Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Agemko nareszcie wróciłaś i mam nadzieję,że to więcej się nie powtórzy Wiem,że nie jest Ci łatwo,ale musisz sie wziąźć w garść!!!Dasz radę-ja w Ciebie wierzę

Bike o moim samopoczuciu poczytasz powyżej Na dodatek zapomniałam kupić Saridon-mam nadzieję,ze głowa nie rozboli mnie na dobre Ps.od jutra wieczorami bdą śmieszne tańce-połamańce w moim wykonaniu :P

Agnimi dziękuję za chwilkę rozmowy

Animko bałagan nie jest teraz najważniejszy!!!!Robota....nie Gołota i nie ucieknie Dbaj o zdrówko

Katharinkoo dziękuję słonko

Rewolucjo dziękuję!!!Kurczę...zdanie,ze na migrenę nie ma lekarstwa wcale mnie nie pocieszyło Współczuję każdemu,kto przez to przchodzi

Flakonko i Ajaczko i Wam dziękuję za pamięc

Izarko Ty nie musisz sie przede mną tłumaczyć Bardzo mi brakuje Twoich wizyt,ale rozumiem Twoją sytuację!!!Wiem,że jak tylko masz czas to wpadasz do mnie,albo piszesz sms-ka.Zawsze cierpliwie czekam Ps.trzymam kciuki za jutrzejszy dzień

Flakonko chcę jeszcze raz spróbować przebrnąć przez I fazę,a jak sie nie uda,to wrócę na 1200.A szczupłą laseczką niestety nigdy nie będę i nie jestem,więc...padnięcie z zazdrości nikomu nie grozi

dobra dobra ja widziałam fotki mnie nie oszukasz

Skoro lubisz kwiatki, to wklejam Ci troszkę, żeby Ci się buzia uśmiechnęła
uszy do góry
i koniecznie napisz, jak poszło Ci tańcowanie

Hej Jolu

Słonko przykro mi, ze waga szaleje.. oj moja tez, choć jestem sama sobie winna..
nabierz sił w nadochodzacy tydzień dietkując na II fazie, a od 14 juz Cie porządnie przypilnuję zeby faza I była ładna fazą I i bez chlebka!!

Jolu nie mogłam być na gg gdy do mnie napisałaś, priwa też nie dostam żadnego.
prosze daj mi znac, o co chodziło..

buziaczki Słonko! dobrej nocki!!

lunko zycze milego nowego tygodnia, mniej bolu i rozterek wagowych, no i trzymam kciuki za podejscie do sb,jak sie tak zacielas to tym razem musi sie udac a jak nie to tez poradzisz sobie z ta oporna waga.
co do glowy to mnie tez cmi i boli na zmiane, tak od wczoraj

buziaki gorace

Witaj
OJ taki dom to mi się marzy ...A te meble ....
Mam nadzieję ,że migrena już Cię opuściła !Co do wagi to sama nie wiem czy ją aby nie wyrzucić z domu !Paskudna machina tortur!
Miłego dnia

Luneczko kochana, znam ten ból. Mnie co roku zimą migrena dopada tak ze 2-3 razy i za każdym razem trwa kilka dni i nie pomaga nic, żadne środki przeciwbólowe. jedyna rada wtedy, żeby choć na chwilę uśmierzyć ból, to wejść do ciepłej kąpieli, przez chwileczkę jest wtedy lepiej.

Mam nadzieję, że teraz już dietka dalej pójdzie bez wpadek

Mocno Cię ściskam i wrzucam trochę bardzo ciepłych, słonecznych kwiatków:

Lunko do takiego domku wprowadzam się choćbydziś
dzięki za pogawędkę , mam nadzieję że ból głowy minął.

Lunko !!!!!!!!! Nie poddawaj sie . Jesli nie idzie Ci na 1 fazie to faktycznie wróć do 1200 i przynajmniej będzie to przyjemne. Tak mało zostalo Ci do celu. Przeciez to już w zasięgu ręki.
Wszystko na pewno sie ułoży po Twojej myśli
Lunko a ile Ty masz wzrostu ?????

Całuję i przesyłam moc dobrej energii