-
Ewunia co tam u Ciebie? pozdrawiam niedzielnie
-
Witajcie!
Nie było mnie przez weekend w domu, ani nie mialam dostępu do netu, a piatek byłam zbyt zmęczona by wam napisać. 5 godz w szpitalu z lekka mnie wykończyło. O ile samo badanie było krótkie może z 5 min. to najpierw odczekałam 3,5 godz na swoja kolej, a potem jeszcze 1,5 godz na wyniki. Najwazniejsze jednak ze wszystko jest ok Jajowody są drożne, ale samo badanie dość nieprzyjemne i trochę bolesne
Teraz muszę zaczekać na wizytę u diabetolog i potem znowu u ginki - trzeba bedzie poszukac dalej co jest nie tak...
Dziękuję za wszystkie kciuki i do zobaczenia po moim niedzielnym zaliczeniu na podyplomowych studiach.
Buziaki!
-
Ewuniu, to super, że są drożne! świetna wiadomość :P :P
Na pewno w końcu znajdziecie przyczynę i dzidziuś się pojawi w Waszym życiu :P Gorąco Ci tego życzę kochana
I trzymam kciuki za zaliczenie!
Całuję mocno :P :P
-
W czwartek operacja syna
Proszę,pomódl się za niego...trzymaj kciuki Tak bardzo sie boję
-
Ewuniu, pozdrawiam dietkowo
-
Ewuniu, bardzo się cieszę, że jesteś teraz częściej na forum
Dziękuję kochana za pamięć i życzę przyjemnego dnia
-
Jestem, jestem troszkę częściej bo mi się w pracy troche rozluźniło. Co prawda mam co robić ale czuję takie zmeczenie, że zwyczajnie mi się nie chce :P
Powinnam się dziś pouczyć do niedzielnego zaliczenia.
Potem będzie już duzooo luźniej.
No i zbieram się do ładnego dietkowania
Na razie odstawiłam słodycze prawie zupełnie (prawie - bo w taki upał to mam ochotę na lody ) tak mnie wystraszyły te wyniki cukru i insuliny Co prawda wolę żeby było wszystko w porządku, ale z drugiej strony wolę jak mi lekarz czegoś zabroni - łatwiej mi się wtedy pilnować bo wiem że chodzi o moje zdrowie - a tak jak pozwoli to zawsze coś przemyce sądząc że raz to nie zaszkodzi tyle że tych raz na jakiś czas robi się coraz więcej i nagle przestaje to kontrolować a waga wzrasta
Zauważyłam pewna prawidłowość - jak nie jem słodyczy to mnie nie ciągnie do nich po słodkim rosnie mi apetyt - nawet jak to sa tylko owoce czy lody (nawet musli tak na mnie działa ) a więc może jednak ten wysoki poziom insuliny jest przyczyna...?
Denerwuje mnie ta niepewnośc, a wizytę mam dopiero w poniedziałek - musze jeszcze trochę uzbroić sie w cierpliwość
Wiem że u mnie ostatnio mało o dietce, ale obiecuję to zmienić w najbliższym czasie.. i wstawie suwaczek tylko mnie nie bijcie za niego, bo niestety zaczynam od początku ;( wróciły wszystkie niechciane kg ;( Na dodatek cała puchnę i od upału i z powodu branych leków, a pewnie niezbyt dobre wyniki cukru też na to wpływają.
Buziaki i dziękuję że zaglądacie
PS. To co z tym spotkaniem? Coś planujemy? termin coś koło 11-13 lipca zobaczymy jak bęatka będzie miała wolne w pracy, ale prosze wszystkie Wrszawianki o rezerwację czasu na przyszły weekend
-
Ewuniu, ja oczywiście już rezerwuję czas na następny weekend :P :P
Och, jak cudownie byłoby się znowu spotkać
Zobaczyć Twoją uśmiechniętą buźkę i buźki innych dziewczyn też
A propos słodyczy to też tak mam ... jak nie jem, to nie jem a jak zacznę, to trudno się powstrzymać
To takie węglowodanowe błędne koło.
Trzymam kciuki za zaliczenie i za dietkę :P bić nie będę za wrócone kilogramki, bo czasami tak bywa ... bierzesz leki a one na pewno nie sprzyjają chudnięciu.
No, ale nie ma to tamto, trzeba się brać do roboty
Pozdrawiam Ewuniu cieplutko
-
Ja tu dla Ciebie taki ładny obrazek przygotowałam, konfiturkę z poziomek, a po przeczytaniu tego co napisałaś aż się zastanowiłam czy ją wkleić
no ale wreszcie pomyślałam że jednak wkleję, to chociaż sobie popatrzysz
jeśli chodzi o spotkanie w przyszły weekend, to tak jak już u mnie Ci napisałam, ja niestety wtedy mam bardzo ciężki maraton pracowy, więc będę się musiała obyć smakiem no nie ma po prostu możliwości fizycznych, żebym mogła być
pozdrawiam cieplutko
-
Witam!
Uroczyście oświadczam że wczoraj zakończyłam moje podyplomowe studia, a z zaliczenia dostałam 5 Czeka mnie jeszcze egzamin końcowy, ale to dopiero we wrzesniu i oczywiście muszę się do niego przygotować na podst. zrodeł literaturowych (to taka inna forma zaliczenia studium, zamiast pisania pracy końcowej).
Dziś byłam też u diabetyka. Moje wyniki cukru uznała za mieszczące się w normie, ale insulina jest zdecydowanie za wysoka (zdiagnozowana insulinoopornosc) i to ona odpowiada za te moje gwałtowne przybieranie na wadze
Dostałam wytyczne odnośnie diety - mam uważać na produkty dosładzane, słodycze wyeliminować i sprawdzać wg tabeli indeks glikemiczny --> jest to dieta dla cukrzyków, ale również dla osob z problemami z wydzielaniem insuliny.
Dostałam też skierowanie na USG brzucha i nerek bo ich wyniki nie są dobre, a z wynikami mam już iść do internisty (po powtórnych badaniach krwi) - ale to za 2-3 miesiace dopiero. Najpierw mam zmienić diete i zaczac się ruszać, bo insulina odpowiada za budowe - mięśni jak się uprawia sport, a jak nie to tłuszczu tak jak w moim przypadku.
W czwartek ide jeszcze do ginki z wynikami HSG (droznosc jajowodów) i zobaczymy co z moim lekiem na obniżenie prolaktyny (niestety znowu sa za wysokie wyniki, a to nie ułatwia staran o dzidziusia).
Ale mi wyszedł esej Ale wiem że tu zagladacie i trzymacie kciuki, więc pisze co u mnie.
Jeszcze dziś wstawie na nowo linijeczke z wagą i bardzo proszę żebyście mnie kontrolowały i z dietką i z wagą.
A osoby, które wiedzą coś o IG bardzo poproszę o wskazówki odnośnie dietki.
Odnośnie najblizszego weekendu i spotkania - poproszę o zgłaszanie się chętnych i propozycji odnośnie miejsca (jeśli ma być spacerek) - jeśli natomiast miałoby być deszczowo-burzowo udostępniam moje skromne mieszkanko blisko centrum
Buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki