Wątek: Wirtualny "Club XXL"!

Witam Dziewczęta!!!
Zbieram powolutku siły do rozpoczęcia nowej bitwy...mam nadzieję,że tą razą wytrwam dłużej i że osiągnę postawiony sobie cel. :P :P

Bes jutrzejsze wymiarki przesyłać do Ciebie czy na adres klubu???

Pozdrawiam Was bardzo cieplutko w te piękne,pierwsze dni wiosennej pogody!!!

Ninka czekam na spełniene obietnicy

I jeszcze jedno!!! :P

Czy opracowujemy jakiś wspólny plan - jak przetrwać święta???

No właśnie, gdzie jutro przesłać wyniki i jak? Na sucho, czy wg tego wzoru exela?

Birdget taki plan rzeczywiście by się przydał

hejo wszystkim! Dziś wpadam po raz drugi
Birdget masz racje trzebaby było coś wykombinowac na świeta, bo jak nie to moze byc kiepsko... A tak poza tym to zdaje mi sie, że pomiarki wysyłamy na ten sam adres, ale ręki bym nie dała bo szkoda :P
Bes gratulacje nie za wczesnie bo waga juz spadła, tylko pamietaj nie siadaj na laurach
Aneecia patrząc z logicznego punktu widzenia sądze, że jeśli położysz sie spac o 20 to bedzie duzo plusów: wyśpisz sie, spalisz kalorie (bo podczas snu też sie cosik spala ) oraz uniekniesz ataku na lodówke. Czasami (jak dla mnie) to jest ŚWIETNE wyjście, a raczej ucieczka.
Pozdrawiam Buźka

muszę się pochwalić, zrobiłam dziś z kolegą w ciągu godziny 330 brzuszków (jak na mnie to całkiem dużo), co kilka minut robiliśmy po 30 brzuszków (najlepsze jest to,ze mieszkamy w innych miastach, ale zgadaliśmy się przez gg co do tych ćwiczonek- lepsze to niż nic skoro na miejscu nikt nie ma dla mnie czasu i chęci,to muszę chwytac się innych sposobów, ale od razu nastrój się poprawia), a jutro wybieram się na zakupy (zdrowe zakupy ) , pozdrawiam, jak nie zapomnę, to prześlę wszystkie wymiary

Hej Słoneczka
Wpadam na naszą klubową stronę, a tu ile nowych spraw, stron i nowe Osoby a mnie nie było tylko weekend...... ale się cieszę, mówię Wam!!
Super
Bes - gratulacje, waga spadła, ja rano się pomierzę, zważę.. zobaczymy co to wyjdzie.. mam nadzieję, że troszkę mnie ubyło tym razem i nie będę "czarną" (a może czerwona ) owcą w naszym klubie

Aisak - idzie mi na tysiaku tak mniej więcej 1500 hihi.. tzn. na razie się w tysiaku zamknąć nie mogę (no prócz soboty, którą miałam wzorową!), ale nie jest źle.. trochę się opamiętałam, choć dziś ciacho wszamałam.. ale spox, jutro chwila prawdy a Tobie jak idzie? Plażujesz dzielnie?

MISIE TRZYMAJCIE SIĘ DZIELNIE...... I JUTRO POWODZENIA NA POMIARKACH.. NIESTETY MAM MALUTKO CZASU, ALE JUTRO NADROBIĘ ZALEGŁOŚCI
PA SŁONECZKA

Piszcie cały czas na adres Clubu
club_xxl@wp.pl
We wtorek zbiore wyniki, przesle Wam zestawienie i przekaze do Bes_xyfki wszystkie wyjsciowe dane do 4 etapu wraz z adresem e-mail .
Nie zapomnijcie podac ile planujecie schudnac w najblizszym etapie.

wiola, nici z mojego postanowienia wczesnego pojscia spac, musilama wyjsc, a ten spacerek z zimnicy otrzezwil mnie, nabrlam tlenu do pluc i spac sie odechcialo! No, ale skoro mowisz, ze w snie tez sie chudnie, to ja lece zaraz faktycznie spac, hehe

caprica, kurcze od dwoch dni o niczym innym nie mysle tylko o tych jutrzejszych pomiatach. Boje sie wynikow, bo mimo ze trzymalam diete, to zblizaja mi sie te dni, a ja wtedy puchne jak banieczka Kiedy nie bylam jeszcze z wami w clubie, to kiedy zblizaly sie te dni, to sobie odpuszczalam wazenie i mierzenie, zeby sie nie dolowac, jutro dzien prawdy....zobaczymy czy sie woda nazbierala

Pozdrawiam i zyczac spokojnej nocki zycze rowniez genialnych wynikow dnia jutrzejszego!!!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witajcie dziewczyny
Ach wreszcie skończyły się kłopoty z forum
Gratuluje kochane wyników, oby tak dalej . Wiosna już przyszła do lata bedziemy znów szczuplejsze
Buziaki

Przepraszam ze nie przeslalam wynikow, ale musialam wyjechac...nadal chce byc w klubie ))) schudlam 3 kg <juuuuuuuupi> pozdrawiam!!