Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 57

Wątek: Jutro- kraina spelniajacych sie marzen

  1. #21
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    swiatelko
    gratuluję że wytrwałaś i nie zjadłaś niczego zakazanego..ale tej liczby kcal to nie pogratuluję wstyd

    chyba dzisiaj musisz pomyśleć o lepszym rozplanowaniu kcalorii w ciagu całego dnia

    oczywiście..zapraszam na mój wąteczek i oczekuję z niecierpliwością Twojego wpisu

  2. #22
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Światelko gratuluję udanego dnia!
    Mi też sie czasem zdarza nie dobijać do 1000 i wszyscy mówią że to źle
    Na pewno w krakowie coś odpowiedniego znajdziesz,może wystarczy zabłądzić w jakąś boczną uliczkę?
    Pozdrawiam i życzę wytrwałości!

  3. #23
    swiatelko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewuszki kochane
    Dzisiaj chyba nie bede miala problemu z dobiciem do 1000 - ide na rokendrola i cos mi sie wydaje,ze bez przynajmniej jednego piwka sie nie obedzie Ale to nie jest zawalanie- to jest planowane wykroczenie przeciwko diecie- jedno male piwko jest dobre na nerki,serce i alzhaimera

    Z moich bledow- dzisiaj wychlalam kubusia - uwielbiam kubusie, a to w sumie duzo kalorii i takie nie pozywne w ogole. Ale za to z witaminkami, prawda? czyli nie jest zle.
    Tak to jadlam bardzo ladnie- na sniadanko chlebek graham z ogorasem i plasterkiem drobiowej wedlinki-tak jak radzila korcia , na drugie sniadanko wspomniany kubus, obiadek chudziutki bialy zurek i przepyszny wprawdzie smazony, ale za to tez chudziutki dorsz z warzywkami. Dorsz chuda rybka wiec mozna zrec ile wlezie

    Z moich bledow ruchowych- dzisiaj moglam isc na rower , ale mi sie nie chcialo wstac . To jest wlasnie to jak jestem na diecie 1000 kalorii,strasznie jestem slaba. Moze zna ktos na to sposob?
    No ale nic trudno,pocwicze sobie zaraz pilatie i pozniej... pojde tanczyc rokendrola Mam nadzije sie wytanczy za caaaaaaly rok siedzenia w domu i nie wychodzenia, tylko dlatego,ze jestem gruba. Otoz jestem gruba - trza sie z tym pogodzic i trza sie wziasc w garsc, w tancu spala sie kupe kalorii, wiece lepiej wyjsc potanczyc niz ryczec przed tv, prawda?


    Korciu kochana
    Bo to na serio zle jak sie schodzi ponizej 1000. organizm potrafi tak bardzo zwolnic metabolizm,ze jedzac nawet 600 kalorii nie bedziesz chudnac, a nawet mozesz przytyc. Te 1000 kalorii wymyslili madrzy ludzie i warto sie tego trzymac. Ja bym chciala 1500 jesc, bo mi wcale nie zalezy,zeby szybko schudnac, no ale po prostu mi nie wychodzi na razie. I tak lepiej ze mi nie wychodzi w ta za mala strone niz w ta za duza A Tobie jak idzie kochana Korciu?


    Katharinkoo madra dziewczynko
    No tak wiem,ze to zle. Musze po prostu wiecej jesc na sniadanie, ale ja sie po prostu boje,ze jak zjem duzo na sniadanie to mi braknie pozniej kalorii na wieczor i sie zalamie i znowu poleci mi 5000 kalorii a na wadze 3 kilo, bo zezre 7 kromek bialego chlebka z zoltym serkiem i salami - na serio jestem do tego zdolna- powinni mi za to nobla dac, nie wiem czy ktos potrafi zezrec tyle co ja .
    A z rozplanowaniem dnia- to ja nigdy nie planuje, po prostu jem co jest w domu... Moze to troche glupie,ale przynajmniej tanie,a ja ni mam za duzo kasiory.


    I pytanie na koniec, czy kubusie sa zakazane?! Czy mozna sobie pozwolic, np raz na tydzien na jednego. Przypominam,ze ostatnio nie dodaja do nich cukru.

  4. #24
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    swiatelko
    co do Kubusiów to nie są zakazane A raz na tydzień na pewno Ci nie zaszkodzą

    Ale przecież możesz planować posiłki codziennie rano- na cały dzień - uwzględniając to co akurat masz w domku

    3kiloski to aż 21 000 kcal :P więc nie pojawia się po 7 kromkach białego chlebka z żółtym serkiem i salami :P

    Za rowerek a dokładniej za to lenistwo - pokazuję Ci język => :P

    Miłej zabawy przy rock&rollu Wytańcz się za wszystkie czasy

  5. #25
    desdemona20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam was serdecznie.Widze,ze niezle Wam idzie.Mnie w sumie tez nie najgorzej.Chociaz przyznam sie,ze dzis skusilam sie na 3 herbatniki.Ale ide na noc do pracy wiec spale to jakos.Kurcze-takie male wykroczenie.Ale zaliczylam dzis basen wiec nie czuje sie tak strasznie.
    Tak na marginesie to mieszkam obecnie w Anglii,opiekuje sie dziecmi i jestem pielegniarka .
    Pamietajcie- w poniedzialek sprawdzamy wage i...cieszymy sie oczywiscie!!!
    Zycze udanego weekendu!!!
    Posdrawiam.

  6. #26
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Hej światełko!
    Widzę że się dzielnie trzymasz-moje gratulacje!
    Ale żeby nie pójść na rowerek...no wiesz co,niewybaczalne! Ja dziś bardzo chciałam ale niestety cały czas padało
    Z dietką u mnie pozytywnie Tylko właśnie mam dokładnie tak jak Ty że boję się jesć więcej na śniadanko i wieczorem się okazuje że jednak za mało było tych kalorii...
    Życzę powodzenia

  7. #27
    swiatelko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, oj, oj, oj... moja bienda dieta....3 dzien i taka porazka. 2 piwka duze, malibu , porcja dufinek ,
    Puscic glodomora do baru
    Ale wiecie co, jakos sie bardzo nie przejmuje, bo mimo tego kalorycznego piekla, zaliczylam takze 5 godzin rock and rolla i jakies 6 godzin totalnej smiechawy
    Ale nastepna raza sobie wezme jednak wode mineralna
    Zreszta, grunt to sie nie zalamywac i nie porzucac diety!!!

    Aha wymyslilam,ze jak nie bede mogla isc na rower- to sobie godzine poskacze do jakiej fajnej muzyczki, teraz wlasnie slucham radia nawet nie wiem jakiego i takie fajne rockowe kawalki leca


    Katharinkoo bejb
    Juz widze, ze od ciebie dostane bure za wieczor, ostra dziewczyno
    A 3 kilo- to takze 3 kilo jablek, 3 litry wody, a 7 kromek bialego chleba z maslem i z salami i z zoltym serkiem w moim wykonaniu to 2450kalorii, a to nie jedyny posilek jaki zjadam- trzeba sobie jednak powiedziec to wprost- jest mozliwe przytycie 3 kilo w ciagu jednego dnia, tyle,ze to nie jest przetworzony, odlozony tluszczyk, ale 3 kilo mimo wszystko jest.


    Kasiu DEsdemono
    Ale masz fajnie z ta praca Nie tesknisz za Polska? Fajne masz dzieciaczki do opieki, jak sie w ogole zyje w angli- opowiedz cos... A 3 herbatniki to okol 150 kalorii, prawda? przy tym ile ty cwiczysz to je spalisz raz dwa i sie nie masz co przejmowac. JA ZEZARLAM DUFINKI
    Pozdrawiam i mowie : HERBATNIKOM I DUFINKOM MOWIMY NIE!!!


    Korciu droga
    Ach, zasluzone , zasluzone nagany od ciebie dostaje. Mnie sie w sumie nie to,ze nie chcialo pocwiczyc, co w ogole nie chcialo sie zwlec z lozka ,bo ja jestem spioszek.
    A co do dietki, to widac trzeba sobie za radom Katharinki planowac. Tylko mi sie przewaznie nie chce. Bo jestem wstretny len
    Gratuluje dietki , tylko pamietaj,zeby dobic do 1000 :*


    Rock and rollllllll !!!!! Everybody, need somebody to looooove!!!!

  8. #28
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witam serdecznie

    Zapraszamy wszystkich bywalców do ustanowienia nowego rekordu Forum...

    Miło zrobić coś razem... skoro potrafimy sie wspaniale wspierać w trudnych chwilach, doradzac sobie w przeróżnych kwestiach to na pewno wirtualne spotkanie w większym gronie może okazać sie interesujące


    Czas bicia rekodru ustalono na:

    9 maj 2005 (poniedziałek) godz. 19:00


    Szczegóły i idee przedsięwzięcia można prześledzić w temacie: Termin bicia rekordu ustalony 9 maja 19:00!

    Zatem zapraszamy wszystkich do logowania się na Forum między 18:30 a 19:30

    Do zobaczenia

  9. #29
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez swiatelko
    trzeba sobie jednak powiedziec to wprost- jest mozliwe przytycie 3 kilo w ciagu jednego dnia, tyle,ze to nie jest przetworzony, odlozony tluszczyk, ale 3 kilo mimo wszystko jest
    tak..są 3 kiloski więcej ale na wadze dobrze zauważyłaś że to nie jest przetworzony tłuszczyk--poprostu ta woda sie "wypłucze" z Ciebie.

    i nie jest mozliwe przytycie 3 kilosków w ciągu 1 dnia
    bo przytyc to znaczy nabrać tłuszczyku
    a to jest przecież nierealne

    sama wiesz ile musiałabyś wrzucić w siebie kcalorii aby przytyć te 3 kilosy....


    cieszę się że dobrze sie bawiłaś na imprezce kiedy powtórka

  10. #30
    sennocyletniej jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja i tak jestem zdania ze dietą najlepsza dla osób majacych do zgubienia powyzej 10 kilo jest M.M , katowałam się 1000 kcal .. chudłam.. wracałam do normalnego jedzenia .. no bo schudłam... i efekt powolutku w górę albo bardzo szybko w górę.. teraz mam spokój wiem ,że to co jem to juz na zawsze.. wiem co mam jeść, nie musze nic liczyć .. nie ma końca tej diety więc nie bedzie jojo ... i tyle..

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •