Wersja do druku
WITAM SERDECZNIE.
JOLUŚ ZDROWIEJ NAM SZYBCIUTKO.MĘCZYSZ SIĘ KOCHANA, ALE MIEJMY NADZIEJĘ ŻE SZYBCIUTKO ODEJDZIE CHOROBA.
JESTEM PO WSZYSTKICH PRACACH,ZOSTAŁO TYLKO DOPIESZCZENIE WSZYSTKIEGO.
JESTEM STRASZNIE ZMĘCZONA,ALE SZCZĘŚLIWA.JUŻ BĘDĘ ZAGLĄDAĆ CZĘŚCIEJ.
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA , A KILOSKI NIECH SAME UCIEKAJA.
MIŁEGO TYGODNIA ŻYCZĘ.
http://gloubiweb.free.fr/gifsA7/nature12.gif
Witajcie :D :D :D :!:
Mało mnie teraz na forum,ale choroba nie pozwala długo siedzieć :cry: :!: Dzisiaj znowu byłam u lekarza,bo nie spasował mi antybiotyk jaki dostałam -za dużo efektów ubocznych min.nudności,bezsenność,bóle głowy,wstręt do jedzenia i picie to tylko niektóre z nich,które mnie "dopadły" :cry: :roll: :!: W szpitalu robiono mi 3 razy USG i oprócz tego jednego kamyczka w nerkach pani doktor twierdziła,że są jeszcze takie drobinki.Wszystko wskazuje na to,że.....chyba je "rodze" -jednego,a może wiecej :roll: :?: Bolesne jak diabli,ale cóż zrobić,już przez to kiedyś przechodziłam,wiec i teraz przejdę :cry: :cry: :!:
Odezwę sie jutro-wtedy Wam poodpisuje :D :D :!:
LUNKO to dobrze,ze to nic gorszego!!
ale wspolczuje tego "rodzenia"
ale Ty jestes baaaardzo silna dziewczyna i niedlugo zapomnisz o klopotach zdrowotnych,tak jak zapomnialas o starych kilogramach :lol:
wracaj do zdrowka i na forum :P :P
BUZIAK!!!
luneczko nie daj sie wracaj predko do zdrowia !!!!!!!!!!!!
Lunka :lol: :lol: słoneczko- Wracaj do zdrowia,niech choróbsko jak najszybciej uchodzi od ciebie.
Sama mam już długo takie problemy i chronicznie się leczę,mam nadzieję,że w twoim wypadku będzie dobrze i choróbsko odejdzie i już nie wróci. :lol:
ZYCZE UDANEGO JESIENNEGO WEEKENDU.
http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY :D
MOJ Z NERKI SAM ZNIKL / A BYL WIELKOSCI ORZECHA WLOSKIEGO/ PO KURACJI Z PIWKIEM ALE TO ZALEZY JAKIE SA KAMYCZKI.TRZYMAJ SIE KOCHANIE. RODZENIE KAMYCZKOW TO STRASZNY BOL.
Lunko trzymam kciuki aby było to jak naj mniej bolesne
Witaj Lunko!
Zdrowiej szybko i wracaj do pelni sił. Rodzenie kamyczków brzmi dla mnie nieprzyjemnie, mam tylko nadzieje ze nie jest to az tak bolesne jak ataki woreczka, ale nie wiem i mam nadzieje ze nigdy sie nie bede musiala dowiadywac.
Wysyłam duzo sił, abyś jakoś przetrwała te bolesne momenty.
buziaki
Luna za oknem ładna pogoda więc wygrzewaj się na słoneczko i wracaj do pełni sił !!
Pozdrawiam serdecznie
zdrowia zdrowia i dużo odpoczynku!!!!!!!!!
Biedna ta nasza Jola :cry:
Pozdrawiam i zycze duzo,duzo zdrowka :D
http://images1.fotosik.pl/123/323f2d1da829ae4bmed.jpg
MIŁEGO WEEKENDU.
SUPER POGODY, SUPER DIETKOWANIA.
http://republika.pl/blog_fe_464053/7...r/kotek_1_.gif
Życzę miłego i bezbolesnego wekendu.
Trzymam kciuki aby wreszcie to choróbsko opuściło Cię.
Przesyłam moc uścisków.
http://images2.fotosik.pl/183/fbd31bd495158c87.jpg
Witam Was wszystkich :D :D :D :!:
Jesteście kochani,że o mnie pamiętacie,pomimo tego,że ja mam dla Was tak mało czasu :roll: :!: :!: Dzisiaj starałam sie zajrzeć na każdy wątek-tylko nie miałam sił u każdego napisać :oops: :cry: :!: Na Wasze wpisy też już dzis nie odpowiem,bo bardzo źle sie czuję i jestem śpiąca-mało co spałam w nocy :!: :!: Zmykam więc spać i życzę Wam udanego weekendu-postaram sie jutro zajrzeć,ale nie obiecuję :D :D :!:
http://www.kalendarze.dt.pl/img_kale...RW/RW1_2_b.jpg[/b]
I ja was pozdrawiam
:D śliczne obrazki wysyłacie,a ja jeszcze nie umiem :( ,ale napewno się nauczę :D
http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAM I ZYCZE SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA :D
POZDRAWIAM CIĘ Z CAŁEGO SERCA I ŻYCZĘ BYŚ SZYBCIUTKO NA DOBRE WYZDROWIAŁA.
NAMI SIĘ NIE PRZEJMUJ, ODPOCZYWAJ.
http://www.tatrygory.pl/galerie/kw_w...al_004_std.jpg
Witam w piękną,słoneczną niedzielę :D :D :D :!:
Dziś nerki mnie nie bolą,za to jestem bardzo osłabiona :roll: :!: Kiedy to wreszcie się skończy,kiedy wyzdrowieję :cry: :?: :?: Tak pięknie za oknem-chciałabym pojechać do lasu albo pospacerować gdzieś nad wodą a tu siedzę w domu i jestem coraz bledsza :cry: :!: :!: Gorączka nie chce odpuścić,a do jedzenia czuje wstręt tak jak to było pod koniec pobytu w szpitalu :!: :!: Z jednej strony to i dobrze,bo w poniedziałek na wadze było 70,a dzisiaj 69 kilo-tylko,że jem za mało kalorii,bo ok.1000.Cieszę sie jednak,że wiecej nie przytyłam przez ten miesiąc od zakończenia odchudzania-kilogram wiecej mieści sie w granicach normy -wiem,że takie wahania będą się zdarzać :) :!: Staram się odżywiać wg.diety pooperacyjnej,ale od czasu do czasu skubnę coś zakazanego-dosłownie jeden kęsik :wink: :!: Dużo teraz szperam po internecie i czytam o zdrowym odżywainiu i o tym jak uniknąć jo-jo :) :!:
http://sinus.one.pl/~hdwao/p/kartki/Milosc/087.jpg
Halinko :D odpoczywam....jak na mój gust to nawet i za dużo :roll: :!:Chyba za karę-nie lubię bezczynności :!: Ty za to masz w domu roboty za czterech-uważaj na siebie!!!
Psotulko :D i ja pozdrawiam-Tobie też dużo zdrówka życzę :!: :!:Nie wiem jak taki duży kamyk mógł sam zniknąć-pewno sie rozkruszył :roll: :!: Wiessz...chyba wolałabym dziecko urodzić niż jeden kamyk-4 lata temu z takim małym męczyłam sie prawie 2 tygodnie.
Asiu :D dziękuję.Przez to choróbsko odwleka sie nasze spotkanie,a tak pieknie jest teraz w parku :roll: :!: :!:
Korni :D dziekuję i pozdrawiam!!A z kamykami to zrób porządek póki na to czas :!: :!:
Dorfo :D oj,tylko kiedy bedzie to spotkanie :?: :?: Ciągle cos staje na przeszkodzie :evil: :!:
Anamat :D pozdrawiam i na spotkanie czekam niecierpliwie :!: :!:
Sylwia :D nie daje sie,ale łatwo nie jest,niestety :roll: :!: :!:
Magdo :D staram sie i dbam o siebie jak nigdy dotąd :D :!:
Gaygo :D dziekuję kochana.W tygodniu jadę do naszego Auchana i zobaczę ile kosztuje,jak u Ciebie bedzie taniej to chętnie skorzystam z propozycji :D :!:
Grażko :D raz jest lepiej-raz gorzej,ale jakos sie trzymam :!:
Megamaxi :D widzę,że u Ciebie takie same problemy -dbaj o siebie :!: :!: A ja sie obawiem,ze kiedyś choroba wróci,bo to nie pierwszy raz.Pierwszy raz miałam kamyk w nerce 16 lat temu i nie obyło sie bez operacji,potem jakieś 4 lata temu i teraz znowu :!: :!: Ps.zostawiłam Ci priva :!: :!:
Agnimi :D dziękuję i pozdrawiam zapracowana kobietko :D :!: :!:
Emkr :D no cóż....rodzenie kamyczków jest tak samo bolesne jak bóle przy woreczku,a czasami jeszcze bardziej :cry: :roll: :!: Nie martw się-wszystko przetrwam :) :!: :!:
Kardolz :D no właśnie ..taka cudna pogoda ,a ja "gniję" w domu :evil: :!: :!: Jak nie mam gorączki,to siedzę na ogródku :!:
Katson :D biedna,biedna ale sie nie poddaje :wink: :!: :!: :!:
http://sinus.one.pl/~hdwao/p/kartki/Przyjazn/012.jpg
"Dziękuję"
Dziękuję Wam
za to, że jesteście.
Że mnie lubicie,
że mnie kochacie.
Dziękuję, że mnie słuchacie
ze mną śmiejecie,
a gdy mi smutno
to mnie pocieszacie.
Dziękuję za wszystko
co było i będzie.
I proszę o jeszcze,
bo takich przyjaciół,
chcę mieć zawsze
i wszędzie.
O prawdziwch Przyjaciół trudno w tych czasach...............Ja ich mam....na szczęście.
Dziękuję
:D luna pozdrawiam cie serdecznie i zycze zebys jak najszybciej wrocila do zdrowia :D :D
Pozdrawiam weekendowo :D :D :D
http://www.gify.org.pl/rysunki/natura/kwiaty/73.gif
Zyczę miłego weekendu :lol:
Luna, sloneczlko ty nasze,zdrowiej nam szybko :lol: :lol:
Dbaj o siebie :roll:
Milej niedzieli :!:
Lunka,zorientowałam się :oops: ,że mam prywatne wiadomości,odpisałam ci na priva.
Wracaj ,kochana,do zdrowia. :lol:
Hej Luna :D
Trzymam kciuki za poprawę zdrówka.
Pozdrawiam i życzę miłej i spokojnej niedzielki :D :D
http://www.galeriacyfrowe.pl/p/1/7/44272.jpg
Hi Luneczko, wracam na forum po tym cholernej prackowym sajgonie. Odwiedzinki u Ciebie dały mi mocnego powera do załatwiania spraw życiowych, dietkowo niestety przepadłam, jednak znów się zabieram za siebie. :wink: Czytam, że nerki nie dają Ci spokoju, u mnie niestety uaktywnił się woreczek, ale tu sama jestem sobie winna - jadłam zakazane. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do pełnej formy i cieszę się bardzo, że o mnie pamiętałaś, bo ostatnie dni września, choć miały być spokojniejsze, mnóstwo zabrały mi energii i sił psychicznych. Dobra duszyczko, trzymaj się dzielnie!
Lunko wracaj szybko do zdrowia :P
http://img154.imageshack.us/img154/735/nature012zj2.jpg
Witaj LUNKO!!!
mam nadzieje,ze Ci sie juz choc troszke polepszyło :lol: :lol:
zycze miłej niedzieli :P
BUZIAKI!!
Witaj Joluś!
mam nadzieje ze dzis sie już nieco lepiej czujesz i nerki tak nie dokuczaja. Strasznie wspolczuje tego bolu, bo jesli on taki jak przy woreczku to bidulko strasznie cierpisz :(
Duzo siły zyczę i wracaj do zdrowia jak najszybcie.
Czekam na jakies dobre wiesci ;)
Buziaki
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia :D
http://www.ii.uj.edu.pl/~kapela/phot...s/IMG_2048.JPG
JAK SIE CZUJESZ :!: NAPISZ PROSZE :!:
PODSYLAM BUZIAKI I :D
http://imagecache2.allposters.com/images/ISI/3012.jpg
Pozdrawiam i życzę wspaniałego tygodnia z wieloma przyjemnościami :D :D :D
PROSZE NAPISZ CO TAM U CIEBIE :!:
http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY I ZYCZYMY MILEGO ODCHUDZANIA :D
Witaj Luno :lol:
Tym razem na "pismie"gratuluje Ci ogromnego sukcesu :!:
Troche mi zal ze ja ani troche nie mam sie czym pochwalic :oops: Tym bardziej ze zaczynalysmy od podobnej wagi w podobnym terminie.No coz....Moze i ja doczekam sie kiedys chocby malego sukcesu...
Pozdrawiam i zycze zdrowka :D
[b] joluś przeczytalam wiersz o przyjażni aż mi łezki stanęły w oczach to fakt że w dzisiejszych czasach trudno o nią ile wzruszenia dostarczją twoje slowa i to jak napisane :lol: dziękuje w swoim imieniu
życze ci dużo sił by pokonać ten paskudny ból serdecznie cię pozdrawiam http://kartki.onet.pl/_i/m/jesienne_c_m.jpg.jpg
:D lunko zdrowka zycze :D :D
Jolu mysle o tobie :)
http://i73.photobucket.com/albums/i201/kaska69/GD01.jpg
JOLUŚ JAK SIĘ CZUJESZ :?:
CZY JUŻ CI LEPIEJ :?:
ŻYCZĘ DUŻO ZDRÓWKA.
http://republika.pl/blog_bn_341898/5...r/28b422b0.gif
Witaj Jolu :)
dołączam do pytających o zdrówko? mam nadzieje, ze czujesz się juz dobrze!!
gorąco Cię pozdrawiam!! buziaczki Jolu :)
ps. doszły karteczki?
Witajcie kochane dziewczyny :D :D :D :!:
Jutro Wam poodpisuję-postaram sie-teraz mam poprostu troszke mniej czasu :roll: :!: :!: Czuję sie dużo lepiej jeśli chodzi o nerki,teraz tylko jakieś katarzysko sie przyplątało :roll: :!: Dzis już gorączki nie mam i...odpukac w niemalowane...nic mnie nie boli :D :!: Mam mniej czasu,bo roboty wiecej.W sobotę przywożą mi nową meblościankę i wszystko ze starej musze powyciągać i przenieś większość na pięterko,do mebli w córki pokoju.Po jej wyprowadzce zrobimy sobie tam sypialnie-jutro zamawiamy łóżko :D :D :D
Buziaki i do jutra :D :D :D :!:
Jolu ja też pytam jak się masz kochana?:-)
Pozdrawiam.