Strona 12 z 108 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 1080

Wątek: 4,5,6,7,8,.....................107 kg!!! [STOP]

  1. #111
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Aneecia
    Jak ci minął dzionek Ja tylko czekam na wiosne zeby pojezdzic sobie rowerkiem, a tu tylko snieg i chlapa błota Z jednej strony to dobrze ze zaczęłam odchudzac sie w zime bo nie widac tak tych wałków tłuszczyku, a na lato juz bede mogła wyjsc w bluzeczce na ramiączkach itp Tak sobie czytam twoje posty izazdroszcze ci ze juz 3 miechy pozbywania sie ciałka masz za sobą ...ja narazie walcze 18 dzien
    Pozdrawiam cie gorąco i zycze miłego wieczorku

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #112
    WiseMan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Anecia

    Dalej patrze na Twoje rezultaty i bardzo mnie cieszy, że idzie Ci tak świetnie. /Nie wypowiadam się, ale często zaglądam/. Ja sie załamałem, a mam troche problemów na głowie. Lecz chce już wrócić do dlalszego odchudzania. Dzisiaj zrobiłem srobiłem wspaniały spacer po Krakowie Dembniki - Lea - Mickiewicza - Borek Fałęcki /Zakopianka/, teraz się nie mogę ruszyć, nogi opucjnięte, obolałe, opterte łyfki i odgnioty. Tragedia. Ale to nic porzejdze.

    Po dołku, który miałem przytyłem i teraz waże 100kg. To straszne chce z tym walczyć lecz brak mi wsparcie od bliskich, od wszystkicj. Nie ma go od nikogo. Jak ja bym chciał gdzieś wyjechać, gdzie nie będzie nikogo, gdzie nie będzie jedzenia i tak żyć sam w ciszy i spokoju by o niczym nie myśleć.

    Życze dalszych sukcesów, by każdy kilogram mniej ulżył ci po dwakroć. Pozrdawiam

    David

    Jeszcze się kiedyś odezwe.

  3. #113
    Guest

    Domyślnie

    No witam witam!!!

    Najpierw do pana Wiseman'a, bo dawnio go tu nie bylo )) A wiesz co mialam jakies dziwne przeczucie, ze sie dzis pojawisz u mnie na piosciku Nie wolno ci sie przejmowac tymi dolami, bo w sumie bez tych dolow nie bylo by tych wspanialych gorek!!! Wazne, ze chcesz i pomalu na pewno ci sie uda!!! A co to jest tych kilka miesiecy wiecej w porownaniu z tym, jak dlugo ten swoj tluszczyk gromadzilismy!?!?!? Wielkie nic! Dlatego glowa do gory, mniej rygorystycznie- zabraniam glodowek heheh- i malymi kroczkami do przodu, a jak ci bedzie zle to wpadaj tutaj i piszzzzzzzzzzz hehe

    pussi, ja w przeciwienstwie do ciebie wcale nie czekam na wiosne, bo na rowerku mozna pojezdzic, bo musze przyznac, ze moja jedyna miloscia rowerkowa jest moj rowerek stacjonarny!!! ojjj mi tez sie marzy bluzeczka bez rekawko- w sumie wczesnieuj zdarzalo mi sie w niej wychodzic, ale szczerze mowiac to czulam sie strasznie skrepowana i myslalam, ze wszyscy patrza na moje grube rece No ale teraz to juz z moim nowym nastawieniem, oge zalozyc nawet cieniuuuuuutkie ramiaczka i wisi mi co inni pomysla, bo przeciez i tak sie zmieniam i niedlugo bede laska hehehe Dzieki poza tym za mile slowa! A jesli chodzi o to moje 3 miesieczne odchudzanie, to obiecuje, ze za trzy miesiace ty tez tak bedziesz miala hehe A tak powaznie- serio- minelo jak z bicza trzasnal i dziekuje Bogu i wszystkim tutaj, ktorzy swiadomie lub nie podtrzymywali mnie w mojej walce z kilosami! Oby tak dalej!

    ninka69, jejciu ja tez chce tyle centymetrow zgubic po 3 tygodniach!!!!! zazdrosc, zaczyna sie szerzyc zazdrosc na moim posciku hehe A jesli chodzi o cwiczonka, to mysle, ze nawet kilku minutowy ruch moze po jakims czasie zdzialac cuda. Poza tym czlowiek sie bardzo szybko, nawet taki grubasek jak my, przyzwyczaja do regularnego wysilku fizycznego, i bardzo szybko przestaje sie meczyc a zaczyna z tego czerpac przyjemnosc! Ja tak mam z moim rowerkiem jesli chodzi o to wage- a co cie ona?! hehe Popatrz na te twoje cm, kobieto!!!!! hehe((niesamowite!). Waz sie tak jak ja, dla czyctego sumienia i zeby jakos kontorlowac te mjoje sukcesy :P wchodze na nia co kilka tygodniu i jest lux
    Hmmm, niskokaloryczne potrawy....ja ostatnio przepadam za przeroznymi warzywami z mrozonek, szczegolnie polecam te z brokulami i zielona fasolka- syca niesamowicie, a naprawde maja bardzo malo kalorii, poza tym to warzywa i sa dla nas zdrowe A do tego zwykle sobie cos dokladam- czasami jest to filet z kurczaka zrobiony w piekarniku na grillu- wystarczy go doprawic, a smakuje lepiej od niejednego schabowego! Poza tym- experymentuje sobie z serkiem wiejskim o za kazdym razem dokladam do niego jakis inny produkt- polecam jajeczko i szczypiorek jako jedne ze skladniko- pycha! poza tym duzo czosnku, ale to lepiej nie na sniadanie Nie przepadam za bardzo za rybami, ale np makrelka w galarecie z warzywami ( w opakowniau jest chyba 170g) starsznie mnie syci a nie ma nawet 100kcal! jak sobie cos przypomne ciekawego to na pewno dopisze

    Pozdrawiam kochane grubaski!!!

  4. #114
    Guest

    Domyślnie

    Cos mnie zaczyna lupac w kosciach, kurde mole, zeby mnie tylko nic nie zlapalo
    Dzisiaj byl ciezko dzien, ogolnie very zajety, ale jesli chodzi o dietke to slicznie sie z tysiaczku zamknelam
    Za dwa dni czas wazenia, zobaczymy co i jak! :>

    P.S dzis dwie znajome powiedzialy mi, ze schudlam, a wczoraj inne dwie osoby (w tym koles), ze mam swietna fryzure, heheh nie wiem sama z czego sie bardziej mam cieszyc ogolnie wszelkie pochwaly jak najbardziej wskazane, zatem prosze prosz prosze!!! hehehe

    Pozdrawiam i sciskam!!!

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #115
    Guest

    Domyślnie

    Witam nocką
    Coś znów nie mogę spać , chyba przez to że w dzień troszke się zdrzemnełam. Dziś byłam drugi dzień na diecie mieszanej. Nie bardzo jestem z tego zadowolona. Nie powiem miło było w końcu coś zjeść poza tymi zupkami DC Tylko strasznie czuje się przepełniona i ociężała. Posiłki które teraz sobie szykuję to było 100gram mintaja +300gram warzyw (mrożonki). Powinnam mieć posiłek ok 400kcl, a tu ledwie wychodz i 160kcl i ledwie to zjadam.Muszę dzielić na dwie porcje nie jestem w stanie zjeść całości. Matko aż sama się sobie dziwię jak mogłam wcześniej tyle żreć(bo ciężko nazwać to jedzeniem) Do tego za miast dwóch posiłków Dc zjadam 1. Wiem ,że robię nie tak jak powinnam ,ale naprawde nie jestem w stanie nic więcej zmieścić . Bilans w sumie wychodzi ok 400kcl, bo dodatkowo piję sok warzywny fit.
    Zdecydowałam sie też umieścić sówaczek po korekcie , faktycznie nie wiem jaka w końcu była waga wyjściowa,ale przypuszczam,że tyle schudłam. Po tych 3 dniach odkąd mam nową wagę schudłam 3kg ,a zaczełam 3 tygodnie temu.
    Aneecia musisz się wygrzać i cos na przeziębienie brać. Pogoda teraz bardzo zdradliwa jest. A przy diecie organizm osłabiony
    To największa nagroda jak ktoś zauważy ,że się chudnie. Życzę dalszych sukcesów
    Pozdrawiam cieplutko

  6. #116
    Guest

    Domyślnie

    czesc ninka69 ))))))) i witam reszte

    No wlasnie sobie tak pomyslalam, ze teraz jak nigdy moj organizm nie za bardzo sil (choc checi na pewno!!) na to, zeby sie bronic przed choroba, no ale nie dam sie tak latwo

    Widze, ze serwujesz sobie moja ulubiona potrawke, czyli warzywka mrozonki- ja tak zjadam polowe torebki, wiec jakies 225g, a do tego jakies miesko w ilosc okolo 100g i jest pyszne a do tego straszzzznie (jak sama zauwazylas!) pozywne i sycace
    Ja czasami nie mam kiedy zjesc "porzadnego" posilku, wtedy- tak bylo np dzis, bo bylam caly dzien na zajeciach- wypilam w czasie przerw najpierw soczek owocowy, a potem warzywny i moj zoladek nie wariowal i nie wolal op jedzonko, wiec bylo oki

    Gratuluje tych straconych 3kg!!! I zycze stracenia kolejnych
    A ja waze sie jutro, trzymajcie kciuki!

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  7. #117
    WiseMan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aneecia co studiujesz ??

  8. #118
    Guest

    Domyślnie

    WiseMan, ogolnie rzez biorac sa to nauki przyrodnicze
    A poza tym jeszcze sie "bawie" na weekendach w sztuki artystyczne, ale to juz bardziej na zasadzie realizacji hobby,ale kto wiem, moze kiedys wlasnie z tym zwiaze swa przyszlosc , a ty????

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #119
    Guest

    Domyślnie

    Hejka dziewczyny
    Matko jestem cały czas przepełniona, a wcale dużo nie jem
    1 posiłek DC
    + warzywa i rybka(400gram warzyw + 100gram ryby) to jem w dwóch podejściach. Powinnam zjeść jeszcze 1 posiłek DC ,ale nie daje rady. Boże ile ja wcześniej jadłam hi gdzie mi się to mieściło?
    Aneecia czekamy z nieciepliwością na wyniki Twoich pomiarów
    Trzymam mocno za wszystkie "odchudzaczki" kciuki . Duża buźka

  10. #120
    Guest

    Domyślnie

    ninka69, dokladnie mam to samo! nie moge wyjsc z podziwu jak ja moglam wczesniej takie niesamowite ilosci jedzenia w siebie wpychac i nie peknac! Czasami mam ochote wziac i podliczyc ile zjadalam wczesniej dziennie kalorii, ale normalnie sie boje heh

    A jesli chodzi o moje wazonko, to moja waga chyba fiksuje (niestety jest to waga taka zwykla lazienkowa
    swoja droga ile moze kosztowac teraz waga elektryczna taka co liczy kilogramy co do grama?????
    No i wchodze na wage dzis rano i co widze? 92kg, czyli 1kg mniej Ale zeby sie upewnic wchodze na wage jeszcze raz i co widze? 91kg!!!. Weszlam na wage jeszcze kilka razy, dla pewnosci, i ciagle bylo 91kg Jutro wskocze na wage jeszcze raz i sprawdze, ale poki co przyjmuje, ze jest 92kg

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 12 z 108 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •