Strona 3 z 15 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 144

Wątek: Smieszka1990 na diecie.... 30 kg do zrzucenia...

  1. #21
    carin Guest

    Domyślnie

    witam
    z tymi głodówkami to roznie jest, ja tak jak ChceBycSzczuplutka, czasami po wielkim przejedzeniu robie sobie jeden dzien głodówki, ale w tedy dużo cherbatek owocowych i ziołowych i wywar z samych warzyw i jeden dzien da sie wytrzymac.

    A do szkoły wez sobie zawsze jakies owoce, albo kawalek chlebka razowego z czym tam lubisz, albo kefir lub jogurt do picia, i wtedy jestes w stanie rozplanowac sobie te 5-6 posilkow, a i wracajac do domu "nie pochloniesz " juz tyle obiadu

    No i gratulu postanowienia o cwiczeniach , one naprawde duzo daja

  2. #22
    Boothia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam, ja tez bede wspierac Na pewno sie uda!
    Mnie sie troche udalo, potem jakos wszystko mi stanelo i od ponad tygodnia znow walcze

    Jezeli chodzi o 'glodowke' to jak bym ja traktowala jako oczyszczenie jednodniowe organizmu. Ale zeby nie byla to glodowka na maksa.
    Np. ktoras sobota, pic kefiry, jesc jablko, troche truskawek, pic wode z cytryna, zielona, czerwona herbate, udac sie na dlugi spacer, do sauny jakiejs etp oczyscic sie, nie myslec o wieczorze, o tym glodzie, ktory moze dopasc po powrocie do domu.
    Tak dzien kazdemu by sie przydal z raz w miesiacu

    Potem w niedziele juz normalnie zaczac jesc, tzn normalnie dietkowo ( regularnie) Albo hardcore: w niedziele jeszcze to samo co w sobote.

    Pozdrawiam mocno i trzymam kciuki.

  3. #23
    Awatar asteraki
    asteraki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2008
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    2

    Domyślnie

    Czesc
    Widzę, tutaj mój rocznik
    będę do Ciebie wpadać, jeśli pozwolisz.. też mam sporo do zrzucenia a razem raźniej chociaż widzę, że masz już sporą grupę wsparcia
    z tą głodówką.. całkowita głodówka nie jest najlepsza.. myślę, że jednak tak jak napisała Boothia.. oczyszczenie organizmu owszem
    pozdrawiam i życzę powodzenia ;*
    Eime Asteraki Xano to filo mou.
    Filakia.

  4. #24
    unhappy91 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    981

    Domyślnie

    hej ja również będę Cię wspierać, pozatym zaczynałysmy z tej samej wagi tylko, ze ja jestem 2 cm niższa :P powodzenia, na pewno Ci się uda ;*

  5. #25
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    miłego popołudnia

  6. #26
    Smieszka1990 Guest

    Domyślnie

    lightmyfire Nie miewam napadów. Wesz przychodzę ze szkoły taka zmęczona ze nie mam siły kompletnie na nic a ja sie jeszcze uczyć muszę.

    Co do dzisiejszego dnia to zjadłam obwarzanka , zupkę pomidorową i kanapkę
    Od jutra w ogóle wycofuje chleb z mojego jadłospisu.

    ChceBycSzczuplutkaMasz racje w sumie jedno danie mi wystarczy.

    zacznę sobie gotować jakieś dietetyczne obiadki jak sie skończy szkoła. A raczej jak będę pewna swoich ocen. Wtedy już do szkoły nie będę chodzić. Jak na razie na gotowanko nie mam czasu. Ale będzie dobrze. Na dzisiaj znowu brzuszki zaplanowane.

    asterakiWpadaj kiedy tylko chcesz

    Buziaczki.

  7. #27
    Chichina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-01-2008
    Posty
    3

    Domyślnie

    a ja nie byłabym pewna, czy to dobrze z tym jednym daniem na obiad :P. Bo zupa [talerz 100-150 kCal] to zdecydowanie za mało. Ale gdy ją zjesz, zjesz również mniej drugiego dania, które zazwyczaj jest bardziej kaloryczne. Zupą można po prostu zapchać żołądek.

  8. #28
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Myślę, że z pieczywa też nie powinnaś rezygnować. Ono jest bardzo ważne w diecie. Jedz ciemne, pełnoziarniste, lub wasa pełnoziarniste (nie to dmuchane)
    Cienka kanapka lub dwie dziennie na pewno Ci nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie.
    Możesz jeść większość rzeczy, żeby zapewnić organizmowi wszystkie niezbędne składniki. Cała tajemnica tkwi w ilościach.

  9. #29
    Qulka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc, dziekuje za wsparcie, ja tez bede wspierac

    Przeczytalam Twoj watek i tez sie wypowiem. Jezeli chodzi o glodowke to owaszem, mam taka za soba. 6 lat temu w pierwszej klasie liceum. wtedy dla mnie to bylo normalne odchudzanie, nie postrzegalam tego w kategoriach glodowki, dzis wiem, ze jadalam porcje niewiele wieksze niz anorektyczki - dziennie jadlam tylko duzy jogurt pitny czyli ok 300-350kcal. Trwalo to miesiac i schudlam 7 kg. Po miesiacu nie wiedzialam co sie dzieje na lekcjach, jedyne co mi sie chcialo to spac. Moglam spac zawsze i wszedzie. Ale ja tego nie zwalalam na zle podejscie do diety, upieralam sie ze nie widze zwiazku z tym. W koncu zaczelam sie powoli lamac choc zoladek byl juz na tyle skurczony ze nie bylam glodna.
    Zwiekszalam porcje, nie wiem czemu ale samo wyszlo ze stopniowo. I wbrew temu co sie mowi o jojo po glodowkach itp - ja go nie doswiadczylam (moze dzieki temu stopniowemu zwiekszaniu dawek jedzenia). Dosc dlugo utrzymalam wage bez wiekszego wysilku. Ale naprawde nie polecam dlatego ciesze sie, ze Ty sama uwazasz, ze ta metoda jest dla Ciebie zla.

    Pozdrawiam serdecznie, bede wpadac

  10. #30
    Smieszka1990 Guest

    Domyślnie

    Eh... dzisiaj zrobiłam coś niewybaczalnego. Zjadłam pierogi z truskawkami i z cukrem. I jest mi niedobrze teraz. Czuje sie jakbym jadła non stop przez kilka godzin a obiad jadłam jakieś 3,5 godziny temu.Ale jutro już to sie nie stanie. Wiedziałam ze stanie sie coś złego...

Strona 3 z 15 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •