Zyczę miłego dnia i nieprzekroczenia limitu kalorycznego ,a wogóle to niech waga spada...
Zyczę miłego dnia i nieprzekroczenia limitu kalorycznego ,a wogóle to niech waga spada...
Dziękuję Ajaczko i wzajemnie życzę tego samego
Życzę wszystkim miłego i udanego dnia
Chyba od zawsze miałam psa.Ostatni z nich był niestety cieżko chory.Teraz jest w domu taka pustka.Mąż obiecał,że w przyszłym roku kupi mi takiego psa jakiego zechcę Bardzo mi się podoba Golden Retriever-to spokojny,opiekuńczy,mądry i taki ...rodzinny pies,uwielbiający pływać Jak Wam się podoba
Kochana Lunko, bardzo się cieszę, że już się lepiej czujesz.
Wiesz, wydaje mi się, że z tym oscylowaniem pomiędzy 1100 a 1200 to bardzo rozsądny pomysł
A jeśli chodzi o golden retrievery, to moja przyjaciółka we Wrocławiu ma takiego pieska od ok. roku, poznałam go podczas mojej wizyty w Polsce w maju/czerwcu i zgadzam się, że to naprawdę fajna rasa. Bardzo przyjazne, nieagresywne psy, uwielbiają wodę. Podobno rasa ma to do siebie, że czasem troszkę je na spacerze ponosi i nie można sie ich dowołać, ale taki już ich urok
Ściskam Cię i życzę miłego dnia
Super psina !
DZień dobry Luna
Fajnie, ze wszystko wraca do normy. A jak zdrówko lepsze to i chęć do ćwiczonek lepsza. A w poniedziałek musi ruszyć waga, nie ma co.
Jolu wiesz, ze ja uwielbiam wszystkie pieski. A golden retrievery to jedne z moich faworytów. A wśró faworytów są jeszcze wilczury, bokserki, labradory i jamniki no i wszystkie kundelki.
POZDRAWIAM.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Hi Lunko, zajrzałam z życzeniami miłego dnia, dziś tak na krótko, ale jutro postaram się na dłużej. Piesek wspaniały, zresztą mnie sie wszystkie pieski podobają, choć największy sentyment mam do multigenów. Ja też sobie nie wyobrażam domu bez psa, u mnie zawsze są jakieś pieski, stare, młode, chore, zdrowe, rasowe, skundlone, nerwowe, spokojne, są bo to przecież członkowie rodziny. Buziaczki zasyłam. :P
Luno....zmień proszę temat swego postu : "Tak bardzo Was potrzebuję" ...to już nie za bardzo. Po takim sukcesie w chudnięciu to my potrzebujemy raczej Twego wsparcia :P
Jestem pełna podziwu...i kurcze zazdroszcze jak cholera.... ale z tej zazdrości to chyba tylko większe ambicje i mocniejsze postaniowienia mogą wykiełkować.... bo nic bardziej nie mobilizuje jak sukcesy innych.
Dziękuje Ci za to i ściskam wirtualnie.
A jak tam wakacje??? Mam nadzieje, że oszołomiłaś wszystkich swoim widokiem na plaży
Ludzie cię pewnie nie poznają....ech....ale super
Ja najbardziej kocham mojego czarno białego mieszańca ale ten przyszły Twój piesek naprawde śliczny
Tak jak Mamadu zazdroszcze takiego wyniku, ale tylko pozytywnie To musi być cudowne uczucie wyjsc na plaze taka lekka
Lunko,
wpadłam na chwilkę, nie mam głowy do pisania, do ćwiczeń ani do diety,
ale chciałam zostawic cos dla Ciebie, za to że jesteś:
a pies słodki, super
Zakładki