Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Joluś, życzę Ci zdrówka Twojej rodzince też, żeby się nie zarazili tym paskudztwem
ja nadal borykam się ze swoim gardłem, płuczę je czymś bardzo ochydnym, biorę leki i czekam na poprawę
pozdrawiam cieplutko

ps
ale piękna ta Twoja szósteczka z przodu

Gratuluję wagi
Niech kilogramy szybko spadają

Ajaczko dziękuję!!A wróżka sie przyda,żeby kiloski do wesela spadały jak należy

Beatko i ja Tobie życzę zdrówka!!Mam nadzieję,ze w domku sie nie zarazili,bo jeśli tak,to mój wyjazd na weekend stanie pod znakiem zapytania

Korni oczywiście,ze byłam z Wami i duszą i myślami Trzymam kciuki za SB

Rewolucjo dziękuję!!Staram sie dużo pić,bo wiem jak to ważne,ale robie to na siłę.Mam tak skurczony żołądek,że nawet pół szklanki na raz cieżko mi wypić Mam nadzieje,ze na weekend będzie ok

Gosza pisze sie na ten spacer Potrzeba nam wreszcie trochę wiecej ruchu na świeżym powietrzu

Agnimi bardzo żaluję,ze nie spotkałyśmy sie!!!A jeszcze bardziej żałuje,ze nie pojedziemy razem Zostawisz mnie sama w pociągu Zanudzę sie na śmierć

Triskell cieszę sie,ze mimo zapracowania i notorycznego braku czasu znalazłas go odrobinke dla mnie Buziaki

Psotulko dziękuję za życzenia!!Mam nadzieje,ze szybko dojdę do siebie,bo teraz czuję sie....jakby walec mnie przejechal

Gaygo dziękuję za wizytke i życzenia

Najmaluch pozdrawiam cieplutko i dziekuję!!!Nie zamęczaj sie czytaniem calości..wystarczy pierwsza strona i ostatnia

hej luneczko,
nieźle ci dało w kość to choróbsko...uuu...69,5...ale to dobrze, może wróci w górę tak na 70-71max oj ja z tej wagi to już bym była uchachana
będzie dobrze...ciekawe czy to SB przyczyni się do zobaczenia "6" na przedzie wagi...u mnie na razie mocne 95...ale i tak nie narzekam...było gorzej...przynajmniej w górę nie idzie
buźka

Joluś, pozdrawiam wiosennie
i życzę zdrówka

Lunko, kochanie .....Ty moje.

Przechodziłam grypę żołądkową, wiem jak ona potrafi wymęczyć. Współczuję Ci bardzo i wracaj szybciutko do zdrowia.

Cmokasy wielke....

Ty miałaś dla mnie bociana rano, a teraz ja przynoszę Tobie boćki Dziękuję za rozowę już się nie mogę doczekać soboty Przesyłam dużo energii, bo wiem, że jest ci teaz bardzo potrzebna Dbaj o siebie. Ściskam mocno





[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozrawiam Jiluś, mam nadzieję , że już się lepiej czujesz, wiadomość o bocianach bardzo mnie ucieszyła, tylko co będą jeść biedulki

Serdeczne pozdrowienia! Mam nadzieję,że czujesz się już lepiej! Buziaki!

Jolus zdrówka Ci życze..i myślami jestem z Toba...