Strona 267 z 324 PierwszyPierwszy ... 167 217 257 265 266 267 268 269 277 317 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,661 do 2,670 z 3237

Wątek: Moj cel: zwalczyć nadwagę!

  1. #2661
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Buziaczki poniedziałkowe zostawiam i życzę Ci Ewuniu udanego, słonecznego i relaksującego urlopu :P :P :P :P

  2. #2662
    Guest

    Domyślnie

    Ewciu, zycze cudownego urlopu !
    I przepraszam że abrakło mnie na zjeździe. Nie byłam chyba wewnętrznie przygotowana.... przepraszam

  3. #2663
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Ewuś cudnego urlopu życzę!Po ciężkiej pracy należy się wypoczynek.Cieszcie się chwilami spędzanymi we dwoje .
    Buziaki!
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  4. #2664
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie



    Mam nadzieję, że u Ciebie jakoś lepiej z urlopem

  5. #2665
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Ewunia wysyłam pozdrowienia
    ciekawe czy juz jesteście w górach
    trzymam kciuki w wiadomej sprawie.. bawcie się dobrze buziaczki

  6. #2666
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Całuski środowe na miły dzień zostawiam, przyjemnego dnia życzę Ci Ewuniu :P :P :P :P :P

  7. #2667
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Pozdrawiam serdecznie!
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  8. #2668
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Ewuniu, co tam słychać

    pozdrawiam ciepło

  9. #2669
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Hejka!

    Wpadam na chwilke powiedziec co u mnie. Właśnie jestesmy między pobytem u teściów a wyjazdem w góry.
    Wróciłam od teściów z wagą taką samą co przed wyjazdem (tj w sobotę było 90 kg, bo w piątek już tradycyjnie mi zawyżyło o 1 kg ). A więc przynajmjiej taki plus że teściowej nie udało się mnie podtuczyć

    Samopoczucie takie sobie - nie lubię upałów, a na dodatek czuję się napuchnięta wodą - chyba @ się zbliża...
    No i najgorsze z tego wszystkiego, że wyjazd w góry cały czas pod znakiem zapytania stoi - mieliśmy jechać już dziś, ale u męża w pracy zawirowania i chyba trzeba poczekać aż sie uspokoi, boimy się że jak tylko wsiądziemy do pociągu to dostanie telefon że ma wracac
    Tak więc poproszę o kciuki w sprawie naszego wyjazdu w góry - cieszyłam sie jak dziecko na ten wyjazd a teraz... może się uda - pytanie tylko na jak długo nam pozwolą pojechac.

    Buziaki
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  10. #2670
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ewuniu, z całych więc sił zaciskam kciuki za powodzenie Waszego wyjazdu w góry :P :P :P :P :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •