Nie ukrywam, ze z niecierpliwością oczekuję tego dniaZamieszczone przez Albina
Nie ukrywam, ze z niecierpliwością oczekuję tego dniaZamieszczone przez Albina
Strzez sie Kath bo te dni się zblizają nieuchronnie wraz z kolejnymi dniami dietkowania
miłego dnia zycze wszystkim
Darciu z cieplutki pozdrowieniami zagladam
Ostatnio u wszystkich taki goracy okres jest, a jak narobia się zaległości na forum to ciężko je potem nadrobić
trzymam kciuki - za egzaminy no i oczywiście - za DIETKĘ!!!
DZIEWCZYNY RAYUNKU OD PARU DNI NIE MOGĘ WRÓCIĆ DO DIETKI !! NIE WIEM CO MAM ROBIĆ !!DZIŚ PRZELICZYŁAM KCL I O DZIWO PRAWIE 2000
W PRAWDZIE JEŻDŻĘ CIĄGLE NA ROWERKU DZIŚ 90 MINUT ALE NIE OGĘ SIĘ POWSTRZYMAĆ!!!!! IM BARDZIEJ CZUJĘ SIĘ NAJEDZONA TYM BARDZIEJ CHCE I SIĘ JEŚĆ NIE CHCĘ ZAPRZEPAŚCIĆ TEJ 16 KTÓRĄ ZGUBIŁAM
MOŻE JUTRO UDA MI SIĘ ZROBIĆ SOBIE DZIEŃ GŁODÓWKI A OD PIĄTKU SPOWROTEM NA 1000
Witaj Darcia!
Nie lamentuj tylko ścisły rygor zastosuj - i nie daj się JOJO
Czy probowałaś może przed posiłkiem wypić co najmniej 1 szklankę wody? A jeszcze lepiej 2. W ten sposób oszukasz żołądek. Będzie myślał że już się napełnił a tym czasem to wczesniej to tylko bezkaloryczna woda.
Zaplanuj tez sobie 5 posiłków w ciągu dnia (tak by nie przekracząło 1000 kcal) i staraj się nic nie podjadać między nimi. 2-3 dni i wrócisz do nas - POWODZENIA!
Na pewno nie bedzie tak źle. Znajdź sobie jakieś wciągające zajęcie, takie, żeby nie dało się przy nim jeść!
Powiedz sobie: słabe chwile mam za sobą, od teraz - wracam na dietę! I musi być dobrze. No i - polecam truskawki, możesz jeść ich ile chcesz, o ile lubisz :P
Darciu kochana nie daj się, pomyśl ile juz osiągnełaś nie chciałbyś tego zaprzepaścić. Przypomnij sobie jak przed dieta wygladałaś może to będzie dla Ciebie dużą motywacją.
Trzymam mocno kciuki
Pozdrawiam
DARCIU nie mozesz swoich dotychczasowych sukcesów wyrzucić tak po prostu w błoto. Musisz wziąść sie w garść. I zrób tak jak planujesz, czyli głodówka i potem dietka. dasz radę napewno. W końcu to ty straciłaś te 16kg, a wpadki każdemu się mogą zdarzyć. trzymam kciuczki za Ciebie.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
głodowka poszła w zapomnienie bo pojechalam do koleżanki ale w sumie zjadłam jakieś 1200 także spoko dziś też skonsumowała mój ostatni posiłek i wyszło mi troszkę ponad 1000kcl mam nadzieję że te koszmarne dni już mam za sobą i wrociłam na prawidłową drogę
Jutro szkółka i az 3 egzaminki mam nadzieję że pójda mi lepiej jak moje dietkowanie
DZIEWCZYNY DZIĘKI ZA WSPARCIE NA PEWNO WAS NIE ZAWIODĘ I SIEBIE TEŻ
POZDRAWIAM
Zakładki