Gaguś co Ty taka milcząca
buziaki pracoholiczko:P
Gagus, wiesz, że wg badań pracoholicy powinni urlopować max 5-7 dni?
stad na pewno Twoje objawy, za długi urlop.
Co do układania jadłospisu i przestrzegania go w zupełności się z Toba zgadzam
Pozdrawiam goraco i mam nadzieję, że nie zapomnisz o nas rzucając się w wir pracy.
Mam jeszcze jedno pytanie, gdzie mozna dostać sok zurawinowy Mar-wit, bo Ty pisałaś, że to Wasz kontrahent.
Pozdrawiam goraco
echhh..
no i doczekalam sie... 8 godzin pracki..mmm.. tygryski to lubia..baldzio baldzio...
nagadalam sie..nasmialam... naspulam dziewczynom humoru ( wszystkie na urlopach przytyly ino ja wyskoczylam w nowych dzinach i do tego "mniejsza"
)
uslyszalam dzis od ulubionego klienta..." agus...tylko anorektyczna nie zostan"
hmm.. bo i odwalilam sie jak stroz w boze cialo
zmeczonam strasznie.... pobudka o 5...to kiszka... ( aeroby robilam choc troszke)
a teraz jeszcze okazalo sie ze ladowa nawalila ( strajk jaki ???? niedobra lodowa)
i trza stara wtachac... wymyc...wypucowac... nawet juz sie zdazylam napocic
.. no i trza pomyslec chyba o nowej jakiejs.. jakbym nie miala na co kasy i czasu teraz tracic...
echh dobrze mi taka wymeczona...naprackowana... sloneczko swieci... w parku koncert na sto slowikow z ranca.... mmmm... szkoda ze ponoc tylko kilka takich dni jeszcze bedzie....
marzy mi sie ... potancowa taka na cala dluuuga noc az do rana.. ( a dawno mi sie nie marzyly takie fanaberie)...
potanczyc... oczkami pomrugac...
chyba mi wraz ze spadkiem wagi libido roznie
izary... o mar-wicie wspominaly tu dziewczyny...wlasnie jestem w trakcie weryfikowania tej wiesci... choc jakos wszyscy sie dziwia iz pozadam akurat zurawinowego .... moi znajomi w sklepie maja te soki aczkolwiek nie zurawinowy....wiec... podpytam u zrodla czyli u przedstawiciela.... poki co kupuje ten drogi kanadyjski zdaje sie...
buziol wszystkiem przerwa na kawe sie skonczyla...lodowa wzywa!!!!!
witaj gagus
jakos tak ostatnio rzadko zagladam na forum i zgubilam juz watek
w kazdym razie widze, ze cieszysz sie z powrotu do pracy, jako jedna z niewielu pewnie tam u was zatrudnionych , reszta wolalaby pewnie przedluzyc urlopy
pozdrawiam cie serdecznie i zycze milej gimnastyki ramion podczas szorowania lodowy :P
Gaguś pewnie wszystkich powaliłaś na kolana ale musieli być a Ty piękna, smuklejsza, pewna siebie...no no powybijaj ich!!!
a na taką potańcówkę zabierz i mnie..też mi się poskakać chce...lżej na biodrach to i lżej na duszyczce:P
buziaki
hello gagaa_ wpadam tylko powiedziec ,że dzien dietkowy w miare dobrze mi sobie upłynął ....i zapytuję jak u ciebie? no i snów życzę miłych...pa
No nareszcie Gaguś wróciłaś do pisania swoich tekstów, już mi się tak bardzo przykro robiło, że Ty taka zapracowana na urlopku. Brakowało mi Ciebie bardzo. Nie wiem skąd u mnie ta nieżyczliwość wobec Twoich koleżanek z pracy, ale ... już sobie wyobrażam, jak się dumnie nosiłaś w tych spodniach. Szkoda, że mnie przy tym nie było. Wczoraj ostro szukałam w supermarketach tego soczku żurawinowego, ale niestety nie znalazłam. Także chętnie podkradnę namiar. Buziaczki zasyłam i dzięki za udział w mojej imprezce. :P
Hi Gaguś, ciepłe słówko na wieczór zasyłam.
hu hu hu takie male sukcesy w pracy/szkole najbardziej motywuja i daja "speeda" do dalszej walki )) Gratuluje malego sukcesu
Caluski wieczorno-dobranockowe
no to musialy sie kolezanki zdziwic ze na urlopie nie trzeba tyc ,a i pewnie o komplementy sa zazdrosne jak to kobietki
jestes niesamowita z dieta, z tym liczeniem wszystkiego - ale to tlumaczy pracoholizm
i pewnie jako nieliczna cieszylas sie z konca urlopu dobrze maja z toba
takie pytanko? to lodowe to chyba nie sama taszczylas??
kolorowych snow
Zakładki