Witaj Truskawica! - to jak już się wybierzesz na siłownię, to daj znać jak było...
A jeśli się mogę wtrącić i coś podpowiedzieć, to w posiłku zabrakło węglowodanów i zdrowych tłuszczy... powinny być w każdym posiłku.
Następnym razem do tego pomidora i serka dodaj chleb ciemny albo wafle ryżowe albo chleb chrupki ... coś co dostarczy węglowodanów, a jeśli chodzi o tłuszcze to świetne są orzechy włoskie (ja dodaję mielone właśnie min.do serka wiejskiego) Oczywiście nie za dużo wystarczy około 2 szt. do posiłku, lub jeśli lubisz to zamiast orzechów możesz dodać kawałek awokado ( z pomidorem też jest jest ok).
Nie możesz rezygnować z węglowodanów, bo nie będziesz miała siły, będziesz często zmęczona i śpiąca ... i do siłowni szybko się zniechęcisz...
Wiem, bo sama to przerabiałam - ograniczyłam produkty węglowodanowe do minimum (bo się naczytałam,że to samo zło i to od nich się tyje... oczywiście jak się przesadzi z ilością, to jak wszystko zaszkodzi i się odłoży ale w rozsądnych ilościach są konieczne) - poszłam po rozum do głowy jak zaczęło mi się w głowie kręcić i własnie nie miałam siły ćwiczyć (robiłam wszystkiego o połowę mniej i byłam wykończona). Teraz wcinam węglowodany do każdego posiłku i jest ok.![]()
Przemyśl sprawę - myślę że warto... u mnie się sprawdziło.![]()
Pozdrawiam!![]()
Zakładki