Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Joluś, przykro mi bardzo i smutno, że Mateusz znów musi to znosić
tak bardzo życzymy mu zdrowia, wszyscy, ja i moi wszyscy panowie
a Tobie Skarbie potrzeba teraz dużo siły, więc musisz się dobrze odżywiać, narazie nie myśl o dietowaniu, przyjdzie i na to czas
Ty musisz być zdrowa, więc nie ma mowy o jakichś restrykcjach żywieniowych, pół kilo to jeszcze nie tragedia... nie objadaj się tylko i będzie ok
najważniejsze, żeby Mati doszedł szybko do siebie, negocjuję w tej sprawie od teraz bez przerwy

całuję i przytulam...

Jolu trzymaj się dzielnie no i przeczytaj prywatną wiadomość !!

Przepraszam...dzisiaj nie mam checi nic pisać...wybaczcie...odezwę sie jutro...moze pojutrze

Pozdrawiam Cię ,i życzę wszystkiego dobrego.
Ja znowu walczę ze złapaniem wiatru w żagle.
Będę w kontakcie.

Joluś, przytulam i negocjuję...
musi być dobrze, kiedyś wreszcie musi być dobrze
całuję mocno Skarbie

Jolu bardzo mi przykro, że synek znowu jest w szpitalu
życzę Wam wszystkim szybkiego powrotu Matuesza do zdrowia .

buziaki ślę i przytulam mocno :P h

Dzisiaj tak ze spokojem weszlam na Twoja stronke . Lunka -coz mam powiedziec
Życze bardzo duzo zdrowka Mateuszowi ,a Tobie spokoju i jeszcze raz spokoju. Tak bardzo chcialabym Wam pomoc ,ale niestety nie mam zadnego wejscia .
Jestem sercem z Wami -dzien i noc .
Pozdrawiam serdecznie i mocno przytulam .

Jolu jestem z Wami myslami. Tak mi przykro ze z Mateuszem jest znów źle..
trzymam kciuki i modlę się by szybko wrócił do pełnego zdrowia. Jolu i Ty też się trzymaj..
buziaczki

Jolu , ja tez jestem z Toba. Trzymam kciuki by wszystko potoczylo sie jak najlepiej dla Was. Musisz byc teraz silna i mocna, za Mateusza i za siebie. Trzymaj sie cieplutko.

Joluś, ja cały czas negocjuję
przekaż Matiemu od moich chłopaków pozdrowienia i życzenia szybkiego powrotu do formy... wierzymy, że będzie ok
całuję Cię mocno