Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Jolus, trzymaj sie dzielnie!
Pozdrow Mateusza ode mnie i zycz mu aby jak najszybciej wrocil do domu!
A Ty zadbaj tez o siebie, nie dokladaj Mateuszowi kolejnego zmartwienia!
Sciskam Was mocno i trzymam mocno kciuki aby wszystko potoczylo sie pomyslnie!

SERDUSZKO ODEMNIE DLA CIEBIE.

Lunus -jestem z Wami -pozdrawiam goraco Ciebie i Mateusza . Bedzie dobrze -zobaczysz . Najwazniejsze ,ze maial zaraz pomoc i opieke lekarska .
Caly czas jestem z Wami -pozdrawiam jeszcze raz i sle buziolki .

Jolu kochana, życzę Ci dużo siły...Mateuszowi życzę szybkiej poprawy zdrowia ...

Wszystko na pewno będzie dobrze, synuś będzie zdrowy...ale Ty o siebie też dbaj ,musisz jeść bo zasłabniesz ...

...całusy ...pa [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Posiedziałam dzisiaj u syna 3.5 godziny Porozmawialiśmy,pograliśmy w karty -na szczęsie dzisiaj czuje sie dużo lepiej Wraca mu humor - i dobrze,bo juz zaczynał sie załamywać Zaczął też jeśc co strasznie mnie cieszy,bo przez kilka ostatnich dni prawie nic nie jadl.Tylko przez chwilke rozmawiałam z lekarzem,bo mieli straszny młyn tyle było operacji Lekarz powiedział,że nie są przekonani co do tego,ze ta gorączka i wszystkie problemy mają związek z Mateusza chorobą,z jej zaostrzeniem czy nawrotem -może to być poprostu wirus. To byłaby dobra wiadomośc -musi czekać na wszystkie badania i wtedy sie okaże.Mateusz dostaje 2 antybiotyki,leki rozkurczowe i steryd,który brał przez ok. 2 miesiące po operacji.Dziś juz gorączki nie miał i kolka o go tak bardzo nie męczyła jak wczoraj



Codo dietki to nie zjadł tego wszystkiego co było zaplanowane w diecie nadzisiaj,ale ominęlam tylko drugie sniadanie i podwieczorek -poprostu nie miałam kiedy ich zjeśc

DZIEŃ 9/31

Śniadanie
Napój mleczny śmietankowy 225 g
Bułka grahamka 100 g

Obiad
Ryba pieczona w folii 170 g
Fasolka szparagowa z pomidorami 320 g
Sok z marchwi, jabłek i owoców tropikalnych 265 g

Kolacja
Kanapka warzywna 170 g (Szczypiorek 5 g
Cebula 10 g
Ogórek kwaszony 50 g
Pomidor 50 g
Masło śmietankowe 10 g
Bułka grahamka 50 g
Herbata
Banan 185 g

płyny 2.5 litra
ruch : spacer czyli pieszo do szpitala i z powrotem -razem 1.5 godziny
dla siebie....czasu i sił brak



Kocham róże -kocham kwiaty

Może w sobotę i niedzielę uda mi sie do Was pozaglądać Mąż prawdopodobnie w weekend bedzie pracowalłpo 12 godzin,wiec jak wrócę od syna,to postaram sie pozaglądac do Was i napisac choć kilka słów

i dlatego dla Ciebie róże
cieszę się, że Mati ma się już lepiej, negocjuję nadal

Jolu cieszę się ze jest lepiej trzymam kciuki za wyniki.
Dobrze ze i Ty już jesz lepiej, jutro proszę jeszcze ładniej nie omijać mi tu posiłków
dobrej nocy

Jola pozdrowienia dla Mateusza i dla Ciebie

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

To juz lepsze wiadomosci Lunko! Mam nadzieje, ze to wirus a nie nawrot choroby, ciesze sie, ze Mateusz czuje sie juz lepiej.
I ciesze sie, ze myslisz tez o sobie, tylko nie omijaj posilkow
Trzymaj sie dzielnie, jestem z Wami

Jolu kochana, nie zaglądałam do Ciebie ostatnio i strasznie mi wstyd z tego powodu, bo takie ciężkie chwile przechodziłaś Ty i Mateusz a ja nic o tym nie wiedziałam!
Wybacz ....

Jestem już i strasznie, ale to bardzo bardzo mocno cieszę się, że Mati czuje się już lepiej i mam wielką nadzieję, że to 'tylko' wirus!

Będę negocjować z całych sił!!!!

Wierzę, że Bóg nad Wami czuwa :P

Ściskam bardzo mocno i całuję! Pozdrów Mateuszka