No to congratulations...tylko uwazaj bo jak tylko zalicze sesje to zacznę Cie gonic :P a wtedy to juz nie bedzie tak fajnie <lol2> hihihi nie no zartuje...widze ze dietke ladnie trzymasz i duzo sportu...poprostu buena :*
Aniu : dziękuję za pochwałę :P
księżniczko,mommy :moja waga łazienkowa też lubi ostro kłamać ale już się na niej poznałam i wiem jak stanąć, żeby mówiła prawdę :P A na tę basenową niestety zabrakło kaski... za tydzień jednak myślę, że już starczy :P
hiphoperko : dziękówa za ślicznego kociaczka!!!
goohaa : dziękuję za gratki i odwiedzinkitaaaak, wakacje to wspaniały czas
A Ty masz gdzies tu swój wątek, żebym mogła wpasć z odwiedzinami???
bebe : na pewno sobota przyniesie Ci miłą niespodziankęBo na początku zawsze jest dobrze, tym bardziej, że ostro trzymasz się dietki i nie dajesz pokusom!!!
malinko : naprawdę sobie ślicznie popedałowałaś :P 2 godzinki to bedzie jakieś 600-1200 kcal spalonych! super!!! a z tymi cwiczonkami - bedzie ciężko (bo na wspaniałe efekty trzeba ostro pracować), ale na pewno dasz radę, silna dzieffczynka z Ciebie!!!
Ślicznie dziękuję za gratulacje
Pozdrówka!!
No a wracając jeszcze na chwilkę do mnie... eh, trochę zawaliłam
Nie dość, że późna kolacja, to jeszcze z jednej czekoladki na smaka i radochę zrobiło się 5!!!![]()
Cóż, wyciągnę psa na spacer (choć widzę, że w deszczową pogodę i późną noc już mu się nie chce...) a jutro ostro wezmę się za rowerekNie dam się mojemu cholernemu apetytowi!!!
Bądźmy silne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![]()
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
słodkich snow
dziękuję, hiphoperko!!!! nawzajem!!!
PS. Śliczniutkie zdjątka wysyłasz! po prostu koffciane!!![]()
Hej!
Widzę że na ciebie zawsze można liczyć że napiszesz coś przyjemnego. Wielkie dzięki za to.
Tymi czekoladkami się nie przejmuj, raz na jakiś czas można zgrzeszyć![]()
Ja osobiście to polecam metodę skarbonki tj. odkładanie 1-2 zł za dzionek bez słodyczy. Mimo że to mała kwota to jakoś tak motywuje. Myślę sobie o zakupie jakiegoś kosmetyku - na które zwykle sępię bo tyle jest innych ważniejszych wydatków...
Gorąco pozdrawiam
hejka
jak tam początek dnia dzisiejszego??
otoz ja osobiscie swojego wątku nie posiadam,ale dziękuje za chęć odwiedzinogólnie to bywam gościnnie u kochanej Kathi( póki co mnie nei wygania)
i u Flakonki, choc ta sie ostatnio zaniedbala w pisaniu
![]()
pozdrawiam. miłego i dietkowego dnia forumowiczki :P
Ammy czy ja dobrze widze waga znów w dół poleciałaCiesze się że tak ładnie dietkujesz i dalej na rowerku jeździsz
![]()
Pozdrawiam
Ammy
i co, wywlokłaś biednego psa w ciemną noc na spacer? Mam nadzieję, że
on też coś z tego miał, jakiś psi przysmak. Ty już lepiej JEDNĄ czekoladkę
jedz rano.
Oczywiście cieszę się razem z Tobą i skowronkami ze straty kg.
Ten dobry nastrój u Ciebie jest zaraźliwy. Trzymaj tak dalej. Ania
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki