Myslami jestem z Wami
Witajcie kochane
Dzisiaj znowu bez zmian.Mateusz czuje sie tak samo jak wczoraj,czyli dobrze jak nie boli......Trzeba cierpliwie czekać...a cierpliwości to zaczyna mi brakować Dziekuję Wam za wsparcie-za to,ze jesteście
DZIEŃ 13/31
Zjadałm dzisiaj nie wszystko co bylo w planie,ale w sumie było 1314 kalorii,a ruch to spacer do i ze szpitala czyli półtorej godziny Jutro ważenie-moze chociaż z kilogram bedzie na minusie
Do jutra
Joluś, i ja z Wami całym sercem
Musisz uzbroić się w cierpliwość, choć wiem, jakie to ciężkie, jak trudno czekać ...
Pięknie sobie radzisz, jeśli chodzi o dietkę, naprawdę!
Przesyłam dużo dobrej energii i zdrówka dla Mateusza
Jolu rzadko tu bywam ale cały czas myślami jestem przy Tobie.
Aż Cię podziwiam , że przy tym wszystkim dbasz o dietkę .
Przytulam i bardzo serdecznie pozdrawiam
Największe przeszkody to własne nastawienie.
BEDZIE DOBRZE DASZ RADE
PS. JAK ZNAJDZIESZ CHWILKE NAPISZ MI NIKI I IMIONA DZIEWCZAT KTORE BYLY U CIEBIE NA SPOTKANIU
Jolu goraco Cię pozdrawiam. Trzymajcie się.. buziaczki
Widzę ,ze do Ciebie nie mozna nie zagladać, pozwolilam sobie na przerwę i znowu sie dzieje cos niedobrego. Wierzę ze wszystko będzie dobrze.
Życzę Mateuszowi aby był silny i przebrnął przez wszystkie problemy.
Pokaże się tu jeszcze wieczorem po powrocie z Katowic ok. 22-giej.
Przesyłam moc całusow i uscisków od calej mojej rodziny łacznie z Ania która tu jest przy mnie i bardzo sie zmartwiła klopotami zdrowotnymi Mateusza.
Mati trzymaj sie i bądź dobrej myśli a wszystko minie.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Joluś, pozdrawiamy serdecznie całą Twoją rodzinkę, oczywiście Mateusz na pierwszym miejscu jest
a Ty się nie daj, wszystko będzie dobrze
buziaki wysyłam
ps
i dalej tak ładnie dietkuj
Jolu jestem ciekawa jak Mateusz bedzie sie czul dzisiaj.
Myslami czesto jestem z Wami . Wierze jednak ,ze wszystko bedzie dobrze
Dietetycznie jestes fantastyczna i wiem ,ze jak kiedys doszlas do pieknej wagi i teraz ci sie uda
Zakładki