Ehhhh Lunka jak ja Cie rozumiem.......
Tez dopadł mnie zastój wagi ......Ponad dwa tygodnie i nic...... A dieta-wzorowa......
No nic łatwo powiedzieć -przetrzymaj...... Ale musimy to zrobić przetrzymac i juz
Miłego dnia życzę i pozdrawiam papa
Ehhhh Lunka jak ja Cie rozumiem.......
Tez dopadł mnie zastój wagi ......Ponad dwa tygodnie i nic...... A dieta-wzorowa......
No nic łatwo powiedzieć -przetrzymaj...... Ale musimy to zrobić przetrzymac i juz
Miłego dnia życzę i pozdrawiam papa
Gosiaczku przetrzymamy,bo....czyż mamy inne wyjście
Trzymaj się
Dziewczyny przetrzymacie na pewno.
Jolu fajnie, że czujesz się już lepiej. A dzień warzywny bardzo się przyda, organizm się oczyści i przestanie myśleć o przestojach.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Witaj Jolu!
Dzikuje za wczorajszego gadulca i mam nadzieje że dzieki temu choc troszkę humorek się poprawił.
Wczoraj poćwiczyłam dzielnie i jestem z siebie dumna, a potem... bat pod pache i myk w pociąg. Byłam w nocy i wygoniłam choróbko Dzieki temu dziś już troszkę lepiej - widać jeszcze nie do konca się wyniosł i rzeczy pakuje, ale jutro powinien już dać Ci spokój
Co do Twojej wagi, moze schowaj ją na jakiś czas, zamknij na klucz, a klucz oddaj komus do pilnowania. Trzymaj kaloryjki 1100-1200 - pamietaj ze organizm osłabiony i potrzebuje wiecej energii by się odbudować. Waga się najpierw ustabilizuje, a jak odbudujesz metabolizm znowu ruszy w dol ZOBACZYSZ! Poza tym taka mała stabilizacja też jest dobra... wrócą siły to i do ćwiczeń wrócisz. A zamiast wagi proponuję centymetr.
Spodnie w pasie uwierać mogą choćby przez jakieś małe wzdęcie - chćby po owocach takie może być, więc prszę nei złość się tylko spróbuj przeczekać (wiem że to nie jest łatwe - sama mam teraz przestój po urlopie )
trzymaj się kochana i buziaczki
witam witam i o zdróko pytam
mam nadzieje Jolu, że już powoli antybiotyk zaczyna działać i z godziny na godzinę bedziesz sie lepiej czuła
ja wstyd się przyznać dopiero wstałam...no nic zaraz ide po jakies sniadanko,a potem tzra by sie zebrac i zacząć oswajac się z ksiązkami
pozdrawiam gorąco. zycze miłego (warzywnego ) dnia
Witaj Luno
Swoją wagę 1,09 położyłam wysoko na pawlacz i jeszcze wepchałam głęboko żeby mnie nie kusiło ściągać jej .Niech sobie tam @ leży do 15,09 za karę !(może się poprawi )
buziaki
Luno jak tylko zobaczyłąm Twój ticker nie mogłam sie oprzeć i do Ciebie nie zajrzeć!!!!!
Wielkie gratulacje, fantastyczny wynik!
wielka buźka !
Witaj Luno
Zgodnie z wczorajsza obietnica jestem.Postanowilam zwalczyc.Licze na dalsza twoj pomoc i dziekuje za dotychczasowa
Witajcie dziewczyny
Donoszę,że humorek mi się poprawił i czuję się znacznie lepiej Antybiotyk chyba już zaczął działać i powoli dochodzę do siebie.Czułam się dziś na tyle dobrze,że zaliczyłam trochę ćwiczonek Dzisiejszy dzień warzywny zakończył się sukcesem tzn.wytrzymałam i to nawet bez większego problemu.Zjadłam chyba całą furę różnych,różnistych warzywek Na ciepło była zupka,oczywiście z warzywkami Od jutro wracam do liczenia kaloryjek -limit w granicach 1100-1200.Zobaczymy co waga uparciucha pokaże w kolejny poniedziałek
Colacaro cieszę się,że dotrzymałaś obietnicy i jesteś tutaj Na prawdę warto dalej walczyć o siebie!!!!!!Na moją pomoc możesz liczyć tak jak zawsze
Karmen Dziękuję!!!Takie słowa uznania bardzo mobilizują
Ajaka dobry pomysł z tą wagą!!!Muszę się nad nim zastanowić
Goohaa miło Cię znowu widzieć po tak długiej nieobecności Dzięki,czuję się lepiej!!!Miłego...oswajania książek :P
Emkr ja też dziękuję za pogaduszki A to już wiem,kto w nocy narobił takiego nieziemskiego hałasu :P To byłaś Ty z batem.Dzięki,zadziałało Jeśli chodzi o dietkę to będzie 1100-1200.A waga.....no cóż przecież musi w końcu ruszyć
Gosik przetrzymam wszystko!!!Za dużo osiągnęłam,żeby teraz się poddawać!!!Będę ...ćwiczyć swoją cierpliwość
Dobranoc wszystkim
Widze Jolu że jeszcze nie spisz tylko podobnie jak ja buszujesz po forum
Ja czekam az mezus zwolni łazienkę i taż mykam już spac
Zycze kolorowych snów
Ciesze się ze czjesz się lepiej
Zakładki