Strona 24 z 269 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 26 34 74 124 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 231 do 240 z 2689

Wątek: Tangado haid! Leithio i philinn! // czas wrócić...

  1. #231
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    modelki podobają mi się bardzo bardzo bardzo jestem zachwycona albina jesteś boska ta zabawa mnie wciągnęła

  2. #232
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    hehe... no ja się też świetnie bawię - nawet mój Tomcio sobie modela zrobił LOL

    dobra... ale nie czas na zabawę tylko na podsumowanie
    zjedzone --> 1408,60 kcal (w tym 7 kostek czekolady Alpen Gold i to około północy )
    spalone --> 2336 kcal
    BILANS --> 927,4 kcal

    niby bilans przywoity - i w zasadzie co to jest 1408,60 kcal - taaa - ale byłoby niecałe 1200, gdyby nie ta czekolada i to o północy - porażka maxymalna... (ale pycha była chociaż... :P)
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  3. #233
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie fotograficzne retrospekcje

    wzięło mnie właśnie na małe retrospekcje i postanowiłam wkleić tu kilkanaście fotek (LOL ale co tam :P mój wątek, więc chyba mi wolno :P)

    pierwsza fotka była zrobiona jak miałam chyba z 7 lat (nie patrzcie na te boskie różowe spodenki - tylko na śliczne nóżki LOL ach! było się kiedyś młodym i pięknym :P)



    kolejne fotki są z sierpnia 2001 - robione w Tatrach (ostatnie z Wadowic) - to są te czasy,gdy schudłam ok. 15kg i ważyłam najmniej - "ledwie" 76kg... na razie o takiej wadze mogę tylko marzyć...





















    kolejna fota jest zrobiona 3 miesiące i jakieś 8kg później...



    a to już jest sierpień 2002 - znów Białka Tatrzańska/Krakowskie Błonia - no i kolejne 8kg więcej...





    a to już moja najświeższa fota - z 3 kwietnia tego roku waga ok.85kg (czyli jakieś 12kg mniej niż rok temu o tej samej porze )




    heh... mam nadzieję, że Was szlag nie trafił przez te fotki... ale jakoś tak nie mogłam sobie darować wklejenia ich...
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  4. #234
    Guest

    Domyślnie

    Nie trafił mnie szlag, wręcz przeciwnie, fotki bardzo mi się podobają i proszę o więcej zwłaszcza takich "ja za miesiąc, x kg w dół".
    I wiesz co, bez względu na wagę jesteś bardzo fotogeniczna.

  5. #235
    Guest

    Domyślnie

    Bes zaczynam zazdrościć , moje fotki nie nadaja się jeszcze do publikacji

  6. #236
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie

    Wiatm serdecznie!Nono jestem pod wrażeniem raz osiągnięć a dwa....wyglądu!Naprawdę świetnie wyglądasz mimo wagi 85 kilo....a tak w ogóle to może Twoja waga zawyża....bo w życiu bym nie powiedziałą,że tyle ważysz.....odjęłąbym min. 10 kilosków!
    Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów!

  7. #237
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    fajne fotki laseczka

  8. #238
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    Albina, ja fotogeniczna?? heh...

    ninka69, namawiać na publikację na siłę nie będę - więc powiem tylko, że na pewno już niedługo nie trzeba Cię będzie na nic na siłę namawiać

    xarolina, moja waga ostatnio zaniżała o 4kg!!! więc możliwe, że ważę nieco więcej LOL a nie widać na zdjęciu, bo jestem na czarno i w miarę przodem - a większość kilogramów mam w pasqdnie wystającym brzucholu, który widać przede wszystkim z profilu

    flakonka, no ba :P mi się ta z Kasprowego strasznie podoba... ehh... jakie ja już miałam boskie nogi (przeklęta niech będzie na wieki kopenhaska tfu tfu tfu)
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  9. #239
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    matko jak mnie boli żołądek - ale nic dziwnego - został rozepchany ilościowo i jakościowo - mało tego - rozpychany był tak tuż przed 19
    totalna porażka zupełnie nie wiem, co się dzisiaj ze mną dzieje czyżby spóźniający się okres jednak dawał o sobie znać??? ehh... oby to była ta przyczyna - bo innej zupełnie nie mogę znaleźć :/

    czas na kompromitujące podsumowanie:
    zjedzone --> 2215,70 kcal (w tym czekolada z orzechami arachidowymi spory kawałek tortu (dziadkowie mieli wczoraj 47 rocznicę ślubu) raffaello ehh... a było już tak dobrze :/)
    spalone --> 2336 kcal
    BILANS --> 120,3 kcal ( w sumie to nawet nie było po co tego liczyć )

    jak widać porażka na całej linii
    ale nie dam się. nie pozwolę, by jeden taki dzień spowodował, że przez następne dwa tygodnie będę jeść jeszcze więcej niż dziś. NIE WOLNO MI!!!
    tym bardziej, że i tak zjadłam mniej niż spaliłam - ledwie odrobinę - ale przynajmniej nie przekroczyłam tej magicznej granicy...

    teraz zrobię sobie gorącą miętówkę i za 1,5 godzinki (jak już trochę odsapnę po tym torcie :/) - seria brzuszków i takichtamcusiów - i nie za karę - DLATEGO, ŻE CHCĘ!!!

    o! od dziś to będzie moja mantra - walczę o szczuplejszą siebie, dlatego, że chcę, nie dlatego, że muszę
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  10. #240
    Mort jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bes, ja przy Tobie wyglądam jak tłusty szczur, ale to detal.

    Masz rację, NIE WOLNO CI! Ja dziś też mam porażkę, a to spowodu "tych" dni... Po prostu wtedy mam takiego głoda, że nie pomagają nawet litry herbaty... Ech, damy radę:*

Strona 24 z 269 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 26 34 74 124 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •