Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Witaj Lunko
dziękuję bardzo za maila, jestem pełna podziwu dla tego co już udało Ci się osiągnąć... postaram się podesłać cosik, żebyś i Ty zobaczyła jak to było kiedyś u mnie
też powinnam zacząć liczyć te kalorie, tylko jakoś mi się nie chce... ciągle szkoda mi na to czasu
ale zacznę zimą, bo wiem że to przynosi niezłe rezultaty... no i oczywiście codziennie tańczę i ćwiczę żeby mięśnie mieć i kondycję jako-taką
pozdrawiam Cię cieplutko

Miłego weekendu Luno !!!!!

Hej Lunko

Miałaś rację w sprawie naszej choroby , za wcześnie wstałam i teraz jest gorzej.
Pozdrowienia

Witam cieplutko

U mnie dzisiaj cały dzień....hmmmm...taki do niczego!Dietkowo jest okej,tylko kalorii troszke za mało,bo 857.Tylko nie krzyczcie,bo to i tak dużo jak na całkowity brak apetytu.Starałam się zjeść więcej,ale nie da rady!!O 2-giej w nocy dopadła mnie migrena i z każdą godziną było gorzej!!!Wzięłam kropelki i tabletki-efekt marny!!!Teraz nadal boli,chociaż jest ciut lepiej

Życzę Wam wszystkim udanego,słonecznego weekendu

Lunko, ja tylko na chwilunię, bo przeczytałam że boli Cię głowa... mój Misiek ma dość często bardzo silne bóle migrenowe, pomaga mu jedynie Saridon... może spróbuj jutro kupić...
życzę Ci szybkiej poprawy
dobranoc

Animko mam nadzieję,że teraz mnie posłuchasz i pójdziesz grzecznie wyleżeć się w łóżeczku

Mamadu i ja Tobie też życzę udanego weekendu

Bike dzięki za fotki!Tylko dlaczego....jesteś na nich tyłem w liczeniu kalorii mam już wprawę-gorzej jeśli chodzi o ćwiczenia Może taniec to dobry pomysł

Trini miło było sobie chociaż przez chwilkę poklikać na gg Ps.dziś....znowu spadło masę liści

Agnimi dziękuję

Ajaczko brawa dla Dukata-smakosza win Strasznie mi sie ta kartka spodobała i musiałam Ci ją wkleić

Bes_xyfki "przyganiał kocioł garnkowi" Brałam przykład z Ciebie

Bike dziekuję za radę!!!Tak naprawdę to do tej pory nie wiwedziałam co to migrena!!!A dziś nawet....włosy mnie bolą

mam nadzieję że niedługo przestanie boleć a kalorie - no sama wiesz co ja będe gadać :P

LUNKO MIŁEGO DNIA

Mam nadzieję, ze ból poszedła sobie. Wiem co czujesz, ja mam regularne napady migreny niestety. Kiedy dopada mnie taki ból nic nie mogę robić, pracować, myśleć,jeść. Najchętniej był umarła. A na migrenę nie ma niestety skutecznego lekarstwa
Życzę Ci udanego weekendu

pozdrawiam