Wątek: Tangado haid! Leithio i philinn! // czas wrócić...

no i się xyfka pochorowała

Hej Bes_xyfki - zdrowiej Słoneczko!!!
Wpadam z pozrowieniami i uśmiechem do Ciebie!!!
Oczywiście prześlij mi swoje fotki - na pryva prześlę Ci mój mail
Ja też mogę Ci przesłać moje papuśne... ja cały czas jestem papuśna, ale teraz już lepiej czuję się ze sobą.. tak więc walczmy nadal o swoje lepsze samopoczucie!! Bo to jest najważniejsze - w sumie nie sama waga, lecz to, czy dobrze czuję się w swojej skórze!! Prawda?
Trzymaj się ciepło!

Anikas9, dostałaś fotki? mówiłam, że koszmarne :/ :/ :/

heh... katar, temperatura i jeszcze ten ból gardła - żyć nie umierać
a jutro poprawka z architektury - kolejna i możliwe, że już ostatnia jejq jak ja chciałabym mieć już to za sobą i wreszcie normalnie pochorować...

Witaj Bes_xyfki.
Widzę , że Ciebie też choroba dopadła. Ja już od poniedziałku nie za bardzo się czuję , ale walczę , żeby się nie rozchorować na całego.
Życzę powodzenia na poprawce z architektury i szybkiego powrotu do zdrowia
Pozdrawiam
Asia

Bes_xyfki - napisałam maila do Ciebie i wysłałam trochę moich starych foteczek..
Słonko - nie koszmarne to zdjęcie, ale tak jak sama mówiłaś - zdjęcie w dużej mierze zależy od tego, jak się ustawimy - jesteś śliczna dziewczyna i już!!
Widzę że choróbska krążą wszędzie - właśnie mój tatko dzwonił, żebym mu kupiła leki, bo go też wzięła grypa i w moim biurze połowa chorych.. i Wy - kurcze - wirusiska okropne!
Zdrowiejcie dziewczęta!!

bes_xyfki, ty masz swoje pieprzone paczki, a ja dzis normalnie jak szlam sobie po miescie, to przechodzac kolo cistkarni, mimo ze nie mialam zamaru niczego tam kupowac, slina mi tak zalecza leciec, ze az sie przerazilam!!! heheh
Ale jestem twarda i sie nie daje tym pieprzonym bombom kalorycznym!! hhihihi :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witam bardzo się cieszę że trafiłam akurat tutaj, bo tak się składa że jeśli chodzi o dietę SB to mam spore doświadczenie. Jeszcze na jesieni udało mi się całkiem sporo na niej schudnąć...,Ale niestety, byłam tak głupia że wszystko odrobiłam z nawiązką po prostu rzuciłam się na jedzenie i bardzo tego żałuję bo czuję się okropnie. Myślałam że mnie efekt jojo nie dotyczy... Już kilka razy próbowałam zacząć I fazę, ale mi się nieudawało..Byłam głodna, zaczynała mnie boleć głowa i znów jadłam.No ale człowiek uczy się na własnych błędach, dlatego muszę zacząć wszystko od początku. Tym razem muszę wytrzymać, niezależnie od tego ile wysiłku mnie to będzie kosztowało...Dlaego bardzo chętnie będę tu zaglądać, mam nadzieję że razem będzie nam łatwiej
W takim razie zaczynam od jutra! pozdrawiam

Aneecia, jakie moje pieprzone pączki

angie17III, będę trzymać kciuki za Ciebie - ja z SB jestem niesamowicie zadowolona - już 18 dzionek na I fazie za mną, a ja ani razu nie chodziłam głodna i zupełnie nie ciągnie mnie do słodkiego, co u mnie jest swoistą anomalią

a ja sobie dalej choruję - i zamiast się uczyć na jutrzejszą poprawkę - przespałam pół dnia nawet nie zajrzałam do notatek

nio i dziś jest moja 8 miesięcznica )))))))
szkoda tylko, że przez moją chorobę, egzamin i pracę Tomka nie mogliśmy się spotkać - a pierwszy raz od czerwca 17ty wypadał w czwartek

bes kuruj się słonko hihi i o jakie pączki chodzi zaczynam byc ciekawska bes co studiujesz ja tesh bym chciała foteczki dostać tak tak tak

flakonka, no ja właśnie też bym chciała wiedzieć o jakie pączki chodzi - bo chyba niemożliwym by było, że jeszcze o te z tłustego czwartku
a studiuję Matematykę Finansową na II roku i Informatykę na I roku (ehh... to się nazywa przerost ambicji nad umiejętnością zwalczania lenia ) - a tą poprawkę z architektury mam akurat na matmie bez sensu to wszystko, ale co tam --> szkoda tylko, że nawet nie zajrzałam do notatek, a za 3 godziny egzamin jak obleję, to warunek już ponad 300 zeta kosztuje :/
aaaaaaa!!!! zapomniałabym o fotkach przyślij mi na priva mejla, to wyślę Ci te dwa koszmary