Wątek: . mission:impossible? e tam (: . (nowa walka od str. 61!!!)

Mort wez swego szczura na spacer powaznie, ja nie zartuje, ja kiedys ze swoja wychodzilam, cale szczescie, ze byla tlusta, to szybko nie uciekala

Hej Mort. Chyba jestem ostatnia, ale...

SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ Z OKAZJI URODZIN!
obyś za rok o tej samej porze była laska!

oprócz życzeń urodzinowych:
GRATULACJE Z OKAZJI KOLEJNEGO KILOGRAMA MNIEJ!
Jestem z Ciebie dumna.

Dziękuję za życzenia, Albina

Wstyd ... Wstyd i hańba 3 dzień nie mogę się wziąć do żadnych ćwiczeń Dopadł mnie mój kumpel Leń



Na szczęście zaraz idę na miasto, zapłacić rachunki, to wrócę pieszo...

Heeehhhh....

Mort zaczęło się odliczanie do pełnoletności co?? super!!
Słonko gratuluję siódemeczki z przodu!! Pamiętam ja ja zobaczyłam ten przeskok z 80 na 79 to się taaaaaaaaaaak bardzo cieszyłam, że szok
A teraz bierzesz się ładnie za odchdzanie dziewiąteczki.. 8,7,6.................. aż będzie 0 i...... i znów tu będzie taaaaaaaaka radość pojawi się z przodu szóstka
Na pewno tak będzie, ale czas pożegnać kumpla Lenia (ja też.. tak wiem wiem.. ), a wtedy szybko swoją wymarzoną wagę osiągniesz i co wazne - na zawsze! MIŁEGO DNIA SŁONECZKO

Anikas, dziękuję Ja też prawie skakałam z radości, że w końcu 7 z przodu, bo przez długi czas nic i nic i nic

Właśnie wróciłam z miasta. Zgodnie z postanowieniem, wróciłam sobie na piechotkę. Jakieś postepy są widoczne w walce z koleżką Leniem i zacząć walkę ze spółką KG&CM, bo się zbytnio rozrasta.
Zaraz sobie zrobię jakiś prowizoryczny obiad, później trochę sprzątania i koniecznie, koniecznie, koniecznie jakieś ćwiczenia!

Po Świętach muszę pokazać niektórym ciołkom z klasy, że jest widoczna różnica Yeah! Czas się ponownie wziać za siebie, czyż nie?

No gratuluje siódemeczki ))

Mi ostatnio waga pokazuje 109 a ponad tydzien temu było 114 :P
nie chce mi sie wierzyć wieć bede musiała wyprobować inną wage:P

Chociaż kilka osoób zauważyło że lepiej wygladam,ale nie wiem czy to grzeczność czy prawda:P

Tak jak Ty nie mogłas doczekać się siódemeczki ja nie moge doczekać się dziewiąteczki:P

Morcik trzymaj sie. ja wiem, ze kiedys calej twojej klasie oczy wyjda na wierzch :P :P :P

widzę Mort, że mamy wspólnych znajomych (ostatnio za bardzo się udziela Pan Leń )
ehhh... a ja się dziś tak objadłam, że szkoda gadać porażka na maxa
dobrze, że jutro post :P

Mort życzę Ci radosnych i pełnych ciepełka rodzinnego Świąt!!