez głowę przeszła mi głupia myśl "skoro już przekroczylam kcal to...", ale na szczęście wywalilam ja z głowy Więc w tej porażce jest jakaś wygrana

Jestem wykończona @ poza tym...czuje się słabo, wczoraj miałąm zawroty głowy. Naprawdę nie pamiętam kiedy ze mnie tak mocno i tak dlugo ciekło Mam nadzieje, że w weekend to osłabnie bo inaczej bedę musiała iśc do gina...

CiasteczkowaPotwornica, ładnie przepraszam z aobudzenie tasiemca, mam nadzieje, że go uśpiłaś

Munika79, a mi o oponie przypominają, tzn na razie ona sama najbardziej o sobie przypomina

grubabella, podobno jak sie cierpi z kimś, to to cierpienie jest mniejsze (tak twierdzą psycholodzy), ale w tej kswestii jakoś mi to nie pomaga

dolinalotosu, cho na moją uczelnię U mnie ostatnio i pracownicy lubują w wolnym

adria, spoko mała, śliń...pościeram

liebe86 a mnie do zestawu majonez+łyżeczka...to nie fair, czekolada ma 550kcal na 100g a majonez 700-750 (light to nie majonez :P ) I czekoladą się szybciej "najadam"

CzarnaWampirzyca, ja wiem, że sie powtarzam, ale nadal uwierzyć niemogę...wiesz, że wafelki mają więcej kcal niż czekolada?!

sylwka80, ja musze raz na jakiś czas bo inaczej się uduszę (zgapiam od Jesi). Na szczęście zazwyczaj mi to pomaga a nie wywoluje lawiny...chociaż te się same wywołuja co jakiś czas

Ivett, o ciastkach jakoś tak przypadkiem wyszło...a o seksie gadam bo mi go brak i tylko gadanie zostało

ivonpik, w sumie laska to bardziej Ci się udaje niż nie udaje co po suwaku widać

To ja gratuluję pewnego zwycięstwa ;* Ja bym tak nie umiała :d Jak już coś zjem,to jem dalej:P
Ja lepiej nie będę wymieniać jakie słodycze najbardziej lubię,bo miejsca zabraknie..... :P
Buziaki;*

cholera no! dlaczego przypomniano mi o zelkach?

ja mam zawsze miesnego tasiemca przed okresem chyba mnie do zelaza ciagnie

A mnie od mięsa odrzuca, tylko cycki kurczaka jestem w stanie ruszyć. To żle , bo kurde białko ciężko nadrobić Też ostatnio miałam małe szaleństwo i na 1800 skończyłam, ale się czekoladą i chalka zajadałam, i nic z tego nie miałam, w mioęsie jest chociaż coś białka

A ja jutro robię gulasz, więc mięsko będzie Zauważyłam, że zawsze przed okresem mam ochotę na mięso -- dziwne

CiasteczkowaPotwornica Ale mi narobiałś apetytu na słodycze w szczególności żelki hariboo !!!!


Czukiere brawo że sie opamiętałaś i nie jadłaś dalej ja też tak ma

I jak tu można zapomnieć o słodyczach... zastrzele ta co mi przypomniała o moich ukochanych Michałkach

Laaaa.... i po co ja tu wchodzilam?? najpierw 40 min ladowaly mi sie ostatnie strony do poczytania i o czym?? o slodyczach??
Kurde,ten moj internet to chyba wie przed czym mnie chronic, a ja taka uparta jestem
1800 to nie tak zle, dobrze ze nie poplynelas.