ciesze sie ze juz jestes i wracasz szybciutko do zdrowia
pozdrawiam
Lunko, smutno było bez Ciebie na forum. Super, że znowu jesteś z nami. Gratuluję osiągnięcia docelowej wagi. Oczywiście, że byłoby lepiej, gdyby nie stało się to kosztem takiego bólu, ale ból już mija a efekt miejmy nadzieję zostanie. Emkrusia super sobie radzi na pooperacyjnej diecie, a Ty piszesz, że korzystasz z jej rad, więc będzie dobrze.
Dziękuję za sms-ka . Szkoda, że nie miałyśmy możliwości takiego kontaktu jeszcze jak byłaś w szpitalu.
Mocno Cię sciskam i wysyłam dużo uzdrawiającej energii .
Dobrze,że już jesteś w domu! Proszę dbaj o siebie!
Pozdrawiam cieplutko
miłego dnia życzę, mam nadzieję że czujesz się cora lepiej
Lunko bardzo się cieszę, że jesteś już w domku, wsród Rodzinki..................
Gratuluję wagi, chociaż szkoda, że musiało się to odbyć takim kosztem......................
Bardzo żałuję że nie mogłaś być na spotkaniu u Psotulki ( było naprawdę wspaniale ), ale jak tylko wrócisz do pełni sił , to zorganizujemy następne spotkanie.............
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dużo zdrówka
Asia
Witam Was gorąco
Agulo mój brzuszek nigdy nie będzie płaski,ale najważniejsze dla mnie,że sie z tym pogodziłam Możliwe,że troszke sie zmniejszy,ale nie tak jakby mi sie marzyło.Na razie o ćwiczeniach nie ma mowy.
Asiu ja też jestem szczęśliwa,że wreszcie wróciłam do najbliższych -zaraz jest mi lepiej Też bardzo żaluję spotkania u Uli - tak bardzo na nie czekałam Licze ,że szybko dojdę do siebie i będziemy mogły sie spotkac
Korni dbam o siebie - naprawdę - jak nigdy dotąd
Ajako dbam,dbam.....Zamieniłam sie...w małą egoistkę i myślę ( a przynajmniej staram się ) więcej o sobie,niż o innych W moim przypadku nie jest to łatwe
Triskell Emkr jest teraz dla mnie wyrocznią i często korzystam z jej rad-dostałam od niej na maila dietkę pooperacyjną ,która jest mi bardzo pomocna.Cieszę sie,że moj sms do ciebie dotarł i możesz liczyć na następne
Misialko dziękuje
Bewiku teraz nie mogę myśleć o diecie.Musze dojśc do siebie.Mam nadzieję,że uda mi sie wagę utrzymać ( a przynajmniej nie przytyję za dużo!!!)Trini robi to wspaniale
Didi ,Julisio Korni i Katsonku dziękuję za życzenia
Hiiiii czekam na Twój powrót!!!U mnie coraz lepiej,chociaż nadal szybko sie męczę.Buziaki
Joluś myślę dużo o Tobie .
Teraz padam na pychol - tyle tego się nazbierało , jeszcze te 2 dni jak przeżyję to będzie ok.Chciałam zaproponować Ci jakąś konferencję , ale w tej chwili nie znam jeszcze jej godziny i może mi ją podasz na priva.
Ściskam Cię mocno i będę zaglądać.
Witaj LUNA!!!
dokopalam sie do Twojego watku jak bylas w szpitalu.Ale ciesze sie niezmiernie,ze wracasz do zdrowka!i wogole jestes niesamowita!pieknie zeszczuplalas!!
gratuluje!!!troszke zazdroszcze,ale tak szczerze i niegroznie!!!
jestes SUPER BABECZKA!!!!
caluje Cie mocno i bede regularnie odwiedzac!!!
salomea89.
przyszłam się przywitac po długiej nieobecności
Lunko cieszę się że już dochodzisz do zdrówka
Zakładki