-
no i z jajecznicy jak na razie nic nie wyszło - znaczy nie chciało mi się robić LOL ale jeszcze wszystko przede mną - dopiero 14
K(ulka), dziękuję za odwiedzinki i zapraszam
-
Bes, aż 3 jajka? Podziwiam Cię, ja z tylu nigdy nie jadłam, może dlatego, że zawsze do niej kawałek chleba mam. Teraz czasem na śniadanie robię rano, ale już 1 jajeczko wbijam, zamiast 2:]
Zrobiłaś mi smaka, jutro sobie na śniadanie jajeczniczkę zrobię:]
Smacznego
-
kiedyś potrafiłam zjadać taką z 4-6 jajek heh...
na SB jadłam z 2 jajek, ale to na śniadanie - pomyślałam, że zamiast obiadku mogę zrobić taką z 3
dobra - czas ją zrobić, bo jest 15:17, a na liczniku dopiero ok460kcal - jeszcze trochę i ciężko będzie dobić do 1000
-
no dobra... obiadokolacja wszamana do 19:15 - teraz popijam powolutku herbatkę owoce leśne z wielkiego kubka i mam czas na malutkie retrospekcje
po 1. primo - postanowiłam, że przynajmniej na razie zostaję przy liczeniu kalorii - i na razie będę to robić na stronce dieta.pl - zanim nie nauczę się obsługiwać tego cudownego programu krążącego po forum (Anikas9. dziękuję )
po 2. primo - spalane kalorie będę liczyć wg sposobu podanego przez szanę (tu zaś podziękowania dla K(ulki) za linka w jej pamiętniczku )
a więc tak się mają dzisiejsze wyniki:
zjedzone --> 1 089,70 kcal
spalone --> 2336 kcal
BILANS --> 1246,3 kcal
to chyba dobrze, prawda???
-
Mnie się wydaje, że dobrze:]
Ja tego programiku jakoś nie umiem obsługiwać, ale w większości i tak liczę na oko już.
-
O, ktoś tu coś pisze o programiku. Więc to tak, że on jest super, ale trzeba go rozgryźć, poużywać i przyzwyczaić się trochę. Ja (jak to ja) nauczyłam się obsługi intuicyjnie, ale z tego, co widziałam, jest do niego przejrzyście napisany help.
A jutro omlet z groszkiem, bo dziś jednak była ryba. :P
-
no właśnie...
Albinko, Tobie również dziękuję, bo to od Ciebie w zasadzie wyszedł ten programik trudny do obsługi nie jest - kwestia uzupełnienia tabeli kalorycznej - a na to na razie czasu mi brak
Mort, ja przy robieniu tez staram się uczyć liczenia na oko - ale na razie jeszcze sprawdzam wszystko dla pewności
no tak... a poza tym zastanawiam się nad pójściem do dietetyczki... i się trochę boję...
-
nie bój się nie zje cię ładną masz nową foteczkę
-
ach dziękuję dziękuję
fla, myślisz, że mnie nie zje?? hmm... a jeśli ona się nie odchudza i może jeść wszystko??
-
no jak nie pójdziesz to się nie dowiesz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki