witaj luna64. bedziemy sie wspierac wzajemnie. zycze powodzenia w walce z kilogramami i wytrwalosci podczas diety. serdecznie cie pozdrawiam.
witaj luna64. bedziemy sie wspierac wzajemnie. zycze powodzenia w walce z kilogramami i wytrwalosci podczas diety. serdecznie cie pozdrawiam.
Hej Joleńko kochana!
I co ja się dowiaduję Lunka jakąś kampanię reklamową animki rozkręca
Normalnie nie wiem co mam powiedzieć.Chyba podsłuch założę i dopieri mi się w głowie przewróci!
Mocno Cię ściskam i ... nie puszczę
Witajcie dziewczyny
Huuuurrraaaa nareszcie forum działa!!!Tak mało mam teraz czasu dla Was,a tu jeszcze awaria Wpadam tylko na kilka minut i wybaczcie,ze Was nie poodwiedzam,chociaż bardzo bym chciała!!Same jednak rozumiecie-urlopik męża Mam też dużo zaległych prac w domku,a w sobotę imeniny męża,wiec i goście będą!Upiekę Agemkowy serniczek...to może waga znowu spadnie Ale obiecuję Wam,że od 5 grudnia wszystko nadrobie i nie opędzicie się odemnie
Podjęłam wczoraj ważną decyzję-rezygnuję z Sb Jednak to dieta nie dla mnie!!wytrzymuję kilka dni,a potem wpadka i tak w kółko!!!Brakuje mi owoców ,pieczywa i wielu innych rzeczy!!!Po co się szarpać,męczyć????Dieta nie ma być katorgą!!!Najlepiej czułam się na tysiaku i do niego wracam.Będę trzymać się limitu 1000-1200 i zapisywać kalorie,tak jak do tej pory to robiłam!!!!Od dziś biorę sie wreszcie za ćwiczenia.Na początek codziennie rowerek i co drugi dzień gimnastyka.Jak przyzwyczaję mięśnie do ruchu to ćwiczenia będą każdego dnia Bądźcie ze mną tak jak zawsze,bo...tak jak zawsze jesteście mi bardzo potrzebne
Buziaczki i pozdrowienia dla wszystkich
Powodzenia
Witaj Joluś
wpadam tu na chwilkę, ukwiecić Ci troszkę znowu wąteczek
widzę, że przechodzisz na dietkę MŻ, brawo ... ja tak właśnie staram się dietkować, może nie osiągam zbyt spektakularnych wyników ostatnio, ale powolutku gubię sobie kilogramki
no i bardzo dobra decyzja jeśli chodzi o ruch, brawo skarbie
pozdrawiam cieplutko i kwieciście
Joluś, dziękuję za wszystkie privy,
ogromnie załuję ze nie mam tyle czasu, zeby odpowiadać w mieare regularnie, ale wiem, ze to zrozumiesz,
niestety Kacper jest coraz bardziej wymagający, nie zawsze zajmie sie sam zabawkami a jego chęć poznawania swiata jest czasem szokująca, wymaga oczu na około głowy....
jak moge tak sie trzymam, ale ostatnio często dopada mnie głód i chęć na coś słodkiego, ta pora roku niestety dla mnie jest niełaskawa,
Jolu dzwoniłam, ale nikogo nie zastałam, buuuuuuuuu,
Czytam, ze wracasz do 1000,
a za powrót do aktywności ruchowej masz ogromne brawa!!!!!!!!!!!!!!!!
Powodzenia Jolu, niech ta dietka 1000 się sprawdzi
Pozdrowienia . Ja również życzę powodzenia..chociaż 3 kg to luż " pestka' w porównaniu z osiagnietym rezultatem
Zakładki