Strona 1033 z 1150 PierwszyPierwszy ... 33 533 933 983 1023 1031 1032 1033 1034 1035 1043 1083 1133 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 10,321 do 10,330 z 11491

Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

  1. #10321
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Jolu
    Jak tam dietkowanie na ******i
    Ja nie moge sobie z tymi kiloskami poradzic
    Moja waga cały czas nie w tym kierunku idzie

    Pozdrawiam i zycze powodzenia w dietkowaniu :P :P

  2. #10322
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    Dzisiaj noc taka szara,
    jest serc naszych para,
    zimno jest, mgła dośc duża,
    nad oknem, leży jednak ma róża,
    ona Ci o mnie przypomni,
    mam nadzieje nie zapomnij!
    Dobranoc


  3. #10323
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny

    Uffff...mialam dzisiaj przez większośc dnia komputer tylko dla siebie -syn miała chyba dzień dobroci i...cierpliwości Mam nadzieję,że nikogo nie ominęlam i zajrzałam do każdej z Was.Teraz tylko jeszcze kilka zdań u siebie i zmykam-trzeba syna wreszcie dopuścić do kompa i nie nadużywać jego cierpliwości

    U mnie wszystko w porządku,zaczęłam dzisiaj dietkę z ******i ..narazie ciżko mi idzie...głodna jestem,ale nie ma sie co dziwić jak ostatnio znowu żołądek rozepchałam Musze znowu wieczorami wlewać w siebie hektolitry płynów

    RAPORT:
    Kalorie : 1350 kcal Węglowodany: 215 g Białka: 66 g Tłuszcz: 23 g
    Płyny -2.5 litra
    Ruch : tylko 2 godziny porządków przedświątecznych i spacer 40 minut



    Bewiku łatwo nie jest,ale chcę wytrwać Rozumiem,że jest Ci ciezko...rozumiem bo sama sie szarpę z dietka-brakuje mi tego zapału co na początku

    Bikusiu dziekuję za Twój optymizm Co do lekarzy-to zgadzam sie z Tobą.Czekam na moja lekarkę,bo ona ma dobrze poukładane w głowie i można z nią poromawiać jak z człowiekiem

    Hindi na to też... :P

    Psotulko zawsze o Tobie pamiętam

    Fajna dziekuję i pozdrawiam -mam nadzieję,że dzisiaj nie będziesz juz marznąć

    Podstolinko nie dam sie -musze dostac na te badania Irenko wyglądasz super na zdjęciach ze spotkanka

  4. #10324
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    witaj luna ciekawa jestem jak ci pojdzie na tej dietce bo ja tez mam na nia ochote na razie przed swietami nie bede sie umartwiac i tak jak mi radzilas, bede sie starac wage utrzymywac
    caluski posylam

  5. #10325
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Lunko, wpadam z buziaczkami
    kochana powiedz czy masz w swojej kolekcji kartę z Kołobrzegu bo tak sobie pomyslałam ze jak nie masz to dostaniesz

    pozdrawiam i trzymam kciuki za dietkę sama ost. 2 dni beznadziejnie przejadłam.. ale juz się znów do kupy zbieram.. czy ja kiedykolwiek schudnę.. nie wiem juz sama .. no nic, daj znać co z tą karteczką

  6. #10326
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Joluś, pozdrawiam expresowo i życzę miłej środy

  7. #10327
    franelcia1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-03-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    LUNKA POZDRAWIAM .ODPISALAM NA MOIM FORUM ALE WSZYSTKO SIE WYMAZALO BO NIE MOGLAM WYSLAC.PSIUTEK PIEKNY .JA MAM RATLERKA SUCZKE KOCHANA JAK DZIECKO.MILEGO DNIA .MAM MALO JUZ CZASU DZISIAJ.BUZIOLKI. :P :P :P

  8. #10328
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie-tak od serca

    Wczoraj ponadrabiałam u Was zaleglości z czego jestem bardzo zadowolona,bo znowu bedę mieć mniej czasu Świeta za pasem,więc trzeba brać sie za porządki,a sporo mam mieszkanie Mąż pracuje czasami po 14 godzin,wiec dużo mi nie pomoże,a syn ciezkich prac też nie wykona,bo wiadomo,ze po operacji nie może.Zapomniałam Wam kiedyś napisać,że wreszcie zagoił mu sie brzuch -starsznie długo to trwało -pół roku od operacji
    Prawie wszystko więc spada na mnie Tak wiec powolutko sobie sprzątam Dziś wysprzątalam jedno pomieszczenie...hahahaha...najmniejsze i umyłam jedno okno-zostalo ichjeszcze 6 Musiałam też iśc popracowac w ogródku.Wcześniej snieg nas zaskoczył i nie zebraliśmy wszystkich liści,potem były deszcze -dziś nareszcie słonko Musialam to zrobić,bo Goldi liście w pysku roznosi po całym ogródku i na dokładkę je...podjada Napracowałam sie,ale to mialo swój plus...nie myslałam o tym ,ze jeśc mi sie chce

    Raport:
    Kalorie 1345,węglowodany : 168g,białka: 89 g,tłuszcz : 31g
    Płyny 2.25 litra
    Ruch: godzinka grabienia w ogródku plus 2 godziny sprzątanie




    Misialko i tak trzymaj Mam nadzieję,ze dzieki tej dietce waga ruszy w dół tak jak u Ewace

    Anikasku karteczek w kolekcji nigdy nie jest za wiele -tym bardziej,ze coraz fajniejsze robią i w różnych kształtach -dziekuję,ze pamiętasz o mnie Aniu prosze,nie przestawaj walczyć o siebie A moze czas pomysleć o wizycie u dietetyka

    Bike dziekuje i wzajemnie

    Franelciu pozdrawiam U mnie też coraz mniej czasu...i tak bedzie aż do świąt

  9. #10329
    Samorodek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-12-2012
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2

    Domyślnie

    Luneczko wreszcie dotarłam do Ciebie- chyba mnie nie udusiłaś
    Też się napalam na taką dietkę.Pewnie to sugestia ale niech tam.
    Masz rację im bliżej świąt tym bardziej chcemy "się wyrobić" w domu.
    Myślę jednak, że nic na siłę i ze spokojem. Pod tym względem wiele się
    nauczyłam od innych babek- ja zawsze chałupa na wysoki błysk, szykowanie,
    pieczenie itp. w zasadzie w wigilię, zamiast cieszyć się i zażywać magii
    tych chwil wyglądałam jak padnięte czupiradło.Obecnie, więc nie stresuję
    się np. nie umytym oknem.Bardziej staram się aby świąteczne pieczywo miało
    "ten" niepowtarzalny smak; aby moje dzieciaki mogły kiedyś, tak jak ja obecnie
    powspominać smaki i zapachy rodzinnego domu.
    Luneczko nie męcz się za bardzo - szkoda zycia
    Cieszę się bardzo, że synuś zdrowieje; w końcu to młody organizm i napewno
    świetnie sobie poradzi- zobaczysz!!!!!!!
    Całuski serdeczne i gdzie się schowałaś w tej naszej klasie ?

  10. #10330
    Awatar dorfa
    dorfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2004
    Mieszka w
    Siemianowice Śl
    Posty
    6

    Domyślnie

    Wpadam na chwile z wizytą. Mialam dzisiaj ciezki dzięń i bardzo malo czasu.
    Święta za pasem a ja nic nie robię. Latam po wnukach i przyjmuje gości .
    Muszę Cię zacząć naśladować i zabrac sie do uczciwej roboty i dietkowania.
    Cieszę się że Mateusz ma się coraz lepiej a Ty sie tak nie przemęczaj bo znowu coś wysiądzie.
    Przesylam pozdrowienia i całusy.

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •