Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Doris dziekuje -niestety deszcz nigdy nie nastrajal mnie optymistycznie Moze jutro bedzie lepiej

Animko dziekuje i Tobie tego samego życze

Podstolinko dziekuję i spokojnej nocy Ci zycze

Agentko juz u Ciebie byłam z gratulacjami -postaram sie być na spotkaniu,ale obiecać na dzień dzisiejszy nie moge

Dorfo Twoj uśmiech potrafi rozjaśnić najbardziej ponury dzien

Daniku dziekuje i oby Twoje słowa były prorocze i waga doceniła moje strania Ciężko ,oj ciężko mi to idzie Dieta nie moze być droga przez męke-musze to sobie codziennie powtarzać

Kasiu ale z ciebie kusicielka...mniammmm...zjadlabym takichśliweczek...tylko,że najchętniej jako dodatek do ciasta albo knedli

Psotulko dziekuję i pozdrawiam

Bikuś ja też już wiem,co to jest Intertoto Nie mam kiedy wpisac sie u Ciebie,więc tutaj gratuluję Młodemu pieknie zdanej matury Dawaj jeszcze raz tego ćwiczeniowego wirusa,bo cos len mnie ogarnia i ćwiczyć sie nie chce Fotek Goldiemu narobiłam i teraz codziennie po 2 bede wstawiac

Pantanal pozdrawiam serdecznie

Jolu pozdrawiam gorąco
Extra ta Twoja psinka Buźka :-*

ZYCZE DUZO SLONCA

Jolu, widze, ze dietka dobrze idzie , ruchu tez masz
Piesek, tez wspaniały, tylko dlaczego puste miski
Pozdrawiam

Zyczę Ci dużo dużo słonka :P
przydaloby się ono nam wszystkim. bo to lato przynajmniej u nas, wygląda jak jesień

miłego dzionka :P H

Dietke dzisiaj zawalilam i nie mam nic na usprawiedliwienie Zawiodłam Was....zawiodlam siebie.... Było ptasie mleczko,chałwa,lody i...pieczony kurczak plus mizeria ze śmietaną Nie zdziwie sie jak po tym wybryku nie bedziecie chciały mnie już znac



Psotulko buziaki dla Ciebie

Jupimorku pozdrawiam zapracowana kobietkę

Bewiku on je w tak ekspresowym tempie,ze msiki pełne nigdy nie bedą -głodomor z niego jest nieziemski A dieta...hmmm.....już nie idzie mi dobrze,a wręcz przeciwnie

Hindi a u nas pogoda..marcowa-w marcu jak w garncu tzn. raz deszcz,raz słońce i tak w kółko od sdamego rana

Lunka ,ales zabalowala ,toż to istna balanga byla i sama tak sama bez nas Teraz to tylko wypada dobrze pobiegac i same warzywka szamać.
Ale sie nie przejmuj za duzo .Pomalu juz wszystkie jestesmy zmeczone tym odchudzaniem .Mowi sie trudno ,ale kocha sie dalej i takie rzeczy musimy przezyc. Mysle ,ze to jednak byl jednorazowy wyskok ./ja tylko czekam dnia ,moze tygodnia kiedy tez cos wysmycze .Poki co jeszcze nie ciagnie mnie w tym kierunku az tak bardzo .Czasem niepowiem mam wielka ochote ,ale wiesz na co -no wlasnie zgadlas na slodkosci .a skad wiesz I tutaj raczej musze sie mocno pilnowac.Wszystko inne mnie narazie nie bierze ,ale slodkie ZAWSZE :P :P :P :P
Pozdrawiam serdecznie i podsylam buziaczki kochanie .A malenstwo jest przesliczne

Zamieszczone przez luna64

Nie zdziwie sie jak po tym wybryku nie bedziecie chciały mnie już znac

No tak, tak! już nie chcemy mieć z Tobą Jolu nic wspólnego

Ależ głupotkę napisałaś

Kochanie, stało się i już! Nie powtarzaj tego zestawu zbyt często, to będzie bardzo dobrze

Głowa do góry

Ty jak już coś wymyślisz !

Tak tak :P nie chcemy Cie znac Nie ma tak dobrze :P Bedziemy Cie jeszcze bardziej meczyc