Witam wszystkie dziewczynki . Dziękuje za miłe powitanie . Jak już pisałam na swoim linku zawaliłam wczoraj wieczorem poddałam się słodyczom . Ale dziś wysyłam pomiary i mam nadzieje że to mi da kopa, bo wstyt mi bedzie jak za 3 tygodnie okaże się że jestem szersza niż dziś .
Ja spróbuje diety 1000 chociaż to strasznie mało no i jak sie zje coś słodkiego no to nici z obiadu . A ja tak lubie wieczorkami coś schrupać .
Cały dzień się trzymam a wieczorem coś mi mówi "zjedz coś dobrego" i ja ide do lodóweczki i jem . Skąd mam wziąść siły?? Czy wytrwam to takie trudne
Zakładki