Miłego dnia
Miłego dnia
Witaj Jolu.
Jak widzę, to te treningi taneczne staną sie dla Ciebie codziennością, bo nie ma jak ruch, który przynosi radość i zadowolenie. Brawo.
Cieszę się, ze u Ciebie idzie wszystko O.K. tak jak trzeba (zresztą jak zawsze).
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO CZWARTKU
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Hi Lunko, miłego dnia życzę (nocny marku). :P
Witaj Luno
Pozwoliłam sobie zajrzeć do Twojego wątku Co prawda przeczytałam tylko pierwszą i ostatnią stronę, ale jest pod wrażeniem tego co zrobiłaś przez te kilka miesięcy. Tacy ludzie jak Ty dają mi wiarę, że i mnie się uda
Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszego spadku wagi
Lunko - super, tak bardzo się cieszę, że tak Ci sie dobrze tańczyło
A coś pisałaś u Ajaczki, że masz jakieś zdjęcia "forumowej trójki" ze spotkania w Warszawie. Trinia tak ładnie łapkę podnosi i nią prosi
Ściskam i życzę udanego dnia w szalonych rytmach
Witaj Lunko Troszke mnie nie bylo ale juz nadrobilam zaleglosci Widze ze pieknie dietkujesz i cwiczysz Ja od dzis wracam na 1 faze Sb...wiec trzymaj kciukasy...do cwiczen tez chce wrocic tylko teraz bedzie ciezko bo MIlunia zajmuje mi duzo czasu...zreszta narazie nie mam sily... Musze zrobic badania...slowa dotrzymam
Bo przeciez to nienormalne ze ja nocny marek nie mam sily wieczorkiem na siedzenie przy kompie
Bardzo mi Ciebie brakuje...mam nadzieje ze uda nam sie porozmawiac
Buziaczki
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Jolus, wpadam z ukrycia ( jestem w pracy )
ciesz e się że znalazłas radość płynącą z tańca. Ja też uwielbiam tańczyć i sobie podskakuje zawsze, teraz z Kacperkiem, muszę powiedzieć ze on tez polubił i mu sie podoba. Poza tym sam baaardzo smiesznie tańczy na siedząco,
napisz kiedy masz slub córci, bo musiałam tyle stron przeczytać na trzy razy, ze chyba mi to umknęło.
A to zostawiam na zachęte dla Twojej rybki:
Witam Was
Dzisiejszy dzień u mnie był pracowity.Prawie wogóle nie było mnie w domu Zakupy,potem pomoc u babci,wizyta u lekarza,spotkanie z forumowiczką Goszą,obiadek,długaśne zebranie w szkole i znowu do babci.Dopiero teraz mogłam tutaj zajrzeć!!!Dieta okej-było1205 kalorii tylko niestety tańca i ćwiczonek zero Czasu i sił dziś brakło
Izary jak tylko Ci się uda to wpadaj jak najczęściej Mój taniec-połamaniec dodaje mi animuszu i energii Do ślubu córki mam jeszcze sporo czasu - będzie 1 lipca 2006
Stello cieszę się,że zdecydowałaś się iść do lekarza,bo z tym Twoim ciągłym zmęczeniem jest coś nie tak!!!Trzymaj się dzielnie na leżaczku,a ja jak zawsze trzymam kciuki
Triskell fotkę Ci podeślę!Myślę,że dziewczyny nie miałyby nic przeciwko temu A ja nadal proszę o Twoje zdjęcia przyrody
Otylanno dziękuję Ci za odwiedzinki Trzymam kciuki,na pewno Ci się uda- uwierz w to,a będzie dobrze
Bellodzięki za jeżyka Pozdrawiam cieplutko
Ajaczko przesyłam Ci buziaki
Gosiku nawet nie myślałam,że te moje wygibasy sprawią mi tyle radości Muszę to robić częściej Ściskam Cię mocno :!
Tańce będą jutro:
hej hej
widzę że dzionek miałaś wyjątkowo zalatany
ale i tak napewno spaliłas mnóstwo kcal - takze te tańce i ćwiczonka- a dokładniej ich brak są jak najbardziej usprawiedliwione
a jutro wstaje nowy dzień i na pewno wyrobisz sieze wszystkim
serdecznie pozdraiwam
Witaj Jolu
Dziś to ja po nocce siedze A ty pewnie już śpisz smacznie - moze jutro wczesneij wroce do domku to połapie na poggaduchy
Mam też dla Ciebie przesyłeczkę - bo mężuś zabawił się w "pirata" co prawda jakość gorsza niż na oryginale ale działa Podeślij adresik na priv to jak zdąrzę jutro na pocztę to wyśle
pozdrawiam i życzę udanego końca tygodnia
Zakładki