Strona 307 z 324 PierwszyPierwszy ... 207 257 297 305 306 307 308 309 317 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,061 do 3,070 z 3237

Wątek: Moj cel: zwalczyć nadwagę!

  1. #3061
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ewcia, trzymam kciuki za wizytę u lekarza :P :P

    Co do tego makaronu pełnoziarnistego, to jest on produkowany przez Lubellę - bardzo smaczny
    Ja lubię też i razowy i żytni, ale ten rzeczywiście jest bardziej delikatny

    Są 2 rodzaje: FIT (ma mniej kalorii) i tradycyjny





    Źródło:

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



    Co do spotkania, to mam nadzieję, że w weekend 19-20 lipca będę mogła

  2. #3062
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Ewuniu, pozdrawiam cieplutko i mocno trzymam kciuki za wizytę u lekarza i za dietkowanie

    ps
    liczę na to, że jak wrócę z Pomorza, uda nam się zmontować jakiś spacerek albo coś w tym rodzaju od 25go jestem do dyspozycji

  3. #3063
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    I ja też jestem do dyspozycji, jak Beatka wróci, bo będę miała wtedy urlop :P :P

  4. #3064
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Cześć kochane!

    Dziś sniadanko zjadłam dopiero o 12 przez co pewnie znowu wieczorem bedzie mnie głodek scigał

    U lekarza byłam na 10 i na czczo zeby na wszelki wypadek moc ew. pobrac krew jakby była taka potrzeba jeszcze. Ale nie było potrzeba, a u lekarza poslizg 30 min.
    W drodze do pracy zwial mi autobus a ze po tej jezdzi tylko 1 to zrobiłam sobie 30 min spacerek
    Przynajmniej tyle dobrego, ze troche ruchu miałam i czasu na przemyslenie wszystkiego na spokojnie (bo robi się nieciekawie, ale nie chce o tym pisac na forum).

    W srodę jeszcze mam usg bo coś nereczki niezbyt dobrze pracuja i maja byc prawdzone.

    Ja urlopik mam dopiero po 1 sierpnia, ale być moze dołacze do jakiegos popoludniowego spacerku
    W najblizsza sobotę jestem chetna na spacerek - mam nadzieje ze Sylwia też znajdzie chwilę i może jeszcze inni chętni będą
    19-20 byłoby fajnie się spotkac większą grupą choć ta data jest pod znakiem zapytania, ale zrobię wszystko by moc ew. być na spotkaniu.
    26.07 idę na slub, ale ew. pozniej lub wczesniej mogłabym dołączyć na spotkanie - tylko musiałoby być gdzie w pobliżu Starówki (na niedzielę 27.07 na razie nie mam planow)

    Eh czas urlopowy - ciezko zgrać jakiś termin, który pasowałby wszystkim.

    Kasiu. po 1 sierpnia, będę chętna na spacerki w ciągu dnai bo moj M. zaczyna urlop dopiero tydzień pozniej czyli do 8 mogłabyś liczyc na moje towarzystwo

    Buziaki wysyłam i bardzo licze na jakies spotkanko, bo przyda mi się cos na poprawe humorku. Chyba mnie dołek dopada
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  5. #3065
    Awatar Pinku
    Pinku jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    945

    Domyślnie

    ale z tego co widze (internet) roznica mieedzy fit a tradycyjnym nie jest w kcal jakas duza, bo tylko 36 kcal na 100g suchego? czy sie myle?

  6. #3066
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Pinku, rzeczywiście różnica w kaloryczności zwykłego makaronu (354 kcal/100g suchego) oraz pełnoziarnistego (345 kcal/100g suchego) jest nieduża. Mi chodzi jednak o indeks glikemiczny, który dla makaronu zwykłego jest duzo wyższy niż dla pełnoziarnistego.
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  7. #3067
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    Ty się dziwisz, że lubisz owoce, a do mnie nie może dotrzeć, jak można nie lubić owoców i warzyw - rozumiem jakieś konkretne, ale żeby wszystkie hurtem? przerażające!

    trzymam kciuki, żeby z nerkami było wszystko dobrze
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  8. #3068
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ewuniu ... rzeczywiście sezon urlopowy w pełni, więc troszkę trudno się zgrać, ale mam nadzieję, że wreszcie jakoś uda nam się spotkać

    Oj, bardzo proszę się nie dawać żadnym dołkom!

    Życie jest zbyt krótkie, aby się smucić ... oczywiście wieczna i ciągła radość też nie jest najlepsza, bo człowiekowi potrzebne są różne emocje, ale dołki nie mogą trwać zbyt długo, bo nie są zbyt twórcze

    Trzymam kciuki za usg i żeby z nereczkami wszystko było OK

  9. #3069
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Dzień 4 moich zmagań - posiłki troszkę poprzestawiane, przez porannego lekarza i przez to że po pracy zjadłam coś co miało być lunchem i zasnelam. No i ten ostatni posiłek wyszedł tak pozno
    Może bym już sobie darowała, ale pomyślałam, że:
    - poniżej 1000 kcal (a tyle by było) to od razu szybko sobie poprzestawiam na gorzej metabolizm,
    - skoro już sobie pospałam (chyba w sumie ze 3 godz. ) to teraz tak szybko nie usne - najwczesneij koło 2, a raczej pozniej więc jeszcze ze 3-4 godz. miną od posiłku.

    Dzien 4 - 10.07.2008
    12:00 - kawa 2w1, bułka pełnoziarnista z wędliną drobiową+rzodkiewki, kiwi 120g - 352 kcal (B=15, T=12, W=60)
    14:30 - serek wiejski lekki + pomidor 250g - 159 kcal (B=19, T=5, W=13)
    17:30 - kawa z mlekiem, 2 parówki z idyka+surówka z ogórków+dressing jogurtowy - 357 kcal (B=15, T=28, W=14)
    22:30 - warzywa na patelnie 200g+kromka chleba sojowego, maliny 200g - 479 kcal (B=11, T=28, W=59)
    SUMA: 1347 kcal (B=60, T=73, W=146)

    ruch: 30 min. spaceru od lekarza do pracy
    (robienia zakupów nie licze bo to uznaje jako codzienne funkcjonowanie )

    Dziś jestem całkiem zadowolona z bilansu posiłków - uwagę mam tylko do godzin. Ale to troszkę dziś nie ode mnie zalezało.

    Dzięki za wsyztskie odwiedzinki

    BUZIAKI
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  10. #3070
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Ewa, trzymam kciuki za diete i walke z przypadloscia. Na pewno mila nie jest, ja na razie na prochach, wiec jakos to ogarniam, ale wlasnie nie wiem, co sie stanie, jak zechce miec dziecko. Nie wyglada to najrozowiej, wiec sciskam mocno. Trzeba wierzyc,z e bedzie dobrze.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •