Gosikmt mam dobrą wiadomość .
Nie wiem czy bardziej chcesz spalić czy się wysmuklić ale moim zdaniem nie trzeba wcale intensywnie ćwiczyć , ani nawet długo , albo obciążać stawów , żeby był efekt . Zwykłe wymachy nóg lub ich podnoszenie w leżeniu i inne brzuszki i skłony i skręty ładnie naprężają mięśnie i naprawdę kształtują i najważniejsza jest systematyczność - a Ty akurat zdaje się MASZ WIELKĄ MOTYWACJĘ . Na koniec i w ciągu dnia parę razy też fajnie jest się rozciągnąć i do góry wyciągnąć , jak idę taka wyprostowana ulicą ludzie się oglądają co ona taka przejęta a ja się czuję mocniejsza i humor też mam o wiele jaśniejszy.
Poza tym dla efektu spalania piłam przed ćwiczonkami zieloną herbatę , podobno jej polifenole pomagają spalać , i ćwiczyłam przy otwartym oknie pamiętając z chemii w podstawówce pokaz spalania w tlenie a potem faktycznie gdzieś przeczytałam , że dla spalania w organizmie to też ma znaczenie .
Z ominięciem obciążania stawów są skonstruowane m.in. dwa rodzaje przysiadów
(BARDZO BARDZO BARDZO DOBRE ) : półprzysiad rozwarty ( najlepszy efekt gdy masz uda równolegle jedno do drugiego ) i przysiad w wykroku .
Oba ćwiczenia mają wielkie lecz zasłużone nazwy : "UDA GRZECHU WARTE" oraz "NAJLEPSZE ĆWICZENIE NA UDA" .
Mięśnie tracą na grubości a zyskują na długości i są sprężyste . I z grubaska robi się laska . Nie mówią Ci tego jeszcze ??? TO POCZEKAJ !!! Tzn. mówią na ogół tylko drugą część wspomnianego zdania . Gdy przestajemy to mięśnie są z powrotem sflaczałe![]()
![]()
![]()
Wszystkiego tego nie widziałam z dnia na dzień ale po kilku razach widać bardzo wyraźnie .
KAŻDE SŁOWO POWYŻEJ JEST PRAWDZIWE OD PIERWSZEJ DO OSTATNIEJ LITERY .
RANY TO NIEMOŻLIWE ŻEBY ZOSTAŁY MI PO TYCH CZASACH TYLKO WSPOMNIENIA .
Zakładki