Strona 23 z 43 PierwszyPierwszy ... 13 21 22 23 24 25 33 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 221 do 230 z 427

Wątek: Back on track!

  1. #221
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Dzień dobry

    Menu dzisiejsze:
    śniadanie: kromka Delight, sałatka (pomidor, ogórek, papryka)
    drugie śniadanie: parówka, kromka Delight
    obiad: dwa filety limandy (łącznie 100g) znad pary, pomidor, wafel ryżowy
    Póki co na liczniku: 590kcal.

    Poza tym planuję dziś jeszcze:
    podwieczorek: jogurt naturalny z żurawiną i otrębami
    kolacja: serek wiejski z pomidorem i ogórkiem, Wasa

    Byłam w pracy na rowerku, dziewczyna od Oriflame się pojawiła w pracy również, więc dostałam swoje zamówienie oczywiście po powrocie do domu i kąpieli od razu wysmarowałam się nowym waniliowym balsamem (ślicznie pachnie) i wypsikałam nowymi perfumami (też śliczne). I dostałam wypłatę (bo wczoraj pani od wypłat nie zdążyła) - marnie strasznie w tym miesiącu, bo sesja była, a ja pojawiłam się w pracy aż pięć razy - no ale lepsze to niż nic. Za to przez wakacje trochę sobie zarobię i zaoszczędzę .

    Miesiąc diety za mną, dzisiaj rozpoczynam kolejny. Muszę przyznać, że jakoś lekko mi ten odchudzony jedzeniowo czerwiec minął. Mam ogromną nadzieję, że dieta wciąż będzie tak przyjemna, jak dotychczas. Poza dwoma czy trzema dniami, kiedy było mi ciężej, a wieczorami marzyłam o wielkim obżarstwie, było miło i bezproblemowo .

    W sobotę zamówiłam stanik i teraz oczywiście wyglądam awiza. Nooo ja już go chcę mieć! Niech tylko się nie okaże, że rozmiar zły...

    jeżyku, bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś i jak najbardziej możesz - ba, nawet jesteś tu mile widziana i zapraszam na częste wpadanie . Wskoczyłam też na chwilę do Ciebie i zostawiłam długą, wymądrzającą się notkę - mam nadzieję, że mnie na wstępie nie znielubisz za nią .

    Ivett, ojciec już wieczorem piecyk naprawił na szczęście, teraz za to woda leci przeraźliwie gorąca.. jak nie w tą, to w drugą stronę co zrobić.

    dolinko, w kwestii zaprzyjaźnienia się z jojo, to chodziło Ci jak sądzę o zaprzyjaźnienie się na zasadzie - tu jestem, nie podchodź . Mi tam jeszcze bardzo daleko do momentu, kiedy przyjdzie się zmierzyć z czyhającym jojo i przed owym ustrzec, ale mam nadzieję, że wzbogacona doświadczeniem po nauczce już sobie jakoś poradzę..
    Na razie jednak w głowie mam przede wszystkim odchudzanie

    Autkobu, Ty zamiast się rozpisywać u mnie leć szybko do siebie i opisz randkę ze szczegółami! A z rowerowaniem po mieście nie jest tak źle, ja co prawda większość drogi mam bulwarami wiślanymi i brzegiem Rudawy, ale między autami też sobie spokojnie śmigam i śmieję się z nich, bo oni stoją w korkach, a ja jadę gdzie i jak chcę. Toteż nie ma się czego bać .

    Chyba zacznę sobie sumować ilość przejechanych kilometrów. Tak dla hecy. Ach, kiedy przyjdą te upragnione dwie dziewiątki.. Po nich planuję sobie zrobić pięciokilogramowe etapy, to tak w sam raz będą. Natomiast daruję sobie chyba prezent na nadchodzącą (oby..) dwucyfrówkę, bo ostatnio mocno nadwyrężyłam mój budżet, a usiłuję coś zaoszczędzić.. W końcu za coś będę musiała sobie wyposażyć nową, odchudzoną szafę . A poza tym moja przyjaciółka wyjeżdża po wakacjach na stypendium (prawdopodobnie roczne) do Francji i zostałam zaproszona.. chętnie bym pojechała, a na to też pieniążki będą potrzebne przecież.

    Niedługo podwieczorek, potem chyba się zdrzemnę albo poczytam książkę - co prawdopodobnie wyjdzie na jedno i to samo, bo usnę czytając, wczoraj byłam tak zmęczona po tym rowerze, że padłam w kilka minut. A po kolacji jadę do szpitala siostrę odwiedzić, więc dzień dziś wypełniony po brzegi .

    Miłego popołudnia i wieczorku życzę, dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny!
    Buziaki, C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  2. #222
    jez Guest

    Domyślnie

    dziekuje za odwiedziny.......bardzo...zagladne do ciebie wkrotce, obiecuje,
    super ci idzie

  3. #223
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    O kurczę, faktycznie, dziewiątki-dwucyfrówki tuż-tuż!
    Nie bądź ze stanikiem pesymistką - jeśli tylko porządnie się zmierzyłaś to powinno byc wszystko w jak najlepszym porządku i na pewno poczujesz pozytywną różnicę

    Też muszę oszczędzać, choć tyle rzeczy wydaje mi się potrzebne... tylko problem, bo chwilowo wolnych środków mam po dzisiejszych żywnościowych zakupach drastycznie mało.

    Kondycji rowerkowej - pogratulować! :P

    Pozdrawiam tarnowsko tym razem!

  4. #224
    Awatar Autkobu
    Autkobu jest nieaktywny Radny Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    HELL
    Posty
    19,944

    Domyślnie

    opisane w miarę, jakem Kamilka
    Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.

    I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
    Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!

  5. #225
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    Och Cauchy.. bo ja tak czasem na około myślę
    Pytałam CIę , dlaczego w porę nie złapałaś joja w garść !!!!,czyli , jak udało Ci się utyć po odchudzeniu
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  6. #226
    Henriette Guest

    Domyślnie

    Dobry Dzień
    Ech, z tymi pieniędzmi to zawsze tak jest... moja kumpela jedzie z rodzicami do Glasgow, powiedziała, że jadę z nimi, tylko, że muszę zapłacić za przelot no i chyba hmmm nie da rady. A szkoda. ;]
    Widzę, że Ci pięknie dietkowanie idzie Tylko tak dalej!
    A zapach balsamu waniliowego przypomina mi piękny okres w moim życiu Aczkolwiek masło kakaowe pachnie równie przyjemnie *.* polecam

  7. #227
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    O brr.. ale jestem zła.

    Wstałam rano, wykąpałam się, przygotowałam jedzonko, wysuszyłam włosy, spakowałam wsio na rower i wyruszyłam. Przejechałam jakąś 1/4 drogi i przebiła mi się przednia opona . Tyle dobrego, że stało się to w miejscu ucywilizowanym i miałam blisko do przystanku. No i tramwajem do domu..
    A że mi się nie chce dymać autobusami do pracy (heheh, a rowerem to bym się chętnie pomęczyła, do czego to doszło), to dzisiaj robię sobie wakacje.. jeszcze gdyby zdarzył się cud i listonosz przyszedł dzisiaj z moim zamówionym stanikiem, to może nawet bym się ucieszyła, że sprawy się tak potoczyły.

    Chory pacjent czeka na balkonie, ojciec obiecał go zoperować (muszę go zmusić, żeby zrobił to dziś) i wymienić oponę.. Mam nadzieję, że to będzie DZIŚ, bo ja zwariuję przecież. Chce sobie pojeździć!

    Oby też szef się nie zdenerwował, że mnie nie ma. Jutro gdzieś wyjeżdża i nie wiem, czy nie chciał jakiegoś projektu ze mną kończyć.. no cóż. Na etacie nie jestem, to dzień w dzień przychodzić nie muszę.

    Eh, a na dodatek dzisiaj planowałam dłużej w pracy zostać, potem jeszcze pojechać do siostry, więc 4 posiłki ze sobą miałam.. wczoraj późnym wieczorem gotowałam rzeczy na dzisiejszy obiad, bez sensu. No ale za to mogę już Wam podać menu:
    śniadanie: banan i sok z pomarańczy (wyciskany)
    drugie śniadanie: mała puszka kukurydzy i kromka Delight
    obiad: ziemniaki, marchewka i filet z limandy, znad pary wsio
    podwieczorek: jogurt naturalny z otrębami i żurawiną
    To wszystko w sumie ma 812kcal, więc do tego na kolację serek wiejski z jakąś zieleniną i Wasą i będzie w sam raz.

    Eh, już bym była w pracy. Ble.

    No nic. Idę się polenić. Miłego dnia dziewczynki
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  8. #228
    Awatar monique
    monique jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-05-2008
    Posty
    347

    Domyślnie

    Wspolczucia z powodu rowerka.. Wiem jak go kochasz
    Poza tym widze ze super Ci idzie i zanim sie obejrze mnie przescigniesz. Buziaki!!

  9. #229
    chusteczka Guest

    Domyślnie

    No kochana mam nadzieje, ze w tym miesiącu będziemy świętować dwu cyfrówkę

    pozdrawiam :*

  10. #230
    agitek80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam nadzieje że dziś już ochłonęłaś po wczorajszym pechowym zdarzeniu

    a ja wleciałam tu dziś zobaczyć Twą dwucyfrowke..... gdzie ona .... jeszcze jej nie dopadłaś.... czekam na nią cierpliwie bo chcę pogratulować

    a na razie życzę bardzo milusiego dnia

Strona 23 z 43 PierwszyPierwszy ... 13 21 22 23 24 25 33 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •