Wątek: AmmyLee się odchudza :)

Ja chce mieć Twoją pupę, dasz?? No normalnie pikna dziewczyna z Ciebie i szczuplak jesteś tak jak mówiłam, a nie że za duże ubrania i brak porównania Ja wiem jak wyglądam w stroju kąpielowym i przy Tobie to już nie chcę się pokazywać :P Żarcik

A co do burzy wczorajszej to u mnie gradu nie było, a czekałam już z drinkiem w ręku na te kostki lodu :P

ach Ammy!!!!!!!! powinnam poprostu zmienić suwaczka na 59 i tyle

Ammy jaka Ty ślicznia i szczupła!!! jak ja mam tak wygladac przy 75 kg tooo jej odchudzam odchudzma sie bo ja rowneiz mam 185 cm wzrostu

jak dla mnie Ci pomoga cwiczenia...bo Ci wystraczy wymodelowac sylwetke ,,,bo tłuszczyku to ja nie widze

Buzka:*

Wow wow wow

Tyle tylko jestem w stanie wypowiedzieć (wypisać) jak patrzę na Twoje zdjęcia. Śliczna z Ciebie dziewczyna. I do tego szczupła że hohoho. Pozdrawiam

Nooo.. wyglądasz fantastycznie. Też nie bardzo wiem, z czego Ty chcesz chudnąć, nawet po obejrzeniu fotek w kostiumie - że się majtki wcinają, to wina majtek, a nie Twojego ciała.
Niemniej wiem, żeś jest mądra dziewczynka i sama dobrze będziesz wiedziała, kiedy powiedzieć dość. A jak nie powiesz, no to nakrzyczę i tyle..
Eh, jak ja bym chciała kiedyś tak wyglądać . Nieprędko się razem wybierzemy na basen, będę się wstydziła przy Tobie pokazać nawet palce u stóp .

A to 73kg do końca czerwca jak najbardziej realne, proszę mi tu nie wątpić w to, tylko dzielnie się trzymać z dala od słodyczy, wina, parówek i co tam jeszcze było brzydkiego.
Ja wciąż trzymam się nadziei, że będą dwie cyfry z końcem czerwca.. acz zaczynam cokolwiek wątpić, że się uda. Bleee.

Buziaki wielkie dla Ciebie, szczuplaku!
C.

...opad szczeny... naprawdę super wygladasz... w tym stroju też...

Pozdrawiam szczuplaska i się zastanów nad dalszym odchudzaniem bo cię o anoreksję posadzą ludziska

Ammy, gdzie buszujesz???

Ale mi się udało
wpadam całkowicie niespodziewanie zobaczyć co u tej mojej Ammy słuchać a załapałam się sesję zdjęciową!

Jesteś śliczna i taka chuda!

GRATULUJę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jezu kolejny szok..kopara opada..chudziszczeee takie z Ciebieee,że łooooo!!
na seriooo ja nie moge się napatrzeć ja tez tak chcę ;(( mamooooo jaka ona szczupła...!!!
ehh popadniemy tu w kompleksy coś tak czuję.. buziolce od Ciotki!

Ech, kobietki, dziękuję za wszystko. Odpisałabym, ale... już prawie 2ga w nocy, zasiedziałam się niemiłosiernie a rano wcześnie bardzo wstać trzeba. I cały dzień projektu i latania za wpisami, potem noc i jeszcze pewnie ranek. Ale potem już błogie (?) lenistwo. Naukowe tylko, bo zapieprz na praktykach wakacyjnych szykuje się niezły.
Po ostatnim letnim egzaminie, na 90% idzie na wrzesień. Ten z 19.06 - jest szansa na zdanie.
Wczoraj miałam fatalne objadanie się. Nic zakazanego, ale wszystko co zjadłam to w ilościach jak dla małego słoniątka... Dużo różnych stresów, ale już ok.

Kochane. Mam 182-183 cm wzrostu. I mimo niezłego jak oceniacie wyglądu w tyłku nadal 100cm, udo 60 cm itd. Czyli znalezienie sensownych spodni i się weń wciśnięcie graniczy z cudem. A jeszcze zeby były wystarczająco długie... I 1/3 ciuchów z szafy sprzed lat kilku nadal ciasna :/

Ale jak już pisałam - zdrowie najważniejsze. A jak ważę w okolicach 80 kg to ze stawami kiepsko. Jak się okazuje mam też jakieś problemy z krążeniem - serduchem - muszę do lekarza w najbliższym czasie zawitać...
Dobranoc. Do piątku do godziny 14 jak ktoś ma siłę, to o kciuki proszę.
Kochane jesteście...