-
Ech... kasjopejja, żebym i ja tak lubiła czuć głód przed snem... Ale muszę przyznać, że nie spanie w nocy jest całkiem niezłe (o ile rano nie trzeba wstawać na zajęcia czy do pracy...). Dzięki temu wstałam późno, a przez co mniej zjadłam dzisiaj
Kupiłam również książkę o diecie plaż południowych i właśnie zabieram się za studiowanie... Planuję zacząć od poniedziałku Skoro tylu osóbkom pomogła stracić zbędne kilogramy, to dlaczego mi miałaby nie pomóc
A jak idzie reszcie? Coś nie chwalicie się swoimi sukcesami...
Pozdrawiam ciepło
-
Hej
Az musze sie wypowiedziec, bo co jak co ale chwalic sie to ja lubie Oznajmiam wszem i wobec, ze wrocilam do odchudzania. Walcze z jojo, grrrrr niech spada na szczaw! Dziewczyny, niezle mnie pozytywnie nakrecacie! Jestem z wami, musimy uwierzyc w siebie - ot co Pa.
-
hejhej Dziewczynki Kochane!!
Jak Wam tam idzie??
horimako - nie ma ograniczeń ilościowych - masz jeść tyle, aż się najesz
tak - to ta książka - taka błękitna okładka
dietkę polecam, bo szybko widać rezultaty!
pozdrawiam Was serdecznie!!!!
ps - nie stosowałam chromu, stosowałam tylko drożdże i mi się bardzo bardzo polepszyła przemiana materii!!!bo przedtem była okropna!
aha i teraz od 3 dni stosuję Cidrex - na razie nie wiem jakie efekty!
Jutro ważenie i mierzenie...
Jeśli macie ochotę to zajrzyjcie do mnie, bo tam pustki :
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=54761
-
no ja dziij troche sobie popuscilam bo po obiadku zjadlam batona
ale co tam zjadlam w smie 1200kcal)
-
hehe - to na rowerek - spalić batona [/b]
-
juz za pozno) ale dzisiaj juz nie zdarzy sie taki wybryk)
-
co za późno, co za późno - nigdy nie jest za późno!!
-
Ja sie trzymam, to znaczy mam bilanse na ogol na -700, wczoraj byl na 0, ale to wliczam w przedluzenie diety. Dlugodystansowo sie nastawiam Na razie!
-
Hej hej! A co tu tak cichutko? Mnie przez weekend nie było, ale nie oznacza to, że świętowałam i się objadałam Trzymałam dietę! Szczególnie, że studiowałam książkę Dr Agatsona o diecie plaż południowych i jakoś nie miałam ochoty jeść. A dziś pełna zapału zabieram się za nią!!
TRZYMAJCIE KCIUKI!
Dieta + ćwiczenia = wymarzona sylwetka Na początek 30 kg... Ale nie będę liczyć, szczególnie, że nie mam wagi Mam nadzieję, że ubranka mi powiedzą, że schudłam
Życzę wszystkim wytrwałości i ...tendencji spadkowej
... A ja pomykam poćwiczyć na orbitreku (kolega mi sprezentował, bo u niego w domu stoi i kurz zbiera A ponieważ pogoda coraz gorsza, więc spacerki trzeba ograniczyć...) Miłego dzionka, ja idę "biegać"
-
Autkobu! No i jak wymiary? Jak waga? Miałaś sie pomierzyć, pochwal się
Ja dziś zaczynam, więc podam wymiary początkowe, może pocieszę niektóre z Was, że są i "większe" od nich A zatem:
Wzrost: 163 cm
Waga: 95 kg
Biust: 117 cm
Talia: 112 cm
Biodra: 112 cm
Udo: 67 cm
Tak jak więc widzicie, jestem jak kuleczka Okrąglutka. Ale to już niedługo! Narazie chcę osiągnąć wyniki dwu cyfrowe i... wiem, że mi się uda
Kto jeszcze? Może ktoś jeszcze ma ochotę "pochwalić się" swoimi wymiarami? Ja mam nadzieję, że już za 2 tygodnie, po skończeniu fazy ścisłej, cyferki zmniejszą się troszkę...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki