Wątek: geek na diecie //aktualnie wieśniara na diecie ;)

Zamieszczone przez dolinalotosu

krew, przemoc sado macho i te sprawy

nadal nie rozumiem :P

czekam nadal z niecierpliwością na moją guaranę, już dzisiaj najpóźniej powinna być, bo zamówiłm ją w poniedziałek wieczorem i dostałam chwilę później informalcję, że została wysłana już, co z tą pocztą? a jak ja mam siedzieć cały dzień przy pisaniu projektu bez tego? nawet godziny sama nie jestem w stanie wysiedzieć i liczę, na to, że guarana mi pomoże, zobaczymy.

wczoraj byłam na zakupach i nie mogę się nadziwić, kupiłam spodnie rozmiar 42 i bluzkę rozmiar 42, ale koszulę rozmiar 44 (42 nie mieli, a 44 nie wyglądała na za dużą, więc kupiłam). jak to jest, ze przy bmi 30 ja ciągle noszę 42? chyba producenci ciuchów naciągają skalę.

poszukałam teraz trochę i z obwodów mi wynika, że powinnam nosić 44 na górze i 46 na dole. i jak to się ma do 42?

NO , NIE NABIJAJ SIE ZE MNIE!!! JA TAKA WRAZLIWA JESTEM I JUZ

A CO SIE MARTWISZ JAK PASUJE 42 TO PASUJE :P :P :P ,A JAKIEJ MARKI BY ŁYŁO TO 42

dolinalotosu tylko mi wskaż, co dokłądnie w tym wątku na Ciebie tak wpłynęło, bo ja zatwardziała i niewrażliwa już jestem (studiuję z samymi prawie facetami) i nie widzę :P

spodnie w Orsay'u kupiłam i śmiesznie, bo w całym orsay'u nie mam nic w rozmiarze 44 i wzięłam trzy pary spodni 42 do przymierzalini, w jedne w ogóle nie weszłam, jedne założyłam, ale obyły za ciasne i przez to niewygodne, a trzecie okazały się w sam raz (no może troszkę mi w pasie oponkę robią), a bluzkę i koszulę w H&M kupiłam i byłam mile zaskoczona, bo tam standardowo rozmiarówkę mają do 46 i jeszcze troszkę wyboru w większych rozmiarach w przeciwieństwie do zdecydowanej większości sklepów gdzie jest do 42 a w porywach do 44. sytuacja prawie taka, jak z biustonoszami powyżej miseczki C lub D (zależy od sklepu)

Ty się ciesz a nie doszukuj jakiegoś spisku producentów Ja pomimo tego, że waże troszkę mniej i tak nie wejdę w 42 :P

ale żadnej firmy? bo ja weszłam w HM i Orsay, ale Camaieu nie było żadnych szans, tam bym pewnie nawet w 44 nie weszła :P

W HM noszę spodnie 44, a w Orsay bluzki z guzikami są na styk, ale nie wyglądają dobrze (a biust mam malutki ) za to z Camaieu mam tylko kurtkę i rozmiar 44, który jest za duży, więc jakaś taka dziwna jestem :P

różne firmy, różne rozmiary...

kurcze no, miała dzisiaj moja guarana przyjść i nie przyszła, wszystko wina poczty...
ja już po obiedzie: kurczak w sosie paprykowym (obdrapałam ile mogłam tego sosu) i kasza gryczana, mniam

Guarana nie próbowałam. W ogóle z "dopalaczy" stosuję tylko błonnik i herbatę zieloną
A na przyszłe zastoje wagi trzymam w pogotowiu wit. B6, która ponoć pomaga

A z rozmiarami róznie bywa, ja noszę 48 teraz, ale wchodzę też w płaszczyk 42 (chociaż nie wiem jak to możliwe)

Konstruktywnie :P