Strona 74 z 259 PierwszyPierwszy ... 24 64 72 73 74 75 76 84 124 174 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 731 do 740 z 2586

Wątek: POWRÓT GOSIKA na forum i do dietki!!!

  1. #731
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey Gosiu!!
    Ale słodziutka mycha :P Heh, dla mnie ten weekend wręcz przeciwnie, zapowiada się bardzo pracowity, bo rodzinka sie zjeżdża :P Bo tak to na codzień mam wakacje
    Pozdrawiam!!!

  2. #732
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Imperfect - dzięki za psiaczki i za kciuki (nie puszczaj wogóle).
    Ammy - no moja droga, kiedyś popracować trzeba, a nie ciągle leniuchować.
    Pozdrawiam Was gorąco. Dzisiaj było ponad godzinkę jazdy na rowerku i potem kilka ćwiczonek rozciągajacych.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  3. #733
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Gosik- z tym rowerkiem to wspaniały pomysł super

    a co do sukieneczki to jestem przekonana że juz nie długo będzie dla Ciebie zaduża i będziesz latała po naszym kochanym Ursusiku w poszukiwaniu krawcowej która Ci ową sukienusię będzie musiała zwężyć

  4. #734
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    gosik tak spadasz z wagi ze zgodze sie z wiekszoscia ze do wrzesnia to ta sukienka moze byc za duza. gratuluje zaciecia do cwiczen no i ze tak ci do nich teskno ze rower chcesz kupic. fajnie,w domu tez sobie bedziesz jezdzic

  5. #735
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oh, Gosik, normalnie przy Tobie czerwienię się ze wstydu (popatrz: ) Tak ładnie ćwiczysz a ja nic Tylko zakupy, gotowanie, sprzątanie... Niby też jakiś ruch no ale... A rower jak stał zepsuty tak stoi nadal...

    Pozdróweczka!!!

  6. #736
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Gosik

    DZIEKUJĘ KOCHANA ZA WSPARCIE W TYCH CIĘŻKICH DNIACH

  7. #737
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    WITAJCIE !!!
    Cieszę się strasznie, ze do mnie zaglądacie. dzięki.
    A co do rowerku to się zdecydowałam, ze musi być. bo dzisiaj planowałam pojeździć troszeczkę na zwykłym i spalić kalorie, a tu masz deszcz. jak na złość. A tak nie będę zależna od pogody. Mąż bez jednego mrugnięcia się zgodził (aż się zdziwiłam). To pewnie przez to, że widzi efekty moich wyrzeczeń i trudów. No i muszę wam powiedzieć, jaki mój mąż jest dumny jak ktoś mnie bardzo chwali. Mimo, ze wcześniej nigdy nie robił mi wyrzutów z powodu mojej wagi to widzę teraz, że z każdym zrzuconych kilogramem jest dla mnie coraz bardziej pełen podziwu.
    KATH - a sukienka jak będzie za lużna (oby) to akurat moja chrzestna jest krawcową i mieszka dość niedaleko, więc poratuje w razie czego.
    LUNA - miło, ze zajrzałaś do mnie po tych ciężkich chwilach. A dziękować nie musisz, ja czułam, że to mój obowiązek Cię wesprzeć (niestety na odległość tylko). Życzę, żeby teraz wszyściutko wracało sobie do normy, a Tobie życzę dużo siły, cierpliwości i uśmiechu na codzień.

    JESZCZE RAZ WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ ZA MIŁE SŁÓWKA.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  8. #738
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Gosik!

    Zostawiam ślad że byłam i systematycznie podczytuje choć nie zawsze mam dość czasu/siły* (*niepotrzebne skreślić ) żeby napisać cokolwiek.

    Ja też mojego mężulka namawiam na rowerek stacjonarny. Zaczął już jakoś się pzrychylać do tego zakupu, zwłaszcza jak zaczęłam systematycznie ćwiczyć
    Ale to nastąpi najwczesniej we wrzesniu, bo niedługo wybywamy na urlop więc i tak w górach bede miałą więcej ruchu Na zimę przyda się rowerek stacjonarny, a ze zwyklymi poczekamy chyba do wiosny.

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  9. #739
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gosik, tak tutaj piszesz o tym rowerku stacjonarnym, że aż sama zaczęłam namawiać mamę. Na razie to tylko taki "pokątny" sposób załatwienia - moje wujostwo z Kraka dysponuje takim cudem (z różnymi bajerami), a że ciocia i wujcio są już starsi i schorowani, to chyba nie używają. Więc może przy najbliższej wizycie spróbujemy od nich odkupić :P Jak nie, to spróbuję inaczej mami motywować
    Cieszę się, że masz w mężulku tyle wsparcia :P Tylko pozazdrościć
    Pozdróweczka, miłego tygodnia!!!

  10. #740
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Cześć Gosiu

    Pozdrawiam i dziekuję , że do mnie zajrzałaś . Cieszę się , że tak szybko i równo idziesz ( lepiej powiem biegniesz ) !! Wiem bo pamiętam , że tak realizują zamierzenia ci , którzy wiedzą po co to robią i pamiętają o celu .
    U mnie też teraz stabilnie . Idę sobie ładnie zielonym szlaczkiem - tylko troszkę wolniej niż Ty . Np. dzisiaj na zielonym szlaczku zjadłam szpinak , ogórki , koperek , brokuły . Jutro będą ogórki , brokuły , koperek , kalarepka - już są kupione .

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

Strona 74 z 259 PierwszyPierwszy ... 24 64 72 73 74 75 76 84 124 174 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •