Wątek: 36kg za mna jeszcze 24kg

Zamieszczone przez dolinalotosu

Zagruba!!!

będzie dobrze... wyjdziesz z tej wagi i to jest jedynie słuszny kierunek , tylko trzeba czasu , i wytrwałości ... aby Ci nie przyszło do głowy w związku z dołem sobie podjeść , trzymaj sie dzielnie

nie nie podajac to ja nie podjadam w dolach odechciewa mi sie jesc jak mam zle dni dosyc, ze mam dola swojego to jeszcze moj chlopak jakis humorek ma....to w koncu mi czy jemu sie zbliza @ straszne...i w dodatku dzisiaj nic sie nie uczylam,a w srode ide poprawiac niezdany egzamin ustnie...ehhh...wstane jutro o 6 i sie wezme troche...mam nadzieje, ze mi dol przejdzie troche i bede w stanie sie uczyc. najlepiej by bylo gdyby mojemu mezczyznie do jutra przeszlo, bo tylko on potrafi mnie pociagnac za warkoczyk i ustawic na bacznosc...ehhh...

a wiec do juterka...ide spac

zapomnialam dodac, ze juz jestem po 3 dniu kuracji antycelulitowej
pomimo dołu jaki mam wzielam sie za siebie i sie wysmarowalam. mialam na czym sie wyzyc ehhee nie powiem, troche lepiej mi sie na momencik zrobilo

zmykam spac

Dzień dobry!!! I jak dzisiejsze samopoczucie? Mam nadzieję, że doły zakopane Bo najlepsza metodą na gubienie kilogramów jest dobry humor

witam

dzien dzisiaj dobrze doły zakopane i zaspane
ja juz po sniadanku na sniadanie jogurt fantazja owoce lesne ta nowa uwazam, ze jest troche za slodka, wiec nastepnym razem nie wezme tego calego dzemu hehe

zaraz zmykam ogarnac moj maly burdelik w pokoju, abym tomogla sie pouczyc na jutro na poprawke. mam nadzieje, ze faciio nie bedzie mnie maglowal i pozadaje jakies latwe pytanka

buziaki

biore sie za nauke juz posprzatalam w między czasie troche brzuszków, i jeszcze sie wykąpie a co heheh pomasuje sie normalnym balsamem i znowu do nauki ehhh

plan na obiad: piers kurczaczka w panierce plus surówka z kapusty, ogórka, rzodkiewki, marchewki i jabłka a co i do tego szklanka maślany ehehe

miłego dzionka życzę

Przeczytałam cały Twój wątek, musiałam to nadrobić

Powiedz mi kochana, ile kosztowała ta magiczna kuracja w ampułkach?

I jak u Ciebie z ćwiczeniami? Robisz coś w domu?

życzę miłego dnia i owocnej nauki Ja na szczęście już po sesji Ale znam Twój ból. Też byłam załamana i sfrustrowana w czasie sesji. Nic mi się nie chciało.\

Pozdrawiam

... e tam ..taki dół to sie nie liczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zamieszczone przez Choma

Przeczytałam cały Twój wątek, musiałam to nadrobić

Powiedz mi kochana, ile kosztowała ta magiczna kuracja w ampułkach?

I jak u Ciebie z ćwiczeniami? Robisz coś w domu?

życzę miłego dnia i owocnej nauki Ja na szczęście już po sesji Ale znam Twój ból. Też byłam załamana i sfrustrowana w czasie sesji. Nic mi się nie chciało.\

Pozdrawiam

hej
podziwiam za wytrwałosc i cierpliwość
kuracja kosztowala ok 30 zł.
ćwiczenia czasami jest ich aż nad to, a czasami nie ma wcale.

wiecie co?
uczyłam się cała noc (od 21-7 rano) i co ? po 5 dostalam rozwolnienia i wymiotowałam i do tej pory mnie trzyma. musialo cos mnie złapać ehh napisałam szybko maila do doktorka u ktorego mialam dzisiaj zaliczac ze nie bedzie mnie dzisiaj, i cale szczescie dal mi jeszcze jeden termin na 10go lipca.ufff musze to zaliczyc teraz, zeby nie miec nic na wrzesien

fatalnie sie czuje. zmykam sie polozyc, moze usne na troche.

O kurczę, ale co przytrułaś się czymś czy myślisz, że to jakaś choroba?? Kurczę wracaj do łóżka i nie wychodź z niego póki Ci nie przejdzie??

A może to wina stresu? kurcze... też tak miałam przed egzaminem i to na pewno było ze stresu.