-
Dziewczyny nie gniewajcie się,ale odpiszę Wam jutro,bo dzisiaj głowa mi pęka i nie mogę za bardzo na niczym się skupić!!!
Miłej nocki życzę i pozdrawiam z całego serca
-
cześć dziewczyny
Mam problem.Ja staram sie jak mogę przejść na diete i moge powiedzieć ze po pierwszym dniu mi sie narazie udaję.Mam nadzieje.Meczy mnie co innego za Dwa tygodnie przyjeżdza moj mąż z delegacji.Na 10 dni. Pracuje z granicą i żadko się widujemy.
Problem polega na tym ze on bardzo lubi mięso(tam go jada mało lub jest to zazwyczaj kurczak)Oczywiście mięso musi pływać w gęstym kalorycznym sosie.On tez tak jak ja nie nalezy do osób szczupłych tak jak ja wiec wydaje mi sie ze teraz to jedyna szansa do przekonania go do miesa ale nie smażonego.
Może macie przepisy na dania mięsne ale niskokaloryczne?
Bardzo bym was prosiła o jakieś wasze przepisy lub może o tytuł dobrej książki lub jakieś dobre strony na internecie
Pozdrawiam
[/code]
-
DZIEWCZYNY
Jak zrobić suwaczek wagi?
chce go mieć?
-
Cześć dziewczyny
Aga trochę przepisów znajdziesz tutaj na pierwszej stronie.Na niej znajdziesz też zawartość kalorii w nie których produktach (pod hasłem -spalanie kalorii)co do książek to często są w nich nieżyciowe przepisy.Spróbuj poszukać coś w bibliotece.Ja sama sobie kombinuję dietetyczne danka.Postaram się jednak coś znależć przez te 2 tygodnie i Ci podesłać!!!Tylko mężczyzni są z góry mięsożerni i do dietetycznego jedzonka niechętni!!!!Acha,ja kupiłam sobie taką małą książeczkę z tabelami kalorycznymi w księgarni.Poza tym staram się nie kupować nic,co nie miałoby podanej liczby kalorii!Trzymaj się!!A zapisujesz co zjadasz?To pomaga utrzymać kontrolę nad kaloriami.I waż się tylko raz w tygodniu,ja robię to w poniedziałki!
Taki suwaczek bardzo mobilizuje!Jak go wkleić znajdziesz na moim drugim wątku (pisałm Ci powyżej jak go znaleść).Na końcu 2 strony,w wiadomości od Agemy.Tam jest link,a w nim krok po kroku jak to zrobić.PA
Gosza coś Cię tu dzisiaj nie widać!Jak zdrówko?Czy jutro idziesz do kliniki?Trzymaj się
-
Wiatam i będzie króciótko. dzisiaj zaliczyłam 1002 kal Normalnie sam sie sobie dziwie No i jednak była ta chińszcyzna, sosik fajny, i wiem juz jak zrobic rózne jego kombinacje. Ale teraz chyba będzie troche przerwy, bo na chińskie grzyby cos już patrzeć nie moge
No to tyle,żegnam się z paniami na kilka dni, bo jutro rano jade wreszcie na te badania. Może wreszcie się dowiem co mi jest
Miłego dietkowania zyczę!!!!
-
hej dziewczyny zupełnie nie jestem z sosonowca, ale gosza mnie zapraszała więc wpadłam się przywitać
gosza życzę powodzenia w klinice a nasze suwaczki wyglądają podobnie
dziewczyny powodzenia, na pewno nam wszytskim się uda
-
czesc dziewczyny
Czeka mnie ciężki weekend.Jade do moich rodziców i wróce dopiero we wtorek.Napewno moja mama upiecze wspaniale pachnące i smakujące ciasto pozatym te strasznie kaloryczne obiady.Nie wiem czy tam wytrzymam na diecie.
Wzeszycie zanotowałam dopiero wczorajszy dzień ale iodzie mi strasznie opornie.Meczy mnie sprawdzanie kalori.Mam nadzieje ze z czasem bedzie łatwiej.
Jesli chodzi o suwaczek wagi to sprezentuje sobie go w środe jak wejde na wage i bedą ubytki.
Mam nadzieje ze brat udostępini mi komputer wiec w razie kryzysu lub grzeszku bede mogła się wyspowiadać
zazdroszczę wam dziewczyny ze wasza waga idzie w dół i macie juz jakieś efekty tego odchudzania
Pozdrawiam
-
Cześć dziewczyny
Flakonka,witam Cię!Każdy jest tutaj mile widziany!!!Wpadaj więc kiedy będziesz miała na to ochotę!Pozdrawiam Cię serdecznie
Aga nie będzie tak żle!Nie musisz całkiem zrezygnować z mamy przysmaków,tylko spróbuj ich po troszeczku.Jeśli mama wie oTwojej diecie to zrozumie.Wiem,że z tym zapisywaniem nie jest łatwo ale później będziesz już to robić odruchowo!To tylko kwestia czasu!!!I pamiętaj,że my także zaczynałyśmy od zera.U Ciebie też wkrótce będą efekty,zobaczysz
Pozdrawiam cieplutko
-
Witam Moje Dro gie!!!!!
Pomyslałm,że zrobie Wam niespodzianke i napisze kilka słów na przepustce Dokładnie tak!!!! Wczoraj na własną prośbę na 1 dzień wypisałm się z kliniki bo dzisiaj nie miałm mieć żadnych badań. Ale już wieczorem z powrotem Bynajmniej w cale mnie to nie cieszy z 2 powodów: 1, bardzo trudno zachOwać jakiś regularny tryb jedzenia, w piątek do 16 musiałm być na czczo. Potem zjadłam banana, serek hom. i serek wiejski, z powodu braku innego pieczywa, musiała byc bułka. Do tego pół litra soku, (bo oprócz tego wszystkiego jestem przeźiebiona ) No i do 19 wyszło 1200 kal. Dobrze,że i tak w normie.
Drugi powód to same badania, 10 razy pobierali mi krew w przecięgu 2 ,5 godziny, w sobotęod 6.00-8.30. Za pierwszym razem wyjechłam na wózku bo byłam bliska zemdlenia Reszta badań w poniedziałek, i po połodudniu dopiero się dowiem co z nastepnymi
Trzymajcie za mnie kciuki bo poza tym to waga narazie stanęła w miejscu , ale jak wróce to biore się za spacery
BUZIAKI PAPAPAPAPAPA
-
Gosza naprawdę miła niespodzianka!!!
Miałaś rację z tą przepustką bo i tak w weekend nic by Ci nie robili.A gdzie leżysz?
Trzymaj się cieplutko i nie daj się tym lekarzom!!!Oczywiście,że myślę o tobie i trzymam kciuki!
Pozbrawiam cieplutko!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki